rok bez seksu co robić

łapiesz mnie za słówka, po raz kolejny obrażasz. Nigdy mnie tym nie przekonasz. Jak facet jest zmęczony, bo to też normalne, to może najzwyczajniej w świecie poinformować o tym swoją partnerkę. Gorzej, jeżeli jest zmęczony od pół roku. Wtedy zaczyna się problem. Nie będę bardziej się zagłębiać. Powiem na koniec, że seks nie jest sportem, jest dopełnieniem miłości (wiem, że się powtarzam), zbliża oboje partnerów, daje poczucie bezpieczeństwa, bliskości i że jedno jest atrakcyjne dla drugiego. Żadna masturbacja tego nie zastąpi. dobranoc:)

" wielu facetow woli masturnacje, bo sie mniej mecza," Fiedman to się nazywa lenistwo. Prawde mówiąc to i samym kobietom taki facet nie leży. Ja tam się lubie pomęczyć: czy to na siłowni, czy biegając po lesie, czy figlując w łóżku z kobietą. Dlatego ja lat 31 wyglądam na max 25 (szczupły i wysportowany) W razie czego ja się ucinam od masturbacji. Proszę nie uogólniać :-p

Współczesny mężczyzna coraz częściej zastanawia się, czy jest w stanie sprostać wymaganiom i fantazjom kobiet. Dawniej mężczyzna nie przejmował się własną potencją czy seksualnymi umiejętnościami. Kobiety nie miały w tym względzie niemal żadnych wymagań. Dziś o seksualności mówi się dużo. Kobiety coraz częściej oceniają męskie ciało w kategoriach fizycznej atrakcyjności. To może frustrować. Wszak tradycyjny model męskości nigdy nie podlegał weryfikacji. Mężczyźni nie musieli przed nikim, a zwłaszcza przed kobietami, zdawać egzaminu ze swojej męskości. Dziś jest inaczej. Dziś mężczyzna, który nie potrafi zaspokoić kobiety, nie zasługuje na miano prawdziwego mężczyzny.

pioooo Sorki za te teksty o ograniczeniu, ale to nie potrafisz odejsc z roli kobiety i spojrzec na sprawe z perpsketywy faceta wierz mi, ze z perspketrywy faceta seks nie rysuje sie tak rozowo, gdyby tak bylo to faceci nie wybieraliby reki zamiast seksu, sa powody dla ktorego tak robia.. a ty ich nie chcesz przyjac

fiedman, czytasz i wklejasz jakieś brednie zakompleksinego faceta. dobranoc:) już naprawdę:)

pioo to nie sa brednie, a autor nie jesr zakompleksiony wyzbadz sie tego ogranicznie, to spojrzysz obiektywnie na sprawe

fiedman - jeśli dla faceta seks to 'egzamin' to dla kobiety również. No sorry, ale od nas się wymaga wydepilowanej szparki, płaskiego brzucha, jędrnych pośladków, dużych sterczacych cycków. A w ciągu dnia nienagannego wyglądu. A autorce radzę rozmowe! Cokolwiek jest przyczyną jego zachowania powinnaś ją znać :). Bo mi się wydaje, że Ciebie mniej boli brak seksu od zwykłej nie wiedzy czym jest to spowodowane. W końcu najgorszy wróg to taki o którym nie wiemy prawda :)?

fiedman - jeśli dla faceta seks to 'egzamin' to dla kobiety również. No sorry, ale od nas się wymaga wydepilowanej szparki, płaskiego brzucha, jędrnych pośladków, dużych sterczacych cycków. Ale tu nie chodzi o wyglad! Tylko o to jakim facet jest kochankiem. Od kobiet wymaga sei wygladu, a od faceta n ie tylko wygladu ale takze umiejetnosci lozkowych! Widzisz roznice?

A od kobiety jeszcze nienagannego utrzymania 'ogniska domowego' :). Na razie wychodzi remis dla obu płci :P

misczowskie ale my nie mowimy o wyamganiach ogolnie tylko o lozku!

Ostatni raz seks uprawiałem 3 albo 4 lata temu bo jestem nieatrakcyjnym, nudnym i nieudanym facetem. o i nie zanosi się na seks w najbliższej przyszłości. więc rok to nie wyrok :P

jak nie? sam pisałeś o tym, że od faceta się wymaga by pracował na dom i dlatego jest zmęczony i nie ma siły na seks. To ja ci piszę, że kobiety muszą to samo + dbać o dom a w przypadku autorki ona ma ochotę :)

Zresztą. Fiedman założ oddzielny topik to sobie tam popiszemy na ten temat i pewnie inni też się przyłączą a nie tu autorce rozpieprzamy. Bo tu nie chodzi o to, że on nie może/nie chce tylko ona nie zna przyczyny - a to już całkiem coś innego :)

miszczowskie ehhh mowa jest o seksie caly czas, seks jest meczyac dla facetow a ze faceci musza pracowac ostro w dzien to nic dziwnego ze potem nie maja sily na seks a ty mi wyjezdzasz ze kobiety musza dbac o gonisko domowe .... co to ma wspolnego z seksem i brakiem sil?

