Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

Funiak ja niewiele biorę ale podam Ci : kwas foliowy witamina b6 prenatal classic prenatal dha provag odnosnie ruchów to ja czuje te smyrania juz od jakiegoś czasu ale wczoraj to aż podskoczyłam - siedziałam wieczorem przy komputerze i nachyliłam sie mocniej do przodu , poczułam w tym momencie jakby mocne trzepotanie sie rybki w dole brzuszka - - pamiętam te pierwsze ruchy z poprzednich ciąz - to jest właśnie to :) te pierwsze sa bardzo przyjemne :) później będzie różnie :P czasem aż płakałam od mocnych kopów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dzis znow zaczęły dokuczać mi te zęby funiak ja z leków na teraz : 1) luteina 3x2 tabletki na podtrzymanie 2 ) no spa 3x 1 tabletka 3) kwas foliowy 1 x 1 tab pewnie juz trzeba będzie zacząć brac jakieś witaminy inne jutro na wizycie zapytam lekarza o jakieś dobre a i miałam uro furaginum to bez recepty cos jak furagina na pęcherz ale teraz juz nie biore no faktycznie witamina C mozna by zacząc brak wszyscy dookoła chorzy albo rutnnoscorbin funiak magnez i witaminy wlaśnie są w tych witaminach dla kobiet od 12 tyg. ciazy tylko też jeszcze nie wiem jakie kupie a taki persen można brac ja w szpitalu miałam relanium niezły odjazd teraz nic nie biore na nerwy choc czasem by sie przydało coś co do mrowień w brzuchu ja też czasami mam takie odczucia jakby przelewania ale zawsze zwalam na jelita:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, w tamtym temacie jakaś histeryczka czepiła się magnezu i żurawiny, więc zwątpiłam Biorę żurawinę bo w tabletkach jest jej największe stężenie, a przed ciążą miałam infekcję i pani doktor zaleciła mi brać jej jak najwięcej. Żurawina uniemożliwia bakteriom przyczepianie się do ścianek jelita czy pęcherza i jest naturalnym zakwaszaczem moczu, a bakterie nie lubią kwaśnego środowiska. Poczekam jeszcze do genetycznego i porozmawiam o innym suplementowaniu diety. Jem raczej zdrowo, gotuje mi mamusia. Sama też potrafię, ale już mniej zdrowo, dlatego w ramach podziękowania za pyszne zupki i zdrowe obiadki, robię w weekendy np. pizzę dla całej rodziny lub spaghetti. Zrobię sobie jeszcze elektrolity w laboratorium, zobaczę jak sprawa wygląda z magnezem, no i powtórzę badanie krwi, w tym CRP. Nie wiem co ginekolog wymyśli, jeśli okaże się, że dalej podwyższone. Wiem, że choroby autoimmunologiczne w ciąży nie są groźne, może lepiej będzie jeszcze porobić badania w kierunku jakichś przeciwciał i odpuścić antybiotyk. Ale zdam się na jej wiedzę... ładnie to opisałaś Asia - trzepotanie rybki :D, możecie wierzyć lub nie, ale dokłądnie coś takiego odczuwam od 10/11 tygodnia tak co parę dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funiak- to określenie wydaje mi się najlepiej obrazujące to uczucie :) a pewna jestem na 100 % że są to pierwsze ruchy - w poprzedniej ciązy w trakcie usg w 12 tyg poczułam to samo jak mi gin przycisnął mocniej głowicę i w tym momencie na ekranie widziałam gwałtowne zginanie i prostowanie się całego ciałka maluszka - widok potwierdził moje odczucia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany... ale wy szalejecie z tymi sumplementami :D ja do 13 tc bralam co dzien kwas foliowy, zwykly Folik zazwyczaj, a teraz cio drugi dzien Femibion Natal 2 ktory ma dwa typy tabletek: kwasy i wiatminy, ale biore na przemian, jedna jednego dnia, druga drugiego, a czasami zapomne i w ogole w ciagu dnia nie wezme zadnej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funiak- to określenie wydaje mi się najlepiej obrazujące to uczucie :) a pewna jestem na 100 % że