Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fthrfunutdntn

gdzie znaleźć bogatego faceta?

Polecane posty

Gość jak sama zauważyłaś inni mają
"Załap sie gdzieś tam do pracy" jak dotychczas jedyna rozsądna rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trufelka - to super! - bo pewnie także jesteś wymagająca w stosunku do siebie :D A że wredna - super - nie ma to jak miłością zmiękczyć kobiece serce ;) hellothereisaproblem - dokładnie, tylko jak facet ma poukładane w głowie to nie może wiedzieć, że kobieta szuka faceta, bo on ma pieniądze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warkot
fthrfunutdntn wielu z nas (tzn. bogatych) klepalo kiedys biede ale dorobilismy sie pieniedzy wiedza, praca lub sprytem. jezeli ty jestes niezaradna to nadajesz sie albo do zycia w biedzie albo do rzniecia przez pare miesiecy i to wszystko. musialbym byc ostatnim idiota (i tak tez sadza moi rozni koledzy) aby sie z taka osoba jak ty zwiazac. do tego jeszcze oczekujesz ze taki facet bedzie utrzymywal twoje zasrane rodzenstwo. opowiem ci taka historyjke (znam tych ludzi sam): jedna podobna do ciebie wyjechala z kraju i zagranica sprzatala. poznala bardzo bogatego dentyste (dentystyka kosmetyczna i implanty), ktory sie z nia orzenil. jej rodzinka (zwlaszcza matka) zaczela miec wymagania: a niech facet da na samochod, na wieksze mieszkanie itp, przeciez go stac. jak ona go zaczela naciskac on odpowiedzial "ozenilem sie z toba a nie z twoja gowniana rodzina. chcesz im dac pieniadze to wroc do sprzatania i z tego co zarobisz im pomagaj."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sama zauważyłaś inni mają
warkot był dosadny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warkot
Dobrzeprosperujacy mylisz sie od 10 lat jestem w zwiazku z kobieta 20 lat ode mnie mlodsza jest bardzo zaradna, pracuje w mojej firmie i powiem szczerze, jest w niej chyba najlepszym pracownikiem zarabia na siebie, finanse mamy rozdzielne (na jej zyczenie) no i co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sama zauważyłaś inni mają
mógł użyć innych słów co nie zmienia faktu, że ma spororacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyk pyk znikam w mik
Ogólnie ciężko o historie rodem z kopciuszka. Bogaci faceci nie są głupi i też szukają bogatych babek. Ewentualnie musiałabyś być jakąś zjawiskową pięknością ale i tak musisz sie obracać w kręgu/ środowisku bogaczy ,żeby tak cie dostrzegł. A ,żeby do takiego środowiska sie dostać sama musisz coś mieć. To nie jest łatwe złowić bogatego i jednocześnie fajnego. Gdyby to było proste każda kobieta by tak zrobiła ale niestety niedorajdom życiowym pozostają nieudacznicy a ta sprytniejsza może sie gdzieś załapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz do pracy
Znajdziesz bogatego faceta jak bedziesz chciala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białe wino.
Ja myslę, że musisz po prostu bywać między ludźmi, praca, znajomi, z którymi można gdzieś wyjść. Poznajesz nowych ludzi i na pewno od razu zorientujesz się czy ktoś biedny czy nie, z rozmowy, gdzie pracuje co robi, jakim autem jeździ, gdzie mieszka. Jak będziesz siedzieć w domu to ciężko będzie kogokolwiek poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz do pracy
To nie jest takie trudne "zlapac" bogatego, ale zalezy od tego jakie masz podejscie. Jesli jestes nie glupia i chcesz cos w zyciu miec, to jak najbardziej, ale tez pamietaj, ze twoj facet niekoniecznie bedzie chcial pomagac calej twojej rodzinie, bo oni tacy biedni, och ach i nie mozesz myslec w sposob, ze cos ci sie od niego nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyk pyk znikam w mik
dokładnie chodź gdzie sie da(kluby,imprezy, itp), poznawaj nowych ludzi , pytaj sie kto sie czym zajmuje. Patrz sie na ubranie , zegarek , auto i może akurat sie trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Samo założenie, by znaleźć bogatego faceta i na tym oprzeć główny priorytet jest do dupy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyk pyk znikam w mik
też uważam ,że to k.urewski podejście ale autorka napisała ,że musiała zrezygnować ze studiów ,żeby sie zajmować rodzeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafemania to choroba
gawędziara:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Ok. rozumiem, ale gdybym się dowiedział że kobieta za główny cel w znajomości ze mną stawia moją kartę, dom, auto, to chyba jej najlepsze walory by nie przeważyły bym był z taką osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafemania to choroba
