Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MłodaZonaZpodejrzeniami.

Mam podejrzenia co do uczciwości mojego Męża.

Polecane posty

nie napisałam, że był napisałam, że takie jak ty nawet "gorący uczynek" wyparłyby ze świadomości przecież mąż by cię uspokoił jakąś bajeczka :P nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalam dziewczyny ktore nachodzily facetow bez ich aprobaty. Rozni sa ludzie, takze ci natretni. a zdradzanych żon, gdzie mężowie próbują odwracać kota ogonem i wpierać małżonkom że są kryształowi jak łza i , że to "koleżanka" jest natrętna, to nie znasz?:D idź na spacer przemyśl to sobie dobrze:) poroża nie opal za mocno:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawę "wyjaśnił" twój mąż :D niejeden tak "wyjaśnia" :D fakt, że tylko najbardziej naiwne uwierzą:) no ale będzie miał chłopiec nauczkę, żeby następnym razem się lepiej kryć chociaż w sumie to po co ... znowu coś ci "wyjaśni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike musisz miec duzo doswiadczenia w zdradach, skoro wszystko widzisz w czarnych kolorach. A jesli chodzi o mój związek, to ze strony Męża nie mialam zadnych dowodów, ani sygnałow, ze nie jest niewierny. Na zakończenie powiem ci, ze szkoda mi czasu na rozmowy z toba, wole go spedzic z "moim wiernym mezem". zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt cię do dialogu ze mną nie zmusza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwszym wpisie jestem pewna, że bzyknął Anię i to nie raz. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicho, żabo:P przecież widzisz, że wszyscy się mylą tylko autorka nie:P może dlatego, że większość bab jest odporna na wciskanie kitów tfu! na wyjaśnienia! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tereska trzepiekońska
autorko idź do gina póki czas bo ci wary zaczną ropieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietliwabytunia
Ile hej pamiętasz mnie razem na ciazowm siedzieliśmy,ty chyba córeczkę miałam mieć,a twój syn to już kawaler pewnie.pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nie wiem kogo mam pamiętać, bo się nie przedstawiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki. A jesteś pewna, że jego taktyka nie polega na tym, by uspokoić ciebie historiami o narzucającej się koleżance, tylko po to by mieć swobodę działania? Urabia sobie grunt, a następnym razem jak ona gdzieś się przewinie ty będziesz mysleć, jaki twój mąż biedny, ze musi ją znosić. Nie chcę wprowadzać żadnego fermentu, ale tak też może być :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensuuuuuuu
Ja miałam podobnie, przyłapałam męża jak przeglądał mój telefon. Nie wiedziałam jak długo to trwało a miałam w nim kilka smsów od kochanka (nie erotycznych, ale mogły podpaść). Nie wiedziałam,, czy je widział, wiec zaprzestałam na tydzień wszelkich kontaktów z kochankiem a po tygodniu sprzedałam mężowi bajeczkę o stażyście w firmie, który chyba się zakochał we mnie na zabój bo wypisuje mi rożne pozdrowienia, zapytania itd...(podciągnęłam to pod treść smsów od kochanka). Oczywiście wszystko w atmosferze "łóżkowej" z całusami, zapewnieniami o naszym małżeńskim szczęściu. Maz początkowo chciał stłuc owego wymyślonego amanta (z kochankiem nie pracowałam) ale wytłumaczyłam mu że radze sobie z takimi, poza tym to młody gówniarz i nie ma się co przejmować i obiecałam że gdyby nie przestał to dam mężowi znać. Z kochankiem byłam jeszcze 1,5 roku (potem bardzo się pilnowałam) i mąż nigdy się o tym nie dowiedział.... Było to w 2002 roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parufka Pewnosci nigdy nie ma, ale tak jak pisalam byla juz taka sytuacja, ze byla dziewczyna do niego pisala, od razu przyszedl z tym do mnie. Nie sadze, zeby urabial grunt, ufam mu. bezsensuuuuuuu Rozumiem, ale tu nie bylo erotycznych smsow, tylko takie bardziej zwykle, ale byly tylko ze strony tej kobiety, z meza nie. srdfjhgk tak placa mi, dlatego dopiero sie rozkrecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się autorka naspędzała czasu z małżonkiem:D zdążył ci chociaż opowiedzieć nową bajkę ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego , że nie musisz jak i tak to robisz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srdfjhgk
MłodaZonaZpodejrzeniami. DZIECKIEM TO TY JESTES; CHYBA WIEK Z ROZUMEM NIE W PARZE CI IDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet który tu bywa
Zapewne autorce nie spodoba się to co napisze. Mąż spał z ta ania, Ania zaczyna coraz bardziej mu się narzucaći ona go chce więcej i więcej. Mąż czuje ze lada chwila ten romans się wyda więc robi już grunt ze ona jest be i wycieraczka, oj nieładnie tak mówić o swojej kochance. Możliwe ze mąż już pobzykal i teraz chce wrócić na łono rodziny. Autorko a jak z seksem u was w ciągu ostatnich powiedzmy trzech miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam do autorki bardzo ważne pytanie. odpowiedź wyjaśni wszystko. autorko, połykasz? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytrawna_langusta
do Facet który tu bywa skąd taka pewność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×