no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Jestem niepłodna. muszę się wyżalić. Dopiero jesteśmy po ślubie! to dopiero miesiąc. ale baba jest tak złośliwa jest samotna. wie ze po tym jak sie urodzilam ona chciala dobierac sie do ojca a on ja odepchnal. cale zycie nas obmawia. wiemy od sąsiadów. potrafiła włamać się do mnie do kuchni! jest tak wścibska. przeszła przez siatkę. chore babsko. ale sprawia przykrość. jej siostrzenica wlasnie urodzila i ta wykorzystala okazje. i teraz jesli ktorakolwiek byla w podobnej sytuacji - co odpowiedziec zeby nie zaczela rozpowiadac ze jestesmy bezplodni???? mam 28 lat i policystyczne jajniki. biore yasmin, androcur. estradiol mam ponizej poziomu dla menopauzy juz jako nastolatka przed leczeniem+zanikajacy okres. mysle ze najlepiej odpowiedziec ze biore antykoncepcje bo chce sie nacieszyc zyciem. a o dziecku nie mysle. i taka jest prawda. nie chce jeszcze dziecka ale czuje sie strasznie pokrzywdzona przez nature ze nie MAM MOZLIWOSCI BY MIEC KIEDY CHCE. a i tak bym nie chciala! dopiero gdzies w wieku 35 lat najlepiej. co radzicie na taka wredna wscibska zmije? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iza_19_02 0 Napisano Lipiec 17, 2012 a po co chcesz karmić trola?? olej ją i jak zapyta dlaczego nie macie dziecka to powiedz że to nie jej sprawa. albo ją olej i nie gadaj z nią a ludzkim gadaniem się nie przejmuj bo osiwiejesz ważne że Ty wiesz jaka jest sytuacja i Twój mąż. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kristin1990 0 Napisano Lipiec 17, 2012 nie rozmawiaj z nią w ogóle ... nie musisz się jej tłumaczyć. :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 wtedy bedzie miala żer, że coś jest na pewno nie tak i mówię ze to moja sprawa. a chcialabym jakos to olac, odrwocic. moze nic sie nie odezwe po prostu ale ludzie sa wstretni szczerze to mimo ze jeszcze nie chce dziecka dobija mnie ze jestem nieplodna. ze mogl sobie wziac zdrowa plodna nie mnie tym bardziej moj endokrynolog powiedzial ze lepiej miec w moim przypadku dziecko blizej 20stki niz 30stki. ale co jesli ja nie moge znalezc pracy?????? i jeszcze mam inne plany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 wlasnie nie chcielismy prowadzic otwartej wojny, jak wychodze mowie jej dzien dobry a ona wypytuje o rozne sprawy, udaje mila itd. coz, chyba przestane wychodzic na ogrod a ciekawe jak z domu bede wychodzic.... nie chce zeby padlo to bezczelne pytanie. no sorry czy ja interesuje moja ci....? i ch.... mojego meza????? :D mi by nie przyszlo do glowy zeby pytac kogos o takjie sprawy. tym bardziej ze wiem jakie ludzie maja z tym problemy bo sama mam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 na razie zapytala sie mojego taty. wiem ze bedzie mordowac mnie i meza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Koleś123 Napisano Lipiec 17, 2012 odpowiedz jej że niepotrzebne ci głupie bachory bo tylko płaczą i brudzą a ty chcesz mieć czas dla siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość giraffffa Napisano Lipiec 17, 2012 Nie zartuj,ze chcesz sie jakiejs psychicznej tlumaczyc. Powiedz jej ostro -prosze sie zajac swoimi sprawami,gowno to pania obchodzi- i raz na zawsze przestac z nia dyskutowac. a jak bedzie pytala mimo to -odpowiadac zawsze tak samo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość giraffffa Napisano Lipiec 17, 2012 A jak chcesz kulturalnie -voila: pani wybaczy,ale to jest wylacznie naszasprawa. do widzenia szanownej pani Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no to mi ulżyło Napisano Lipiec 17, 2012 A walnij jej tak samo złośliwie: A kiedy pani wyjdzie za mąż? w nawiązaniu do jej samotności ... Moja koleżanka tak odparowała swojej siostrze, bo tamta dopytywała się o to, kiedy będą mieli w końcu dziecko, a byli wtedy ze 3 lata po ślubie już. A nadmienię, że tamta siostra złapała na dziecko małolata, ona miała wtedy jakieś 27 lat on 20, jakoś tak, nigdy się nie pobrali, więc siostra miała kontrę tak ładną jak i jej pytanie. Więcej nie