Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

córka rybaka010

mama alkoholiczka :(

Polecane posty

Powiem ci cos.. Twoja matka nie jest alkoholiczką więc nie masz pojęcia jak to jest! Myślisz że jakby twoja mama była alkoholiczką kochałbys ją mniej? Myslisz że byś jej nienawidził? Myślisz że patzrył byś spokojnie jak sie stacza i życzyl jej jak najgorzej? Jesli przezyłbyś to od dziecka, jesli alkohol w twojej rodzinie byl od zawsze to uwierz mi! Nie mialbys teraz tak absurdalnego podejscia do alkoholikow! I NIE ZYCZYL BYS IM SMIERCI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkolwiek dominik ostro pisze
to ma sporo racji, mieszkałam na śląsku i widziałam co tam alkohol robił z człowiekiem, te dzieci prowadzące nawalonych rodziców do domów, często pobite bo czasem ojcom włączał sie agresor, nie zal mi tych tych ludzi tylko ich dzieci i rodzin ze muszą ich znosić. Pamietam moją koleżankę jak z zażenowaniem zbierała pół nagą, obrzyganą matkę z chodnika. Teraz dziewczyna mieszka w Australii, wyszła za mąż, jest pierwszy raz szczęsliwa, na matke sie wypieła, a ta daje tyłka za flaszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''czasem ojcom włączał sie agresor, nie zal mi tych tych ludzi tylko ich dzieci i rodzin ze muszą ich znosić'' Doklądnie! Jak alkoholik żyje sam to niech kurwa chleje na umór ale jak przy tym ma dzieci na wychowaniu to już kurwa takei zachowanie trzeba tępoić a nie głaskac po głowie bo on taki biedy chory na alkoholizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dominik1000 Ludziom też pomagam, w moim bloku jedna klatka " budowałeś dom i mieszkasz w bloku????...eeee....nieładnie kłamać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie głaskam matki po głowie i nie mówię jaka ona biedna! ja chcę jej pomóc wstać, podnieść sie z dołka! Alkohol jest zły a ja chce mame uwolnic od niego! Kto jej pomoże jak nie własna rodzina! Po to ma mnie! Dała mi życie! Jestem jej za to wdzięczna i pragnę jej pomóc żeby nie zmarnowała sobie zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajven w przeciwieństwie do ciebie w mojej rodzinie każdy zajmowal się ciężką pracą, a nie chlaniem jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie dyskusja z Tobą sięgnęła dna na samym początku, więc się wyłączam... Tobi córko rybaka radzę zrobić to samo. Ten człowiek nie ma zielonego pojęcia o czym pisze..żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dominik1000 Ajven w przeciwieństwie do ciebie w mojej rodzinie każdy zajmowal się ciężką pracą, a nie chlaniem jak ty." ja zapierdalam od 19 lat, bez dnia przerwy, policz sobie ile miałem lat jak poszedłem pracować:o...wiec mnie tu kurwa nie umoralniaj zasrańcu:o Pracowałem i uczyłem się...i nigdzie nie leżałem pajacu. To już naprawdę koniec mojej rozmowy z tobą gówniarzu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córka rybaka010 tacy ludzie się nie zmieniają, są wierni wódce do końca życia. Bywają tylko okresy w których nie piją bo organizm nie wytrzymuje. To będzie zawsze tak że ona przyniesie piwo w reklamówce ty jej będzie zabierać i później dawać po jednym i takie pierolenie przez calę zycie. Gdzie ejst twój ojciec? Bo to jakieś mameje a nie facet. To musi być terapia szokowa, manatki za drzwi i za każdym razem jak pzryjdzie pijana to won z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A twój ojciec powinien postawić sprawe jasno. Jak jeszcze raz przyjdzie pijana to skląda pozew o rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam przyklad czlowieka ktory sie uwolnil. Czasem wraca...a potem znow przez lata nie pije. moj wujek. Udalo sie mimo ze pil wodke litrami dziennie! Był takim pijakiem ze podpalil papierosem swoj dom i kiedy pijany spal nawet nie czul ze pali sie jego lozko!!!! Ale obudzil sie cudem i przezyl. Mimo tego dalej chlal! Ale przestal!!! I to sie liczy!!! I teraz jest porzadnym czlowiekiem! Ma gospodarke, w domu zawsze posprzatane i choc ma juz okolo 56 lat to znalazl kobiete i dobrze mu sie powodzi! takze nie skreslaj alkoholikow bo to tez ludzie tylko zagubili sie, wpadli w nalog i nie potrafia sie wyciagnac!!!! Bo to jst nalog, uzaleznienie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkolwiek dominik ostro pisze
