I tak kobiety traktują miłych facetów - więc lepiej być draniem.

Post jednej forumowiczki z pewnego tematu: "Miły jesteś ale niestety jesteś facetem więc do d**y! Co byś nie napisał ja osobiście nie uwierzę. Ale miło, że innym poprawiasz humor. " Nie warto być miłym dla kobiet lepiej być draniem bo i tak każdego mają za drania. Dlaczego tak robicie?

bo kobiety lubia wyzywac sie na spokojny facetach, a zwlaszcza na takich ktorzy nie maja pracy albo zarabiaja mniej od nich

"Nie warto być miłym dla kobiet lepiej być draniem bo i tak każdego mają za drania. Dlaczego tak robicie?" co ty taki płaczek jesteś. może i lepiej ale "drań" czy nie to rozczulać się nad sobą facet za bardzo nie powinien.

Wnerwiają mnie tematy kobiet, że brak wartościowych, porządnych fajnych facetów a jak jest jakiś taki to plują mu w twarz tyle

Ojej, to ja pisałam. :P :D Dlaczego tak myślę? Bo ten który był miły (ale jednak coś mu strzeliło do łba) zmienił się momentalnie w jednej chwili w drania. Dlatego albo facet jest draniem od razu, albo jest miły (ten też był) ale i tak zmieni się w drania. Proste? Proste.

A kobieta albo jest kurwą od razu albo tylko udaje cnotką i później zmieni się w kurwę!

Dodatkowo szukał normalnej dziewczyny, twierdził, że ma zasady (buahaha :D), przywiązuje się itd. itp. Sam chciał związku. No ale odwidziało mu się i nawet nie raczył dac mi znać, mimo, że obiecał, że nie urwie kontaktu. Tchórz totalny. :D

krótko mówiąc nie należy szanować kobiet i być dla nich miły. Traktuj je jak laski do zaliczenia i tyle. koniec tematu.

"Dodatkowo szukał normalnej dziewczyny, twierdził, że ma zasady (buahaha ), przywiązuje się itd. itp." naiwność niektórych lasek to po prostu przekracza wszelkie granice. nawet głupoty.

pokazują, że kobieta musi grać i kokietować, bo szczera, miła, inteligentna dziewczyna jest traktowana jako zabawka do łóżka śmieszyły mnie zawsze kobiece gierki, ale tylko one powodują, że facet traktuje kobietę poważniej i co zabawne właśnie Ci mili faceci szukali też okazji do niezobowiązującego seksu

"naiwność niektórych lasek to po prostu przekracza wszelkie granice. nawet głupoty." Nie jestem naiwna, dałam kredyt zaufania. To miałam od razu mu nie ufać? To po co wtedy się z kimś wiązać? Szanse miał i nie wykorzystał jej. Jego strata.

bo po nie byli Ci mili faceci a tylko takich udawali. Zresztą Wy i tak byście takiego zdradziły z jakimś innym.

No tak, z gruntu nie ufać i uprzedzać się do ludzi jest lepiej. To wręcz gwarantuje zawiązanie relacji:P

No tak, kobiety są złe a faceci dobrzy. Ale fajnie, że masz takie podejście, że każda zdradzi przynajmniej nie wpakujesz się w żaden związek i żadnej kobiecie chorą zazdrością nie zniszczysz życia. Ja mogę w takim razie twierdzić, że nie ma miłych facetów i każdy prędzej czy później pokazuje swoją twarz. Ale jednak sądzę, że gdzieś jacyś w moim pojęciu normalni istnieją.

Pierdoły.... drani wolą tylko puste laski czy z jakichś patologicznych rodzin. Normalna kobieta potrzebuje czułości, a nie, żeby facet wyzywał ją od ku..rw. czy źle traktował. Nie mówię, że chcę ciepłe kluchy. Chcę mega pewnego siebie inteligentnego przystojniaka, który zrobi dla mnie wszystko, bo jestem całym jego światem - i właśnie taki jest mój mężczyzna.

złośliwość wynika z kompleksów, braku pewności siebie, jeśli ktoś chce zatuszować swoje wady to jego obroną jest nieuprzejme zachowanie najlepiej mieć dystans do siebie i ignorować takich ludzi

Warto być miłym, ale męskim. Taki jest właśnie mój ukochany. Jest facetem.