mówię założ nowy topik to porozmawiamy.

jest juz zalozony

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5228226&start=240

Ej no ..podchodzicie do siebie samych zbyt krytycznie, Co to za argumenty, że możecie nie sprostać oczekiwaniom kobiet. Mam 31 lat i teoretycznie powinienem odczuwać spadek formy, a tu prosze - młodzi zdrowi takie herezje wypisują, że to męczy fizycznie. Nie kurwa najlepiej z piwem w reku i meczem a kobieta nich obrabia fredy ustami. Nie poznaje dzisiejszych facetów. Druga sprawa. Rzadko zdarzało mi się, że zaspokoiłem kobietę po pierwszym razie. Do każdej nowej kobiety trzeba się dostroić, poczuć jak reaguje na wasze pieszczoty, co ją najbardziej podnieca i doprowadza do spazmów. Właściwa jest wówczas nawet rozmowa z kobietą jak lubi, gdzie lubi ją pieścić i dotykać. NAk laska wyjedzie po pierwszym razie, że "co już i to koniec" to może nie jednego wpędzić w depresje. Ale dojżała emocjonalnie kobieta nigdy tego nie zrobi. Ja pamiętam jedną moją kochankę co mi przedstawiła wszystko czarno na białym jak lubi " lubi penetracje z jednoczesnym pieszczeniem łechtaczki" i zaczęła przeżywać dopiero ze mną orgazmy życia. Inna z kolei lubiła gdy ściskałem jej piersi podczas stosunku i też zaczęła mieć orgazmy. A wy na samym starcie pieprzycie farmazony "a co jak jej nie zaspokoje"

Lemoniadowy wiekszosc kobiet chce seksu zycia za 1 razem, jak nie to mowi do widzenia facetowi...

o kurde tyle stron do nadrobienia :P w takim razie idę chillować a jutro się tam wypowiem ;)

ok, dobranoc

jak chce seksu życia za pierwszym razem to niechsię walnie w łeb. Ja nigdy takiej nie miałem a moja ostatnia kochanka miała 23 lata...orgazmu nie miała ale chciała więcej i w końcu się dostroiłem

TY moze nie miales, ale takich jest wiekszosc kobiet jak facet nie da jej pare orgazmow podczas 1 stosunku to juz drugiego nie bedzie..

to kolejna ptrzyczyna dlaczego faceci wybieraja masturbacje

"jak facet nie da jej pare orgazmow podczas 1 stosunku to juz drugiego nie bedzie.." To kij jej w oko jak nie rozumie, że w seksie trzeba się dopasować. Wtedy należy się zastanowić czy z takim półgłówkiem chcesz się wiązać

Mam ten sam problem. Jesteśmy razem ponad rok, mamy po 22 lata. Znamy się z 5 lat. I przez ten cały czas nic! Zupełnie.. Są pieszczoty, miłości, wspólne wyjazdy, wakacje, powtarza, że mnie kocha itd. Najciekawsze jest to, że zawsze ma przy sobie gumki kiedy są jakieś gorące akcje- jednak nic z tego nie wynika. Kiedyś wygarnęłam mu, że mam tego dosyć ile można czekać. Powiedział: Może chce to zrobić po ślubie. Moim zdaniem nie umie się za to zabrać. Przypuszczałam- gej, impotent, prawiczek, zdradza mnie. Sytuacja z brakiem seksu nie jest normalna w tym wieku, szczególnie, że nie jest to typ grzecznego chłopca. Z tego co wiem opowiada kumplom, że to ze mną robi. Jeśli chodzi o rozmowę z nim. Wielokrotnie próbowałam poruszyć temat, dawałam aluzje, sygnały. Mój ukochany jednak ucieka od tematu, bądź przytakuje albo po prostu żegna się i wychodzi np. z domu. Mam tak samo jak koleżanka: nie da od siebie odejść, udowadnia swoją miłość w każdy możliwy sposób z wyjątkiem łóżka. Mam dosyć jego palca. Zwyczajnie czasem wole iść spać niż dawać mu grzebać paluchem. Sam daje sobie przyjemność a ja muszę słuchać sapania. Jakaś rada co zrobić? Dziewicą nie jestem, długo nie wytrzymam a kocham. Zdradzać na boku to nie wyjście

Przeczytalam jedna wypowiedz w ktorej ktos napisal ze to kobieta powinna zaciagac facetow do lozka... no jak kto woli ale to chyba facet powinien ja jakos troche do tego,, popychac,, do seksu trzeba dwojga chetnych i przynajmniej na jakis tam poczatkach zwiazku wskazane by bylo zeby to mezczyzna delikatnie zaczynal, a kobieta po jakims czasie bedze juz przelamana przyzwyczajona i tymsamym odwazniejsza czyz nie? wiec nie chodzi mi o to zeby tylko zawszevfacet...

a jesli chodzi o te kobiece wymagania i fantazje no to chyba jesli kobieta troche pofantazjuje to urozmaica seks nie tylko sobie ale facetowi tez czyz nie? chodzi chyba o to zeby dwie osoby czerpaly z tego przyjemnosc, nowosci z czasem i urozaicenia sa dobre ..