są to pierwsze ruchy - w poprzedniej ciązy w trakcie usg w 12 tyg poczułam to samo jak mi gin przycisnął mocniej głowicę i w tym momencie na ekranie widziałam gwałtowne zginanie i prostowanie się całego ciałka maluszka - widok potwierdził moje odczucia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funiak- to określenie wydaje mi się najlepiej obrazujące to uczucie :) a pewna jestem na 100 % że są to pierwsze ruchy - w poprzedniej ciązy w trakcie usg w 12 tyg poczułam to samo jak mi gin przycisnął mocniej głowicę i w tym momencie na ekranie widziałam gwałtowne zginanie i prostowanie się całego ciałka maluszka - widok potwierdził moje odczucia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany... ale wy szalejecie z tymi sumplementami :D ja do 13 tc bralam co dzien kwas foliowy, zwykly Folik zazwyczaj, a teraz cio drugi dzien Femibion Natal 2 ktory ma dwa typy tabletek: kwasy i witaminy, ale biore na przemian, jedna jednego dnia, druga drugiego, a czasami zapomne i w ogole w ciagu dnia nie wezme zadnej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że żurawinę spokojnie można brać ale można też jako sok do herbaty oraz suszoną żurawinę np do jogurtów. Ja zaczełam właśnie do jogurtów dodawac różne takie ziarenka owoce zawsze jakieś witaminki :) ja brałam 2 miesiace przed ciążą do soboty tylko kwas foliowy a od niedzieli biorę emibion Natal2 i tylko tyle. a przed chwila przeżyłam zawód jedzeniowy naszło mnie na krokiety z kapustą i grzybami i poszłam do sklepu i niestety Pani w sklepie dała mi inne strasznie się rozczarowałam gdy zaczełam je jeśc bo na te drugie miałam prawdziwą ciążową zachcianke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja staram się brać o stałych porach więc pamiętam o wszystkim Czasem nie wezmę jedynie wit. C Myślę, że nie bez znaczenia jest również wiek i kondycja zdrowotna przyszłej mamy. Ja niestety do najzdrowszych nie należę, więc muszę wspomagać się witaminkami, no i lekami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja staram się brać o stałych porach więc pamiętam o wszystkim Czasem nie wezmę jedynie wit. C Myślę, że nie bez znaczenia jest również wiek i kondycja zdrowotna przyszłej mamy. Ja niestety do najzdrowszych nie należę, więc muszę wspomagać się witaminkami, no i lekami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia a ile
Ty masz dzieci? doczytalam sie tylko małego F.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia a ile
Ty masz dzieci? doczytalam sie tylko małego F.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia a ile
Ty masz dzieci? doczytalam sie tylko małego F.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funiak- ja sobie kupiłam sok z żurawiny w aptece i codziennie po 1-2 łyżeczki pije, dr powiedziała mi że jak najbardziej wskazane, zwłaszcza jak się ma problemy z pęcherzem i bakterie w moczu-tak jak ja. Mówiłą rónież że można jeść tabletki z żurawiną... ja się przyznam bez bicia, że mam witaminy...ale jakoś średnio je jem...mam o to do siebie trochę wyrzuty...wcinam owoce;D miłego wieczoru i spokojnej nocy 🌻 Ale mi się spodobało - trzepotanie małej rybki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) po wizycie wszystko w najlepszym porzadku, mąż był bardzo zadowolony jak widział jak dzidzius sie porusza i jak bije serduszko :-).I jeszcze sie dowiedzialam ze to najprawdopodobniej synek :-). Mąż chciał coreczke bo synka już mamy, ja tez byłam bardziej nastawiona na synka ale zobaczymy czy za miesiąć tez bedzie podtrzymywać ze to chłopczyk :-)a wy miałyscie jakies przygody ze co innego wychodziło z usg a pożniej