Nie warto być miłym i koniec tematu nie pisać już tutaj!!!

Boże, ale wy pierdoły pociskacie. Ja tam wolę miłych facetów. Jak chce się zbudować trwały związek to tylko z takim gościem. Miły, uprzejmy, posiadający własne zdanie i tyle. Jak któryś mówi, że go dziewczyny nie chcą bo jest miły to się myli. Najpewniej jest nachalny i nie ma kręgosłupa.

Problem w tym, że nie da się odróżnić miłego faceta od takiego, który tylko miłego udaje. A po kilku próbach i rozczarowaniach odechciewa się poznawać kogokolwiek, choćby ze szczerego złota był.

Zdecydowanie wolę miłych i szarmanckich :)

pod warunkiem ze maja kase?

Oczywiście, że kobiety wolą drani. Kupcie sobie grę Neverwinter Nights 2 i zobaczcie jaką postacią jest niejaki Bishop - ulubieniec pań. :)

lecącą na kasę z wielkimi cyckami bo faceci wolą takie:P logika na tym samym poziomie

"Nie jestem naiwna, dałam kredyt zaufania. To miałam od razu mu nie ufać?" "kredyt zaufania" to mu dałaś bo ci się mokro w kroku robiło kretynko. dałabyś mu "kredyt zaufania" nawet jakbyś znalazła zwłoki w szafie. trzeba mieć trochę rozumu i oceniać ludzi po tym co robią i jak się zachowują a nie po: "twierdził że ma zasady". a co, liczyłaś na to że powie ci "jestem skończonym chujem, wyrucham cię i zostawię"? ty jesteś bezdennie głupia a nie tylko naiwna, weź już się nie odzywaj lepiej

No jo

""kredyt zaufania" to mu dałaś bo ci się mokro w kroku robiło kretynko. dałabyś mu "kredyt zaufania" nawet jakbyś znalazła zwłoki w szafie. trzeba mieć trochę rozumu i oceniać ludzi po tym co robią i jak się zachowują a nie po: "twierdził że ma zasady"." Niesamowite jak Ty wszystko wiesz najlepiej. :D A podpowiem, że w ogóle błądzisz jak we mgle. Z niczym nie trafiłeś, faktycznie jesteś ofermą. :D Żal czytać Twoje wypociny. "a co, liczyłaś na to że powie ci "jestem skończonym ch*jem, wyrucham cię i zostawię"? ty jesteś bezdennie głupia a nie tylko naiwna, weź już się nie odzywaj lepiej" Do ciebie? Z rozkoszą. :D Sfrustrowany palancie.

Zależy co masz na myśli pod pojęciem bycia miłym... kobiety na pewno nie lubią zbyt podlizujących się, słodzących kolesi, bo to po prostu robi się nieprawdziwe i tyle. W ogóle miły, niemiły głupie to jakieś, jednego dnia można być bardzo miłym, innego mniej, wszystko zależy też od humoru, każdy ma zalety i wady , a także prawo do tego żeby tego czy tego dnia być nieco bardziej szorstkim ;p

no pewnie. ja "z niczym nie trafiłem" a on się "zmienił momentalnie". najpierw miał "zasady" (a wiesz to dlatego że "tak mówił". no przecież "człowiek z zasadami" by nie kłamał, nie). no a potem oczywiście się "zmienił" i to "momentalnie" i już "zasad" nie miał :D normalnie kumulacja głupoty jak w totku.

Tak czy siak nie warto być miłym dla kobiet bo wpiszą cię na liste koledzy i przyjaciele i już jesteś skreślony jako chłopak czy facet.