ajven chociaż przestał pić, uswiadomił sobie ze krzywdzi siebie i bliskich, dobrze ci radził zebyś poszła albo zadzwoniła do ośrodka, jednak dominik ma racje, ze twój ojciec dawno powinien z tym zrobić porządek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jak się twoja matka zmieni to już za poźno. Ona byla potrzebna trzeźwa jak byłaś malą, teraz to już bez różnicy. Ty nie dlugo pewnie się usamodzielnisz i będzie ci to obojętne czy ona znowu wrócilą do domu tylko po 2 czy po 4 piwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She...is...
Wiem co przeżywasz, rozumiem Cię jak nikt inny. Czasem , kiedy nikt nie widzi z bezsilności potrafię przepłakać całą noc. Człowiek przez całe życie zmaga sie z potwornymi problemami. Moja mama bardzo poważnie zachorowała 3 lata temu, ale dzięki Bogu wszystko jest na dobrej drodze... Też bardzo to przezyłam. Czasem myślę sobie, po co to wszystko , jak doszukać sie w sensu w masie problemów, które tak nas przytłaczają każdego dnia. Ale wstaję rano i walczę dalej, staram się to odpychac od siebie.. Mamę musisz koniecznie wspierać. wierzę, że jest wyjscie z tej choroby mimo tego, że jest tak ciężka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkolwiek dominik ostro pisze
tak nałóg, uzależnienie - jednak nie uznam tego za chorobe, chyba ze na własne zyczenie ludzie gdy kogos kochaja, na kimś im zależy potrafią się zebrać do kupy, moja matka była przez jakis czas uzalezniona od tabletek, ale jak zauwazyła ze ma z tym problem to zebrała się w sobie i udało jej się, bo wiedziała ze ma córke i nie może spać pół dnia, miec wahań nastroju także kwestia samozaparcia i silnej woli, a jak komuś to zwisa i tylko lamentuje i placze, albo ma d.. swoich bliskch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stig
pracuje w szpitalu MSWiA na portierni to szpital leczy uzależnienia pacnięci chwalą go morze tam ci pomogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stig
mazowieckie Otwock ulica Prusa 1/3 około kilometra od stacji PKP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stig
w tym szpitalu są pacnięci ze szczecina gdańska zielona góra itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Na tym polega problem z piciem. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, zeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, zeby coś się działo Pijesz bo jesteś głupi, leniwy, nie potrafisz się wyluzować na trzeźwo, nic cię nie cieszy, nic nie potrafisz robić i dążysz do samozagłady. Zwyczajna selekcja naturalna, głupie jednostki starają się wyeliminować siebie ze społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stig
życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pijesz bo jesteś głupi, leniwy, nie potrafisz się wyluzować na trzeźwo, nic cię nie cieszy, nic nie potrafisz robić i dążysz do samozagłady. Zwyczajna selekcja naturalna, głupie jednostki starają się wyeliminować siebie ze społeczeństwa." ja wróciłem do społeczeństwa, z bagażem doświadczeń, o jakim nie masz pojęcia, albo zwyczajnie nie dorosłeś:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She...is...
Kochana jesteś wierząca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×