Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Upodlona przez męża :(

Upodlona przez męża :(

Polecane posty

Gość Upodlona przez męża :(

Mam problem z mężem.. Około dwóch lat temu zaczęłam się odchudzać w rezultacie z wagi 78 zjechałam do 64 i stałam się atrakcyjna co za tym idzie mój partner zaczął patrzeć na mnie innym wzrokiem i chciał się niemal, że codziennie kochać, Nadszedł ten moment, zaczęliśmy starać się o dziecko no i się udało powiedział mi wtedy żebym tylko nie straciła ochoty bo on uwielbia się ze mną kochać i nie chce tego zmieniać ale jednak... Jestem grubo po półmetku, mam kilka kilogramów na plusie i tu jest problem on nie chce sie ze mną kochać! Myślałam, że to z troski o maluszka ale gdzie tam! Zapytałam go o powód i powiedział mi, że go nie pociągam już tak jak kiedyś.. że przytyłam tu i tam, że urósł mi tyłek itp.. To zabolało.. Postanowiłam się nie prosić o zbliżenia bo to tylko bardziej się tym upokarzam ale ja też mam potrzeby! Najgorsze jest to, że jego zdaniem jest wszystko ok na co dzień jest kochany często mnie przytula całuje ale ja bym chciała też coś innego... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykra sprawa... nie wiem co powiedziec... przeciez to i jego dziecko... i to normalne ze sie tyje w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż musisz to przetrwać i pocieszać się tym że to aby 9 miesięcy i niedługo wrócisz do swojej wagi i będzie jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RURA W DISCO
jaki z tego wniosek? ciocia Bronia, co to skończyła tylko 3 klasy podstawówki, a jej maz usuwał sobie bolące zeby obcegami mawiala: jak nie pokocha cię na brudno to i na czysto bedzie trudno i jak tu nie wierzyć w mądrość ludową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym po pierwsze nie wyszla
za takigo kretyna. Powiedz mu,ze jesli wylysieje, bedzie mial zmarszczki itp to go rzucisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje szczerze
ja bym sie zalamala jakby mi tak maz powiedzial, czy on cie na pewno kocha???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemastary
to schudnij i wszystko wróci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnieee
miałam podobnie jak Ty droga autorko. Dzieciaczek ma już 3 latka a ja nadal nie potrafię wybaczyć mężowi takiego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RURA W DISCO
on ją tak kocha jak seksoholik pornole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porazka na calej linii
jak tak mozna powiedziec kobiecie w ciazy? no jak? kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnieee
mój mi nie powiedział. po prostu traktoewał jak kalekę, nie okazywał zainteresowania, czułości, nie robił nawet zdjęć (żadnych zdjęc nie mam z okresu ciąży) a w tajemnicy oglądał pornole. W tym celu wysyłał mnie nawet na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sugar and no salt
skurwysyn!! przecież choćby nie wiem z jak długim jęzorem później z mną latał, to bym się na niego wypięła! a jak będzie chciał żebyś mu zrobiła laskę to powiedz, że jakbyś miała ochotę na korniszonka, to otworzyłabyś słoik z ogórkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhthvgft
bez urazy ale twój mąż to idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnieee
Dokładnie tak jest. Pałam do mojego niechęcią za to a ten nie rozumie o co chodzi i zgrywa debila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym po pierwsze nie wyszla
przeciez wy sie dajecie traktowac jak mieso na wagę. Przed slubem widocznie mowil " ladnej chudej cieleciny 40 kg proszę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Znam to skądś. Tyle, że mój mąż jakiś miesiąc temu nie chciał się ze mną kochać mówiąc szczerze, że boi się o maleństwo. Jestem już na końcówce ciąży.. i ostatnio na szczęście, ku memu zaskoczeniu po poważnej rozmowie mąż ochoczo się do mnie dobierał .. Miałam jednak pomysł gdyby rozmowa nie podziałała .. Każda z nas ma swoje potrzeby.. Kupiłabym sobie na Twoim miejscu erotyczną zabawkę.. męża miałabym głęboko w poważaniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vicki321
moze on ma jakis problem ze soba? Moze jak na ciebie patrzy to nie od razu rozbiera cie wzrokiem, ale milosc dwoja ludzi zakonczona wlasnie seksem to cos naturalnego. nie jesstes gorącą 20-tką! jesli on nie rozumie, ze cailo kobiety sie zmienia i sprawia ci tym przykrosc moze polec mu jakies specjaliste, zanim wpasniesz w depreche przez niego... rety nie rozumiem tez facetow ktorzy boja sie ciezarnych kobiet. czy to jest jakas choroba i dziwactwo ? Niech oni sami zaczerpną opinii - http://www.favore.pl/cat201141_psycholodzy-psychiatrzy.html wyslij go gdzies zanim sam zburzy twoje poczucie wartosci totalnie. faceci potrafia byc czasem ... eh szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sugar and no salt