odmienna płeć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z samego rana;D Andzik, bardzo się cieszę, że wszystko dobrze z Maleństwem;D synek mówisz? to który to tydzień, że już udało się lekarzowi prawdopodobnie ustalić? ta z ciekawości pytam ;D mój mąż by chciał syna...a ja czuje że to dziewczynka ;D do tego take dziadostwo mi się na buzi zrobiło ;( Miłego dnia. buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc 🌼 andzik1984 juz okreslil plec? to ktory to tydzien? ja sie na ostatnim usg, 13tc, nie pytalam nawet i lekarz nic nie mowil, duzo czytalam i wszedzie bylo ze dopiero w 16 tc widac juz dobrze na usg narzady plciowe dzidziusia :) czasami jakies znaki sa juz widoczne w 14 tc ale to musi byc extra sprzet i swietny lekarz, ale ogolnie przed 16 tc to raczej zgadywanka 50% na 50%, a i pozniej nawet zdarzaja sie pomylki :D wiec moze maz doczeka sie jednak coreczki :) xxxoooxxx moj maz nie jest ciekawy plci, tak twierdzi, mowi ze czy bedzie dziewczynka czy chlopak to i tak szczescie, a wizyte mam w piatek i bedzie to wlasnie juz 16 tc, ja jestem ciekawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry z rana ;) Jestem wykończona. Jak w poniedziałek wieczorem zaczęłam wymiotować, tak wymiotowałam całą noc i wczoraj cały dzień. Tak co pół godzinki awaria. Koszmar. Dziś już lepiej zdecydowanie, ale słaba jestem okropnie. Co do witamin i leków to w zasadzie biorę tylko kwas foliowy. Wyniki badań mam bardzo dobre, więc lekarka stwierdziła, że witamin brać póki co nie muszę. Mi to nawet pasuje, bo po witaminkach pojawiały się mdłości. Andzik cieszę się, że jest ok :) I wierzę, że lekarz już określił prawdopodobną płeć. Znam takie przypadki i to sprawdzone! ;) Ja na usg genetyczne idę jutro i też będę o płeć dopytywać ;) Zobaczymy, czy czegoś się dowiemy. W poniedziałek podczas wizyty moja lekarka zrobiła mi błyskawiczne usg na kiepskim sprzęcie. Ale malucha widzieliśmy. Tzn. ja, mąż i nawet nasza córcia - bardzo poważnie podeszła do sprawy :) Chyba w końcu dotarło do niej tak na 100%, że w brzuszku rośnie jej rodzeństwo. Pani doktor pokazała jej główkę, brzuszek, nóżkę i rączki. Wiem, że się wczoraj nawet w przedszkolu pochwaliła, że będzie miała braciszka albo siostrzyczkę, bo widziała go "w komputerku". A mi cały czas powtarza, że teraz ona się będzie mną i dzidziusiem opiekować :) Bo już jest duża! Tak czy siak poniedziałkowe usg na nfz tylko mocniej mnie przekonało, że przyda się porządne badanie prywatne. Chociaż lekarka mówiła, że wszystko super, maluch rośnie tak jak powinien, serduszko mocno biło :) Mam jednak niedosyt i czekam na jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik. u mnie w 1 ciazy miała być córcia - Majeczka a na miesiac przed juz był chłopczyk i jest Mateuszek :) nie zapomne słów lekarza " ja widzie jaja jak berety i zamiast Majeczki bedzie Majkelek;) " ja w sobote sam usg to najwazniejsze.... boje sie strasznie ze cos zlego uslysze :( zwariowac idzie. u mnie 13 tydz i 3 dni i jakbym wyczuwala jakies delikatne ruchy:) tak mi sie wydaje. w sumie juz rodzilam wiem jakie to uczucie, poza tym gdzies wyczytalam ze po lyzeczkowaniu macica jest ciensza i mozna wyczuc ruchy wczesniej... co o tym myslicie? otulka moj maly tez sie chwali wszem i wobec ze bedzie "braciszek" - siostrzyczki nie przyjmuje do wiadomosci:) wczoraj w autobusie miejskim zapytal " mama a jak braciszek wyjdzie z brzuszka? przeciez w buzi Ci sie nie zmiesci :)" mialam wrazenie zze polowa ludzi w autobusie to uslyszala, usmiech na ich twarzach widze do tej pory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to 13 tydz ciąży. Razem z mężem widzielismy cos miedzy nóżkami :-).Zawsze chcielismy miec parke synka już mamy ale pewnie bedzie 2 chkopaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, Agalesna, Twój Mały jest świetny hehe;D j apo usg dostałam sms-a od meża, czy wiadomo już czy chłopak czy dziewczynka, i mu odpisałam że dziewczynka...nic nie odpisał, to mu napisałam, że czy nic nie powie, a on na to że też fajnie, że najbardziej się cieszy że wszytsko dobrze, i że jak już bedzie mógł dziecko przytulić to będzie szczęśliwy - nieważne od płci...ale wiem, że chciałby pierwszego syna, a potem córeczke;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry już sie melduje ale pospałam i wstałam teraz głodna jak wilk :) zjadłam i mnie muli :( ja dziś na wizyte jadę zobaczymy co tam słychać i wyniki doktor sprawdzi dam wam zna jak było oooo u mnie w I ciązy dziewczynka miała być w 20 tygodniu mi doktor mówi że dziewczynka i sprawdziło sie taraz sa takie sprzety że jak się chce wiedzieć to chyba do 100 % pewne ooooooooooo pozdrawiam idę sie szykować po poludniu napisze co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) Ja dziś urlop więc trochę leniuchuję już po 2 śniadaniu jestem ale zaraz zbieram się też do wyjścia. O 16 wizyta na usg to po powrocie napiszę :) Wogóle miałam fajny sen , że nie chcieliśmy znać płci dziecka i po porodzie lekarz przykrył je pieluszką żebyśmy mieli niespodziankę i mi podaje i wszyscy dookoła mówią chłopczyk na pewno synek a ja odkrywam pieluszkę a tu dziewuszka :D ciekawe co to oznacza :) może dziś na usg coś wypatrzy ale by było super tylko ja chce znać płeć a mąż niekoniecznie ale jak ja będę wiedziała to i tak mu wygadam przecież :P I od wczoraj chyba hormony się odzywają bo o wszystko płaczę np wczoraj sobie wbiłam do głowy, że na pewno jak zacznie się poród to mąż będzie w pracy zanim dojedzie do domu i zanim zabierze mnie do szpitala to na pewno będzie za późno na podanie znieczulenia. I siedziałam i płakałam a on biedny nie wiedział co zrobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja dzisiaj znowu umieram... Wymiotuje i glowa mnie strasznie boli... Mam ochote przespac caly dzien... A jak denerwuja mnie zapachy, szok... Maz chodzi i powtarza ze bd synek... Jakos nie potrafie jeszcze sie nad tym zastanawiac... U nas pogoda kiepska, szaro buro i nijako...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzik, no u mnie niby też 13 tydzień...ale nasza fasolka jest mniejsza - 5,52cm... w sumie to j asię nawet tej dr nie zapytałam czy coś tam widzi, bo taka średnio miła była...ale może na następnej wizycie u mojej pani dr się coś dowiem ;D młodamama - zapachy sa najgorsze...też mnie to męczy, choc teraz jest juz znacznie lepiej, niż było na początku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dzisiaj zdycham. Zdycham dzisiaj, zdychałam wczoraj i tydzien temu i dwa i pięć i nie wiem ile przede mną. Wiem tylko, że juz nie mam siły. W piatek zaczynam 16 tc powinnam sie cieszyć dobrym samopoczuciem II trymestru, a tymczasem jedzenie graniczy z cudem, co zjem to musze sie nagimnastykować, zeby to utrzymać w żołądku, przeważnie i tak kończy sie wieczornym pawiem. Rano to juz obowiązkowo, siusiu, do łazienki sie myć, ale wczesniej zahaczam o zlew by sie z nim przywitać, bo do kibelka nie nadążam dobiec. Szlag mnie trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidek, strasznie Ci współczuje...ja też bardzo mało jem...czasami wciskam na siłe...żeby było... i tak jest już lepiej - i mam nadzieję że u Ciebie też będzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×