a może kwiecień 2013 :)

Ja ogarnęłam temat zębów półtora roku temu, miałam iść na kontrole pół roku temu ale nie poszłam :o Teraz muszę iść bo mam kawałek 6-tki uszczerbiony. Moja ginekolog wspominała coś o 17 tyg. czy do 17 tyg...nie pamietam, że to najlepszy czas, żeby zrobić ewentualny porządek. Teraz (11t4d) nie idę bo mam zagrożoną ciążę i nie chcę się stresować. Czytałam o dziewczynach, które miały wyrywane nawet zęby w ciąży, jest jakieś znieczulenie które jest bezpieczne dla kobiet w ciąży i nic się nie działo. Ale rozumiem cię, ból zęba to nic fajnego...oby jak najmniej w ciąży takich doświadczeń. A twój dentysta na pewno zrobi to tak, aby jak najmniej bolało

hej kochane... Ja znowu w tyle z tematami... Wiec serce... Wczesniej mialam problemy nerwobole itd... Teraz odpukac jest ok... Brzuszek swedzi czasami dosc mocno i boli naszczescie raz na jakis czas:) ja do porodu podchodze tak jak ktoras z was wspomniala "trzeba bedzie przezyc" a co do owlosienia rowniez zauwazylam ze szybciej odrastaja mi wloski... Depiluje sie maszynka, od kremow mialam uczulenia w domu mam tyle roboty ze ledwo chodze juz a co bd wieczorem.. Strach pomyslec... Pogoda straszna... Wiatr chce glowe urwac...

Witajcie ja jestem mamuśką z kwietnia 2012 i kwiecień to naprawdę bardzo fajny miesiąc na rodzenie. Jest już ciepło więc szybko na spacerek, a i ominie Was chodzenie z brzuchem w upały ;) Pozdrawiam

Witam z rana :)) Ja jestem po wczorajszej wizycie. Wszystko jest w porządku. Parametry w normie. Tylko strasznie ruchliwy dzidziuś, bo lekarz nie mógł go pomierzyć. Lerzałam ponad pół godziny na usg. Ale na szczęście udało sie w końcu zmierzyć. Ma ponad 8 cm. Miłego dnia życzę :)

Dzień dobry! Ancyk ponad 8 cm to już całkiem sporo :) Cieszę się, że jest ok. Życzę wszystkim dobrego dnia :) Jak dobrze, że dziś już piątek ;)

Witajcie dziewczynki, u mnie dzisiaj lepiej,bo wczoraj cały dzień bolała mnie głowa, nawet 3h drzemka po południu nic nie dała, ale winowajca to moje ciśnienie, bo miałam 115/75, normalnie szok że takie niskie. Umówiłam się też na usg będę miała w 12t 6 dzień, już się nie mogę doczekać. No i zaczął mnie pobolewać dół brzucha i krzyż, pewnie rośnie mam nadzieję bo też skóra swędzi, smaruję się na zmianę oliwką z nivea i balsamem aa na rozstępy.

ancyk no to maluch juz spory :) A ktory u Ciebie dc? A Ty mialas teraz te genetyczne tak? Faaaaaaaaajnie! :) Z tym bolem glowy to u mnie to samo :(

E ona, wczoraj miałam 13t2d. Usg miałam genetyczne. Teraz dopatrzyłam, jaki znowu błądzrobiłam :( Miało być leżałam. Pisze na szybko z pracy i chyba dlatego nie myślę jak piszę :(

Dzien dobry dziewczynki :) jakos sie z tamtym forum oswoic nie moge... ale widze ze tu tez zyjecie ;) kupilam sobie dwie pary spodni juz :) jedne z pasem na brzuch a drugie z gumka pod brzuchem :) no i na razi legginsy wygodne nosze, chociaz wczoraj mialam dzinsy na sobie i tez nie bylo tragicznie, ale te byly z tych luzniejszych ;) tych obcislych, wyzszych nawet nie probuje przymierzac :D pochlonelam paczke laysow zielona cebulka i oczywiscie mam wyrzuty do siebie :p gdybym mogla cofnac czas nie otworzylabym ich, fuj :p od czasu do czasu boli mnie mocno watroba... macie tez tak? mam nadzieje ze nie bede miala z nia problemow :)