taaak, :) sorry ale już sobie wyobrażam jakby zareagował na słowo psycholog, podejrzewam, że nieliczny przyznałby się do tego, że taka pomoc by mu się przydała, pamiętam jak kiedyś swojemu mężowi zaproponowałam :)) o matko :) sama się lecz! mi żadna pomoc nie jest potrzebna! wiem, że pewnie to guzik nie rada ale ja bym go olała, całkowicie, jakiś czas bez seksu wytrzymasz, masz jeszcze rękę, a jeśli nie to kup sobie wibrator, a jego miej daleko, nie rozmawiałabym o tym, bo nie wiem czy chciałabym się płaszczyć przyjdzie koza do woza a jeśli nie, trudno będziesz musiała się z tym pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upodlona przez męża :(
Tak wydaje mi się, że on nie rozumie tego, że ciało kobiety zmienia się podczas ciąży, że przybywa tu czy tam.. Co jak co słowa bolały bardzo postanowiłam poczekać i tak samo ja się wypnę na niego jak już najdzie go ochota.. Nie spodziewałam się, że tyle jest facetów podobnych do mojego i kobiet zranionych jak ja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby swiat byl inny
Przykre to, ze Twoj maz kocha jedynie Twoje cialo, gdy jest szczuple... ciebie, niestety, nie kocha. Ja nie mialam takich problemow z mezem, owszem-potem nie chcial sie kochac ze wzgledu na strach o dziecko-ale byly inne pieszczoty, nigdy nie czulam sie jak tredowata przy nim, chociaz po ciazy zostalo mi 6 kg wiecej-ale maz wcale nie chce zebym chudla. co do zabawek erotycznych-jak kto preferuje-mnie takie cos nie jara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby swiat byl inny
Nie chce prorokowac, ale skoro on niby nie zdawal sobie sprawy, ze cialo kobiety w ciazy sie zmienia, to co bedzie po porodzie? Gdy zamiast bobasa slodkiego jak z reklamy, zaczna sie placze dziecka, nieprzespane noce? Tez bedziesz go tlumaczyla, ze nie zdawal sobie sprawy, jak naprawde wyglada opieka nad dzieckiem? A jak zostana Ci rozstepy po ciazy albo nie wrocisz do figury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecjanka
Zgadzam się z tym co tu napisano ale też rozumiem Twojego faceta! Skoro miałaś wczesniej problemy z wagą to on najzwyczajniej boi się,że teraz znów się upasiesz i nie będziesz go pociagać. trafiłaś na wzrokowca który do podniecenia potrzebuje stymulacji wzrokowej - stąd gdy o siebie zadbałaś zacząl go kręcic seks. A teraz widzi,że "zabawa" zaczyna się od nowa i Ty tyjesz! W normalnej ciąży normalne jest nabieranie wagi ale nie tłuszczu! Jest róznica między dodatkowymi kilogramami wynikającymi z ciąży a kilogramami z obzarstwa i zaniedbania w które popadają kobiety ciężarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecjanka
BEz sensu jest wmawianie sobie,że mąż kocha tylko twoje ciało bo tak nie jest - jest z Tobą, na codzień jest czuły ale nie pociągasz go fizycznie. Facet potrzebuje zadbanej kobiety a gdy takiej nie ma to trudno mu się podniecic - taki typ. Co nie znaczy,że nie kocha!!! Dobrze,że jest z Tobą szczery - nie powinnaś tak tego przezywać. Wiesz na czym stoisz i po porodzie zadbasz o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwazam
ze masz meza palanta i pajaca .zauwaz ze jest ok tylko wtedy gdy masz odpowiednia wage , potem juz nie jest halo. to jeste zwiazek ? malzenstwo? a gdzie milosc? wsparce? szacunek? co bedzie jesli zachorujesz i nadwaga nie bedzie spadac? ja bym sie zastanowila na Twoim miejscu nad tym wszystkim. Kim dla niego jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwazam
Wlasnie ktos na gorze juz napisal. Co bedzie jak sie cialo zmieni po ciazy ? a mnieni sie .hmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecjanka
Ja miałam podobny problem z mężem - póki był szczupły bardzo mnie pociagał - potem przytył i u mnie pojawił się problem z seksem - nie potrafiłam się podniecić widokiem mega brzucha i tłuszczu na ciele męża. Miałam 3 wyjścia: 1. Odmawiać mu seksu i nie podawać konkretnego powodu by go nie urazić 2. Zaciskać zęby i uprawiać seks mimo,że mąż mnie nie podnieca 3. Powiedzieć wprost o tym,że mąż mi się nie podoba i ciężko jest mi z nim seks uprawiać. Postawiłam na wariant 3. Bo szczerość mimo,że czasem boli jest w małżeństwie wazna!!!!! Dziś mąż znowu jest seksowny i szczupły - po prostu się zaniedbał i potrzebowałbodzca by o siebie zadbać. Nie było chwili bym o nie kochała. Kochałam cały czasi dlatego byłam szczera. Może podobnie robi Twój mąż? Może nie potrafi "grać" w delikatne aluzje? A zauważ że to faceci patrzą głownie na wygląd. Rozumiem Ciebie ale też i Twojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecjanka
Przesadzacie!!!! W tym związku jest miłość skoro aytorka piszę,że na codzien mąż jest ok. Tylko z seksem mam problem - a czy to dziwne,że nie uprawia seksu z żona która mu się fizycznie mało podoba? Powinna mu wyjasnić,że po ciazy znowu o siebie zadba i nie powinien bać się,że znowu utyje. Może on się tego boi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojeju weź nie przesadzaj,wiele mężczyzn traci pociąg do żon w ciąży,mnie to nawet nie dziwi bo sama tego nie chciałam robić mając dziecko w brzuchu.Nie miałam do męża pretensji,że nie miał na mnie ochoty.Po drugie nie mogliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecjanka
Zawsze patrzycie na jedną stronę. Dodatkowo jest ciąża i oczywiście współczucie dla kobiety. A co z facetem???Czy ją pożucił?Wyzwał?Zdradził>? NIE - był szczery - otwarcie powiedział dlaczego unika seksu. To zle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×