walnełam focha - zostawił mnie

o widze że temat nadal jest wałkowany? Tylko nie rozumiem po co?

moim zdaniem to provo jest" Trochę banalne ale nie najgorsze;)

ty dalej nie wiesz jaki jest twój problem szkoda czasu na rozmowę, nie dziwię się gościowi że milczy

"ale jakie TOBIE muffffinnka ŻADNA RADA NIE PASUJE " wtf? :)

tyle cioć "dobra rada" że utuczyły tego trolla

Gdyby na mnie nawrzeszczał facet, po niecałych dwoch tygodniach znajomosci to skasowałabym jego numer w tej samej chwili. Jak facet ma troche oleju w głowie to zrobił to samo. Zachował sie nie fair ale zadzwonił, przeprosił, wczesniej mu sie to podobno nie zdazało, ludzie sa tylko ludzmi i nie wyobrazam sobie zeby OBCY facet, ktorego ledwo co znam na mnie krzyczał z jakiekokolwiek powodu Cos nam nie pasuje w zachowaniu to inforuje sie o tym ze nie zyczymy sobie takiego postepowania i obserwujemy czy sie nie powtarza. A jak ma sie problemy z agresją i frustracja to są od tego odpowiedni specjalisci

[zgłoś do usunięcia] Regres o widze że temat nadal jest wałkowany? Tylko nie rozumiem po co? Tez nie rozumiem. Napisze jej ktos przepros- to powie ze inni mowia, zeby sie wstrzymac i poczekac. Napisze jej ktos nie dzwon daj sobie spokoj to odpowie, ze inni mowia zeby przeprosic i tak w kolko mMacieju. Najgorzej jak czlowiek nie ma swojego zdania

prowo ;)

po minucie, i same brednie, jak inaczej zdefiniować trolla?

"Niebiessskoooka,, Gdyby na mnie nawrzeszczał facet," - nie nawrzeszczałam na niego, pisałam już o tym. "Jozef i na .....Najgorzej jak czlowiek nie ma swojego zdania" - ale ja już odpowiadałam Ci dzisiaj, co zrobie, napisałam, że nie odezwę sie. łatwo przystępujesz od porad do ataku. a to że się wahałam? nie jest mi to obojętna osoba.

"ta idiotka odpisuje po minucie, i same brednie, jak inaczej zdefiniować trolla?" ktoś tu wspominał o agresji słownej?

Nie atakuje Cie. Pisze jak ja to widze, latwo nadinterpretujesz slowa innych

regres- ty sam jestes prowo

I cotam muffinka- odezwal sie?

Panny strzelające focha to żaden materiał ani na koleżankę ani na seks-przyjaciółkę, a już na pewno - nie na coś więcej.

powiedziec "ok" a ty tu ze swoimi fochami ;)

napisałes tekst idealnie pasujący do ciebie , nie masz swojego zdania podpierasz sie tym bezmózgiem regresem który jest na każdym topie o zdradach itp. juz widze jak dostał popalic za zycia ze ma skrzywioną psyche i musi tu bywać , normalny facet nie siedziałby w miejscu dla degeneratów , nie musisz regres komentować dla mnie jesteś nic nie wartym smieciem który wkurwia osobą swoją fatalną , dałeś nam poznać się jako skończony idiota , ciekawe czy w realu też jesteś idiotą , raczej napewno

"Ewag I cotam muffinka- odezwal sie?" TAK:)

Witam Droga autorko postu. Kulturalny i dobrze wychowany czlowiek nigdy powtarzam nigdy nie robi czegos w stylu niech sie domysla co zrobila zle. Kazdy normalny czlowiek informuje o przyczynach swojego postepowania w taki czy inny sposób. Jesli facet sie do Ciebie nie odzywa, to poprostu jest dupkiem, który postepuje tak nie tylko z toba ale i z innymi kobietami. Mialam tez kiedys taka sytuacje, gdzie powiedzialam ze cos mi sie nie podoba. wiec facet zamilkł na wieki i pewnie zjadły go krokodyle, albo jakies inne dzikie zwierząta. . jesli facet ujawnia syndrom sprzelania focha to jest poprostu niedojrzalym emocjonalnie dupkiem.. Szanująca się kobieta nie powinna sie narrzucać Wiem co mowię, szacunek do samej siebie to podstawa tego jak traktują nas inni. pozdrawiam .

anka, jednak odezwal sie. milczelismy 3 dni i zadzwonil do mnie. ze wie, sie wkurzylam i dlaczego ja tez nie skontaktowalam sie z nim. teraz mamy kontakt, dzwoni do mnie, widzielismy sie tez.