Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ersey.

Pytanie za 100 pkt. - w co ona gra?

Polecane posty

Gość Ersey.

Mam kolezanke, badz co badz, atrakcyjna fizycznie, na ktora leca faceci na kazdym kroku. Ostatnio zblizylismy sie do siebie. Coraz czesciej spotykamy sie, spedzamy ze soba czas wolny. Wiem z wiarygodnych zrodel, ze ona jest rozrywkowa kobieta. Lubi sobie skoczyc w bok, mimo ze ma meza, ktory co rusz ja kontroluje i sprawdza. Gdy rozmawiamy ze soba ona oczywiscie stosuje stara sztuczke, ze maz jej nie rozumie, awanturuje sie, zle ja traktuje etc. Ale o zdradach swoich kolezanka nic nie wspomina. Udaje cnotke i nie ma sobie nic do zarzucenia. To maz jest zly, a ona sie stara jak moze i za kazdym razem obrywa. Na razie jestesmy na etapie delikatnego dotyku, przytulania, niewinnych pocalunkow. Ja chcialbym pojsc o krok dalej, ale ona trzyma dystans. Nie angazuje sie zbytnio w zazylosc naszych relacji. Gdy ja delikatnie olewam, sama do mnie przychodzi, szuka kontaktu, chce sie spotkac itd. Ale nie zwierza mi sie. O swoim mezu tylko szczatkowe informacje mi przedstawia. Gdy on dzwoni do niej, ona udaje przykladowo ze jest na zakupach, a tymczasem najczesciej siedze obok i slucham tych jej sciem. Ostatnio zapraszala mnie na impreze, podobno bedzie okazja poznania jej meza. Tutaj totalna karuzela. Po jakiego grzyba mam poznawac jej meza? Tak to mnie przed nim ukrywa. Ona nie postepuje logicznie. Troche to meczace, ale... Po co ta cala maska? Udawanie niedostepnej, poukladanej, przykladnej zony? Zawsze mnie to zastanawialo, ze kobiety szukajace na boku romansu postepuja wg niemal identycznego schematu. Jak to wytlumaczyc? Macie podobne odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ersey.
Ta na mnie dziala jak magnes. Po prostu chcialbym oddawac sie ulotnym chwilom namietnosci z ta kobieta. TYlko po co ta zagrywka z poznaniem jej meza, skoro dotad mnie przed nim kryla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gothic_lolitka
no wlasnie kurva mac! nie mozesz sobie kogos innego znalesc? i jeszcze masz taki tupet tu wypisywac ze romansujesz z mezatka? faceci nie maja za grosz wstydu... -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×