Jak ja wam zazdroszczę, że jesteście po genetycznym. Ja oczywiście panicznie boję się tego badania, a mam dopiero za 16.10. Pewnie będzie histeria przez tą cholerną nerwicę. Strasznie się boję, choć wiem, że co ma być to będzie. Martwię się przez te choroby moje, że dziecko będzie jakieś nie tego (choć miałam już 3 USG i lekarz nic nie mówił), w 1 miesiącu, nie wiedząc że jestem w ciąży, brałam dużo leków. Mam przepisane na stałe betabloker na serce i lek na żołądek, które brałam codziennie. Do tego od czasu do czasu ibuprom. Plus imprezy, bo facet miał akurat urlop i co rusz ktoś do nas wpadał na grill. Wiem, że dziecko jest chronione w tym pierwszym okresie, w najgorszym razie dochodzi do poronienia, ale ja i tak mam schizy jak nie wiem. Ratujcie

Funiak, zacznij myslec pozytywnie, ze jest dobrze... jak nie potrafisz to sprobuj nawet polozyc sie i mowic glosno do siebie i brzuszka ze bedzie wszystko dobrze, ze czujesz sie dobrze, ze jakby mialo byc zle to juz by sie cos stalo, nie krwawisz, badania usg byly w porzadku... smieszne, ale sprobuje mowic do siebie, uspokoic sama siebie, i uwierzyc ze naprawde jest dobrze, ze gdyby bylo zle to juz by sie cos zlego dzialo, a tak wszystko jest dobrze :)

nie nakrecaj sie po prostu tylko sama sobie wytlumacz ze jestes juz prawie w II trymetrze, ze nie krwawisz, nic zlego sie nie dzieje, a przeciez bylas juz u lekarza i on tez nie mial jakichs watpliwosci co do ciazy... a zamartwianie sie ani Tobie ani maluszkowi nie pomoze ;)

szczerze mówiąc boję się badania przezierności karkowej. Sama jestem osobą emocjonalnie niedojrzałą, psychicznie słabą, nie udźwignęłabym choroby dziecka związanej z upośledzeniem. Mam już 33 lata i nakręcam się, że jestem w grupie ryzyka, jeśli chodzi o zespół Downa i inne durna pała ze mnie :o

Funiak bardzo niedobrze się czyta to jakie masz zdanie o sobie, ja myłsę że wcale tak nie jest i mam ogromne nadzieje że maluszek udowodni Ci jak bardzo wartościowym jesteś człowiekiem :) Karolowa no to widze ze zakupki juz porobione, ja jeszcze nic ciazowego nie kupilam, w zaadzie to mi brzuszek tak dziwnie rosnio bo zrobila sie taka bardzije oponka na brzuchu :(

Funiak durna jestes, durna :D kochana jak poczytasz o chorobach, to zobaczysz ze wcale dzieci nie rodzi sie najwiecej chorych po 30 czy 35 r. ż. ... owszem najczesciej wykonuje sie badania prenatalne kiedy matka jest w tym wieku, ale nijak nie ma sie to do statystyk, bo dzieci chore najczesciej rodza kobiety od 20 - 30 lat, ja nawet nie mysle w ten sposob, bo wiem jak to jest i wiem ze nie chce tego i nawet nie chce pisac wiecej juz... wierze ze bedziemy mieli zdrowiutka dzidzie ! - i tak trzeba myslec, a nie nastawiac sie zaraz ze wszystko bedzie zle, nie przyciagaj zlych mysli, nastawienie to podobno spora czesc sukcesu... ja jak zaczynam czytac o tym czego sie martwicie i co grozi to znikam zaraz bo chce myslec pozytywnie, usg bylo dobrze, lekarz nie mial zastrzezen, widzialam dzidzie :) i bedzie teraz rosla, za chwile nasze brzdace zaczna nas kopac, fikac ze bedziemy juz czuly ruchy... bedzie wszystko dobrze :)

witajcie juz wam mowe wizyta wczorajsza skonczyła sie dwoma zatrutymi zębami 6 i 8 dentystka powiedziała że w ciązy zagrożonej zebów się nie wyrywa i nie znieczula jak nie przejdzie do nastepnej wizyty 6 czeka leczenie kanałowe ooo funiak a ty na te nerwice bierzesz jakieś leki teraz w ciązy na pewno wszystko bedzie dobrze ale obawa jest zawsze ja juz po badaniu teraz nie mogę doczekać sie do srody żeby znów zobaczyć maluszka ooo ancyk 80 cieszę się że wszystko dobrze z bobasem oooo karolowa no jetsesmy tu nadal z watroba ja przy paulince miałam przeboje potem jak juz jest dziecko wieksze jak mi uciskała i bol cały czas i te zgagi ..... oooo piszcie co u was ???? miłego dnia

hej hej;D ja wczoraj zaniosłam mocz do powtórnego badania, dziś odebrałam wyniki - jest już lepiej, mniej bakterii;D w poniedziałek na usg genetyczne - będę w tedy w 12tyg3d...

Ancyk- to duża już dzidzia;D super, że wszytsko dobrze:) Funiak, tak jak mówią dziewczyny - nie myśla tak, myśl pozytywnie, a będzie dobrze...i będziesz świetną mamą;D

e ona takie tam zakupy... w moim miescie nie ma sklepow z odzieza dla kobiet w ciazy, ale bedac ostatnio na zakupach jakos mnie "natchnelo" i weszlam do chinskiego sklepu z wszystkim i z niczym... o dziwo byly spodnie, jedne kupilam za 35 zl, i wbrew temu co pmyslicie sa naprawde ladne, a drugie za 55 zl ale te juz z stanem podwyzszonym na brzuszek :) xxxoooxxx wiecie co ostatnio czuje... takie przelewanie babelkow, jak burczy mi w jelitach to slysze to i czuje, a to jest takie inne cos... ale moze w brzuszku mam malo miejsca i jelita jakos dziwnie "chodza"...? albo czasami dopada, ale rzadko dotad, mnie takie wrazenie jakby ryba pletwą w brzuchu mi machnela... smiesznie to brzmi ale ciezko to wytlumaczyc... niewiem co to jest, nie nakrecam sie ze dzidzia bo to wczesnie jeszcze, ale to napewno cos nowego dla mnie :)

i też bym już chciała dzidzie zobaczyć;D jak się ma , czy dużo urosła no i w ogóle chce zeby maż wkońcu tez ja zobaczył;D zaraz uciekam z pracy, w poniedziałek mam wolne pojdę chyba popatrzeć za jakimiś ubraniami i pochodzic troszkę po sklepach, bo dawno nie miałam, tak czasu tylko dla siebie;D

Karolowa, ten sklep to tzw. centrum chińskie? Bo u nas jest coś takiego i nie pomyślałam, że mogą być spodnie ciążowe.

koralowa - ja wczoraj miałam tak samo jak leżałam w łóżku - takie dziwne uczucie- to pewnie stanowczo za wcześnie na wyczucie jakiś ruchów, ale masz rację, że to coś "nowego" :D ja na ubrania ciążowe też nie mam zamiaru wydawać niewiadomo ile poieniędzy;D narazie tuniki czy swetry to mogą być jakieś "fajniejsze", ale późnieej to szkoda pieniędzy ;d uciekam zaraz, miłego weekendu!!! Buziaki