pytała, walnęła tylko focha:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 musialam to z siebie wyrzucic. wkurza mnie ze mama mowi ze to normalne pytanie. a wg mnie tak samo chamskie jak kiedy wychodzisz za maz? zreszta tez meczyla mnie o to jej siostrzenica ta co urodzila wlasnie. tak jakby robila jakies wyscigi czy co. chwalila sie ze pierwsza wychodzi za maz a ja czemu nie. a tu ona nie jest mezatka a dziecko jest. nie jestem z tym co sie smieja ze ktoras nie wyszla za maz czy cos. tylko jak ona taka zlosliwa.... po co ze mna zaczyna jedna i druga co bym krowie nie powiedziala bedzie zle. moze chce sie nacieszyc ladna sylwetka, odchudzam sie. gdybym chciala zajsc to bym odstawila androcur (jest rewelacyjny jesli chodzi o cere i wlosy przy nadmiarze androgenow) i yasmin. androcur mam zamiar brac cale zycie. moze i jako kobieta jestem do niczego ale na sylwetke nie moge narzekac :) oprocz tego ze nie mam piersi. boli mnie jak nie wiem to ze jestem nieplodna. zrozumie tylko ten, kto zna ten bol. mimo ze nie chce jeszcze dziecka. tak, sa takie przypadki ze lapia na ciaze. wlasnie ta jej siostrzenica ma to dziecko bez slubu nie chce zeby wyczaily ze mam problem chocby po smutnej minie... czuje sie gorsza i tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 rozbroila mnie ostatnbia odpowiedz dziewczyny z forum gazeta :D:D:D:D "Natomiast jeżeli pytania wynikają ze zwykłego wścibstwa, to ja bym się nie patyczkowała: - pilnuj swojego nosa - o sprawach prywatnych rozmawiam tylko z bliskimi mi ludźmi - jak zajdę to nie martw się, na pewno zauważysz - jak skończy się kryzys finansowy - kiedy w państwach trzeciego świata przestaną umierać ludzie - porozmawiajmy o pogodzie, ale ten lipiec deszczowy, no nie? - a ty nie musisz skoncentrować się na pracy? (do zastosowania w przypadku koleżanek biurowych) - a ty z mężem jak często uprawiacie seks i w jakich pozycjach? etc. etc. " Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Annonimeczka Napisano Lipiec 17, 2012 hehe, dobre, zwłaszcza ostatnie, tyle ze ona nie ma meza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nikki Malone * Napisano Lipiec 17, 2012 powiedz jej, ze jak widzisz te zaniedbane młode mamuśki to odechciewa ci sie dzieci na zawsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda żona ułożona Napisano Lipiec 17, 2012 a ja jestem rok po ślubie i mojego męża stale wypytują w pracy: "a kiedy będziesz miał dziecko?" więc ja mu powiedziałam: " mów że się cały czas intensywnie starasz" i teraz ludziom gęby zamyka, bo jak im tak powie to nie wiedzą co powiedzieć, bo spodziewali się że będzie się tłumaczył a tu prosto z mostu taki tekst :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Annonimeczka Napisano Lipiec 17, 2012 ludzie są jak widzę strasznie wścibscy :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 mi sie wydaje, ze ta dziewczyna po prostu: chce zebym ja tez miala nieprzespane noce i kupe roboty, zero spokoju, zadego romantycznego wyjazdu z mezem bez dziecka, seksu jak dawniej itd. o to pewnie chodzi. no i zebym sie roztyla. bo waze 46 kg a ona zawsze miala nadwage. a teraz jeszcze blizna po cesarce. w zyciu bym tak nie pomyslala o normalnej dziewczynie. ani cieszyla sie ze jestem szczuplejsza. tylko sie zastanawiam o co im chodzi :) szkoda ze trafila w czuly punkt pytajac mojego tate :/ niedlugo pewnie rodzice dolacza sie do pytan i wyczekiwan na bachora. moj endokrynolog zadal pytanie - jakie sa pani plany na przyszlosc? powiedzialam ze chce miec zdrowa cere. bo przez 15 lat meczylam sie z tradzikiem zaskornikowo-grudkowym i bardzo silnym lojotokiem. poprawil sie ze pytal o ciaze kiedy chcialabym "rozpoczac starania"? a ja na to ze boje sie oszpecenia po odstawieniu androcuru i yasminu :) ma ktoras pcos i takie dylematy ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej Napisano Lipiec 17, 2012 zeby sobie kolek wsadzila do swojej wielkiej pi...............y to sie na bank odczepi forever Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach