co mam zrobic??

On chyba ma na myśli te prababcie, ale nie jestem pewna. Może nigdy go nie interesowało bycie z nią.

do yogi bear - nie ma na pewno nikogo jestem pewna zreszta on nie raz mowil mi ze bylby idiota gdyby mnie zdradzil i ze nigdy o tym nie pomyslal ale nie wiem moze to gadanie facetow. ale pisalam w temacie juz ze ciagle siedzimy w domu jak wychodzimy to do sklepu osobno czy cos zalatwic a tak to razem takze nie mialby nawet kiedy. znowu ktos mi haslo zrobil boze co za ludzie a ja nie wiem jak to sie robi zeby sie zaczernic :) nigdy tu ie bylam wiec nie wiem pozdrawiam

Perwersja-- mówiłem Ci że idziesz na zderzenie wiec tak jak do very w/w to samo Ciebie dotyczy.

Pani Perwersjo, niech się pani wstydzi! Jak można mieć inne zdanie od tego osranego Janka?

Nie wiem jak ja śmiałam. :(

Po prawej stronie u góry masz napis Moje konto.Wejdż tam i nick + hasło i finito.Ktoś Cię ustawicznie hasłuje oczywiście jak zwykle na mnie zwali winę :DJak by się powtórzyło te hasło mozesz wstawić cokolwiek *() lub cyfrę.

durna, jak but z lewej nogi :O :( ehh :D

Jak zaczernisz sobie IGNORUJ TE dwie osoby co pyskują i za najwazniejsze sie uważaja.Odczepią sie niebawem :D

Janusz, dlaczego uśmierciłeś swoją zonę? Pytam po raz wtóry. Dlaczego jesteś taką skurrwiałą mendą, która robi każdemu świństwa?

dostała baty Vera u kapitana tonacej łajby i tutaj sobie chce odbić :D:D:D

nie obrazilam cie i nie zamierzam a jesli tak to odebralas to przepraszam.

O kurrwa. Przecież to jeden z dziesiatek twoich nicków. Znowu cię sie uruchomiło rozparcelowanie jaźni?

Jest taka na śląsku śpiewka jak ktoś upierdliwy nie chce sie odczepić:) cytuję" Możesz mi luft plumpać,glajzy stawiać i w rzić dmuchać:D Adekwatna do tych bobasków umysłowych :D

tak was czytam i żal mi was ! zamiast doradzić dziewczynie bo ma problem to się tu wyzywacie wzajemnie!

Ja pragne tylko uzyskać odpowiedź od tego głupiego dziada. :) A autorka każdą myśl na temat jej sytuacji traktuje jak obelgę. Pewnie dlatego, ze jest dzieckiem i jeszcze nie do konca oswoiła się z krytyką. :)

zajęta251-- jak przeszkadza i ustawicznie ja hasłuje to doradz Ty co czynić?? :(

a może po prostu zaczęła się tzw. proza życia? w związkach zawsze na początku jest świetnie, a z czasem miłość przeradza się w przyzwyczajenie taki los wielu związków

to fakt autorka topiku jest bardzo młodą osobą przez co bierze bardzo do siebie każde słowo...co nie zmienia faktu że skoro założyła temat to warto było by jej pomóc ! takie moje zdanie do ducha cafe... nie rozumiem Twojego pytania:)

A co tu doradzać? Niefajnie tak pisać młodej dziewczynie ale takie jest życie. To chyba każdy widzi. Problemy, proza życie trudno wymagać w takiej sytuacji romantyzmu i fruwania w chmurach kiedy trzeba twardo po ziemi chodzić. Autorko nikt nie jest supermanem. Każdy na prawo do zmęczenia, wahania, swoich problemów (bo przecież nie wiemy co mu po głowie chodzi). Z racji wieku odradza płacze, zmuszanie, rozmowy bo tym podniecenie nie wrócisz. Przeczekaj a jak się nic nie zmieni Twoja decyzja co dalej. Twierdzisz, że dojrzała jesteś więc sobie poradzisz z dojrzałymi sprawami. Może zmieni się na lepsze może pozostanie już tak jak jak jest. Wtedy albo docenisz to co masz albo poszukasz czegoś innego. W takich sytuacjach wychodzi co nasza miłość jest warta. Może różnica wieku? Może zmęczenie? Kto wie....

Pomogłam jej, próbując uświadomić, że on jej nie kocha i nigdy nie kochał. A że do niej to nie trafia to już nie moja wina.

Za co vera lynn vel icona była banowana.otóż była kobieta 78 letnia na uczuciowym podajaca sie za młodą mężatke.I Vera zjechała ją jak ostatnią szmate.Kobieta pytała się mnie na mailu co ma robić.Doradziłem lecz ja nalezałoby na serwerze zablokować bo takie bany to kazde dziecko omija.I ta "wspaniała vera" czuła sie zycieżczynią:D:D:D

Zajęta251-- zartujesz ze mnie??:D

Opowiedz Duchu jak szantażowałeś Agnieszkę. :) A ta szmata jechała po mnie - pisała niewybredne uwagi - że obciągałam swojemu tacie. :)

Duchu, jesteś niesamowity. :D Uwielbiam Cię, choć wiesz, że na odległość.

Dopóki vera icona vel lynn i Perwersja będą tutaj na temacie bedzie ustawiczny harmider.:(

do ducha cafe nie nie żartuję... wszyscy dobrze wiemy że autorka albo jest nie kochana przez swojego męża albo przyszła szara monotonia... lecz dla tak młodej osoby nie jest to tak proste do zrozumienia... nie pamiętacie jak mieliście po 20 lat?

Dek@ siema )) całuje rączke madame Potworze w kobiecej skórze(Vera lynn) co mnie obchodzą wasze rodzinne waśnie z Agnieszka?? musiała coś wiedzieć na ten temat jak Ci mówiła o tym :D

Pamiętam doskonale. Byłam studentką drugiego roku studiów, ze stypendium w wysokości 950zł. Pracowałam dorywczo w weekendy. Miałam chłopaka. Zabezpieczałam się tabletkami. I już wtedy nie wierzyłam w "żyli długo i szczęśliwie".

Znowu nitz nie wiem, choć tak bardzo bym chciała. :( Duchu, błagam, nie odchodź jeszcze przez jakiś czas. :(

Ze stypendium naukowym rzecz jasna.