Pomogę kobietom w relacjach damsko-męskich.

Co Pani zdaniem oznacza "zabiegać"?

Hmmm....trudne pyt, ale spróbuję obiektywnie wady - bałaganiara - czasem nieśmiała (zależy od sytuacji) - chyba zbyt wrażliwa - emocjonalna -z kompleksami zalety - empatyczna - łatwość nawiązywania kontaktów-w sensie dogadywania się z ludźmi - entuzjastycznie nastawiona z poczuciem humoru - odpowiedzialna - kumata, w sensie radzenia sobie i nauki

Zabiegać w sensie chcieć poznać bliżej/umówić się itp. Przeważnie w pracy mnie to spotyka, że jakiś klient jest zainteresowany, albo tak się wydaje....nie potrafię tego ocenić.

łatwość nawiązywania kontaktów-w sensie dogadywania się z ludźmi Jak tak może być skoro jesteś nieśmiała

Rodzice są ok. Nie wiem co miałabym o nich więcej napisać? Dbali i nadal dbają o mnie. Wkurzyć też potrafią. :D

Bo na ogół nie jestem. Ale w czasem ta nieśmiałość na mnie spada jak grom z nieba i nawet czuję jak kolana mi się trzęsą :D Kiedyś byłam bardzo nieśmiała, ale w pracy z ludźmi się wyrobiłam. Generalnie jestem rozgadana.

no to jesteś śmiała a nie nieśmiała choc właściwie zauważyłam że faceci nie lubie jak kobieta jest zbyt śmiała

A kiedy Pani się "blokuje" i bywa nieśmiała? w jakich sytuacjach/okolicznościach?

Ze wszystkimi ludźmi Pani się dogaduje? A jak jest z mężczyznami? Chciałaby Pani związku?

"no to jesteś śmiała a nie nieśmiała choc właściwie zauważyłam że faceci nie lubie jak kobieta jest zbyt śmiała" Napisałam, że czasem nieśmiała -zalezy od sytuacji. Coś się tak czepiła? :P

pprzyjaciela.co robic ??

nie czepiam się :) pytam bo piszesz tak sprzecznie i niezgodnie :P

Pisze Pani, że jest wrażliwa, zakompleksiona,chwilami nieśmiała, boi się Pani okazać światu(znajomym,współpracownikom,klientom,nieznajomym) tą strone?

Nie jestem w stanie teraz powiedzieć kiedy, bo nie zwracałam na to specjalnej uwagi. Ale nie mogę powiedzieć, ze to przez mężczyzn, którzy mi się podobają. Czasem ktoś mi się podoba bardzo i mnie to nie "zatyka". Ale czasem jest poprostu taka osoba (mężczyzna), który ma cos w sobie onieśmielającego. Chyba lepiej tego nie wyjaśnię.

Piszę sprzecznie, bo natura człowieka jest sprzeczna...w każdym razie nie jednobarwna :)

Pokazuje się Pani zapewne z drugiej strony prawda? Nikt z nas bowiem nie chce okrywać się "słabościami", czy na pierwszy rzut oka można wywnioskować, że jest pani pewna siebie?

A czemu miałabym pokazywać nieśmiałą stronę siebie? Nie tyle co się boję, ile nie czuje potrzeby, bo dziwnie by to mogłobyć odebrane jak komuś bez widocznego powodu lekko głos drży :D

to ja z problemem z pierwszej strony :p musiałam uciekać od kompa, niestety, ale już wróciłam. to jak, pomożesz mi ?

Ma Pani wtedy wrażenie(gdy spotyka "onieśmielającego" mężczyzne) że mógłby odkryć Pani słabości?

Olewka totalna:-\

Kiedyś znajomy mi powiedział, że jestem zołzowata -w sensie "wyrazista", wiec pewnie tę pewnosc siebie też miał na myśli.

Oczywiście, że pomogę, prosze mi przypomnieć na czym problem polega.

"Ma Pani wtedy wrażenie(gdy spotyka "onieśmielającego" mężczyzne) że mógłby odkryć Pani słabości?" Nie wiem jakie mam wówczas wrażenie -wtedy nie za bardzo kontaktuję i myśli mi uciekają. kiedy już go "oswoję"- czyli kilka razy się z nim zobaczę (np w pracy) to juz jest ok i znów rządzę.

Zakrywa Pani "pewnością siebie" słabości-błąd, to chwilowe zatarcie, trzeba te słabości wyeliminować. ps. przepraszam,pomogę każdemu, skupić się moge jednak na jednej osobie, wyrozumiałości:)

no to przypominam: jak mam rozkochać w sobie faceta z którym tylko sypiam? znamy się parę miesięcy, to on wyszedł z inicjatywą pierwszych spotkań itp, wiem że mu się podobam. wylądowaliśmy w łóżku, dał mi do zrozumienia, że nie chce się ze mną wiązać.podobam mu się, lubi mnie, ale nic poza tym, a ja się zakochałam na amen

Co znaczy "rządze"? Lubi Pani mieć kontrole?

Tylko co tu jest słabością? I jak to wyeliminować?

Nie musze decydować. Ale lubię czuć się pewnie.

Postaram się Pani pomóc za chwile dobrze? Chodzi mi o "rozkochanie";)

Ale żeby czuć się pewnie, nie potrzeba rządzić, wróćmy do Pani kompleksów, proszę napisać coś o nich.