"Ok. rozumiem, ale gdybym się dowiedział że kobieta za główny cel w znajomości ze mną stawia moją kartę, dom, auto, to chyba jej najlepsze walory by nie przeważyły bym był z taką osobą. " kobiety tego nie rozumieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetta
Autorko, muszę Cię rozczarować, ale bogatym i mądrym facetom takie osóbki jak Ty służą do zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
I to jest skaza u kobiet, że w pierwszej linii liczy się stan majątkowy.......... ( Oczywiście nie wszystkich, bo bym wiele kobiet uraził)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka poszła spać a tutaj panują domysły ;) Napisała, że między nimi powinno "coś być", w sumie to napisała "czywiscie musze go za cos też pokochać, nie tylko za pieniadze, musimy po prostu mieć podobne charaktery, nadawać na tych samych falach." - oceńcie sami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dobrzeprosperujacy i Ciebie to satysfakcjonuje ? A co jeżeli zakochają się w sobie, a on zbankrutuje ? Tak, czy inaczej na pierwszym miejscu jest KASA...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SS - ja wcześniej pisałem, że pieniądze nie mają znaczenia ;) A jak facet jest zaradny, inteligentny, ma przy sobie osoby, na których mu zależy - to nigdy nie pozwoli, by im stała się "krzywda".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość źle śpie ostatnio
Heheh wygodnie to sobie wymyśliła Bogaty a jednocześnie taki, z którym będą nadawać na tych samych falach i którego pokocha. Niby szczytnie ale jednak pierwszy jej cel to "że musi być bogaty". Dla mnie to podejście k*rwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
A jak facet jest zaradny, inteligentny, ma przy sobie osoby, na których mu zależy - to nigdy nie pozwoli, by im stała się "krzywda". O zdarzeniach losowych nie będziemy dyskutowali :D Każdy z Nas ma inną wizje życia, każdy inaczej dochodził do tego co posiada. Ja na pierwszym miejscu u kobiety stawiałbym na jej wnętrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponsoring ....
to jest rozwiązanie dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dobrzeprosperujacy - cios poniżej pasa :D Chyba nie sądzisz, że napisałbym, że uroda nie ma znaczenia, bo to byłby szczyt hipokryzji. Jednak ładną, śliczną kobietę nie problem znaleźć, czy się z nią umówić. Uroda to też kwestia gustu. Czasem całkiem przeciętna osoba ma to COŚ w sobie.... Gorzej już spotkać urodziwą i inteligentną o bogatym wnętrzu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SS - no pisałeś, że na pierwszym miejscu wnętrze - czyli Twoje wymarzone wnętrze + taka uroda - czyli sam widzisz, że to nie przejdzie. Czyli teraz - ładna kobieta + piękne wnętrze? No to w założeniu wiele się nie różni od bogatego faceta + piękne wnętrze ;) P.S. Odpowiedź powinna być inna - że ta Pani / Panna wyznaje inne wartości, co przejawia się w jej "image'u" :) Miejmy nadzieję, że są i tacy, którzy wyznają wartości takie jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fthrfunutdntn
możecie mnie wyzywać od kurew, dziwek itp Żeby do czegoś dojść to też trzeba mieć pieniądze, dojazdy na studia, ksiażki, opłaty i wiele innych wydatków, co Wy kurwa myslicie że to z nieba spada? takie teksty jak tu to mogą pisać tylko osoby które w życiu prawdziwej biedy nie poznały. Jak staniecie przed wyborem czy zostawić kase na jutro na bilet na uczelnie czy zrobić rodzeństwu kolacje to inaczej byście gadali. Nie jestem głupia pindą która chce wyrwać faceta żeby chodzić całymi dniami po sklepach, malowac pazurki i nic nie robić. chce zdobyć wykształcenie, byc moze założyć własna firmę, stworzyć normalny dom, rodzinę, dom w którym tematem nr 1 nie będzie problem skąd wziąć pieniadze na jedzenie i opłaty. Nie chce od faceta doić kasy żeby utrzymać całą swoją rodzinkę, chce tylko żeby moje rodzeństwo mogło skończyć szkołe, żeby zawsze mieli co jeść, mogę nawet sobie odmówić przyjemności. Nie jestem głupia, wielu facetów do mnie startuje, jeden nawet chciał się dla mnie rozwieść ale do tej pory nie miałam czasu na zwiazki, postanowiłam jednak wziąć sprawy w swoje ręce choćby nawet nie uczciwie (szukajac faceta z kasą). proponuje wam kilka dni z rzedu położyć się spać z pustym żołądkiem albo zbierać wieczorem butelki z parku po to by młodszemu bratu kupić bilet autobusowy żeby mógł na następny dzień jechać na rozgrywki miedzy szkolne to może zmienicie zdanie co do takich dziewczyn jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×