dagaa ja tez nie mam zamiaru szalec i kupowac ciuchow nie wiadomo jak drogich, a ceny ciazowych ciuchow sa wysokie, w takim happymum najtansze dzinsy 199zł, jedna para a reszta...? kupilam sobie tez ala norweski swetr bialy z czarnymi wzorami, taki przedluzany, przede wszystkim baaaardzo cieply, zaskoczyla mnie tez cena bo kosztowal 39 zł, ale to takie lokalny sklepik i nie dla kobiet w ciazy, tylko po prostu, ale swetr na brzusio tez bedzie okej :) xxxoooxxx Ancyk80 to nie bylo chyba zadne chinskie centrum, kurcze na nazwe sie nie patrzylam, to taki chinski sklep z pierdolami, swetrami, bluzkami. Sama bylam zaskoczona ze byly tam takie spodnie, ale rozmiary uuuu... jedne spodnie mam M a drugie L :D

funiak ja tez sie martwie tym downem, choc mam 30 lat (tzn. jutro koncze:) ) to nasuwaja mnie mysli najgorsze. a to ze serduszko albo jakies dziwne choroby, ktore przeciez istnieja. na pewno kazda z was spotkala sie z chorym dzieckiem. Takie obawy dotycza nas wszystkich nie tylko ciebie czy mnie. Ja z reguly wylewna nie jestem ale jak cos w telewizji leci o chorym dziecku.... przyklad wczoraj ogladalam dom nie do poznania- to tylko ryczalam. ja mam usg 13 w sobote, jedno dziecko stracilam ale jakbym uslyszala ze moze dziecko bedzie chore to niewiem co bym zrobila. zalamalabym sie. mam nadzieje jednak ze wszystko bedzie dobrze. Ja tez czulam takie bulgotania, choc najwczesniej mozna wyczuc ciaze w 14 tyg. ja mam wrazenie ze maluszek fikolki tam fika i stad to bulgotanie. ...... mi tez wloski rosna nie nadazam z depilacja. dobrze te to nie lato bo bym depilator w torebce nosila:)

jak macie h&m to pogrzebcie mozna kupic doslownie z grosze. ja kupilam tam spodnie za 20 zeta, oczywiscie nie z nowej kolekcji ale kto by sie przejmowal. mozna kupic uzywana udziez np. paczki na allegro.lumpeksy tez polecam. ja sie skupie bardziej na jakims plaszczu na zime a reszte to najtanszym kosztem

dziewczyny ja tez nie moge sie doczekac już ruchow dziecka kiedy będę czuła jak sie wygina i wyciska nooo tak ja też ostatnio miałam takie przepływanie w brzuchu ale nadal tlumacze to sobie jelitami a nie ruchami dzidziusia fajny opis o ruchach poniżej http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_ciaza_artykul,4549,0.html

agalesna ja na jakas kurtke czy plaszcz tez zamierzam wydac pieniazki, bo wtedy brzuszki juz beda i w zwykle kurtki sie nie wcisne, ale na razie jestem na starcie dopiero z takimi rzeczami, ciesze sie z tych dwoch par spodni, niestety do lumpow nie mam za czesto okazji wchodzic, a podobno mozna tam spotkac fajne ciuszki :)

agalesna ja na jakas kurtke czy plaszcz tez zamierzam wydac pieniazki, bo wtedy brzuszki juz beda i w zwykle kurtki sie nie wcisne, ale na razie jestem na starcie dopiero z takimi rzeczami, ciesze sie z tych dwoch par spodni, niestety do lumpow nie mam za czesto okazji wchodzic, a podobno mozna tam spotkac fajne ciuszki :)

czytam wlasnie artykul i uslyszalam "pyk" a nic nie poczulam, jak siedze sama w pracy to cisza jest... jakby wrzucic kamyk w wode... :D :D :D xxxoooxxx robie dzis na obiad zapiekanke z karkowka, pieczarkami, cebulka i ziemniakami... ale jak mi sie marza kartacze po litewsku... mmmm... pycha, pycha!

apropo ruchów ja pierwsze ruchy w 1 ciazy czulam ok 16 tyg. bylo to najcudowniejsze uczucie -jesli to wasza pierwsza ciaza to zobaczycie ;) ale jak maluchu byl coraz wiekszy to te kopniaki nie raz dawaly mi popalic. po zebrach bardzo mnie bolalo.