Drodzy Panowie nie płaćcie za Panie, bo to zły nawyk

To akurat prawda - facetowi głupio jest prosić o zapłacenie, w końcu akceptowalne jest płacenie za kobietę, ale kobieta za faceta? Jeszcze ktoś pomyśli, ze jest żigolakiem :D

I Twój facet z potencjalnej pozycji frajera wskakuję na pozycję SzCZĘŚCIARZA:)

Akceptowalne społecznie, ale niesprawiedliwe i nie mające rację bytu na dobrą sprawę.

Problem z RÓWNOUPRAWNIENIEM KOBIET JEST TAKI, ŻE KOBIETY PATRZĄ TYLKO NA KORZYŚCI, A ZAPOMINAJĄ O OBOWIĄZKACH. Chcą być traktowane równo i zarazem jak ich prapraprababki z XIX wieku jak bezbronne damy tam, gdzie wygodniej. TO PROWADZI DO DYSKRYMINACJI MĘŻCZYZN.

Moor - Ale Twoja sytuacja jest wyjątkowa. Ty mogłaś czasem płacić za swojego, bo jest superwysoki. Jakby był niski to by on musiał zawsze płacić za Ciebie.

Podobnie nie fair jest ocenianie kobiety jako flejtucha, jeżeli w domu jest bałagan - na faceta nikt krzywo nie spojrzy. Masa jest takich stereotypów i ciężko się z nimi walczy. I to trochę uciążliwe, bo np. chciałam kiedyś bardzo iść do kina, a facet nie chciał bo nie miał pieniędzy i nie chciał żebym ja za niego płaciła. W efekcie jakbym nie marudziła to byśmy nie poszli bo...jemu było głupio.

Problem z RÓWNOUPRAWNIENIEM KOBIET JEST TAKI, ŻE KOBIETY PATRZĄ TYLKO NA KORZYŚCI, A ZAPOMINAJĄ O OBOWIĄZKACH. Chcą być traktowane równo i zarazem jak ich prapraprababki z XIX wieku jak bezbronne damy tam, gdzie wygodniej. Bo kobiety sa HIPOKRYTKAMI!

Z tym niski nie przesadzajmy, bo to jest skorelowane z dyskryminacją przez mężczyzn kobiet otyłych. Jednak fakt faktem kobiety dyskryminują mężczyzn poniżej 180, a poniżej 170 to już jawnie drwią w twarz. Zapominają tylko, że wzrostu nie da się zmienić, a otyłość tak z wyjątkiej spodowanej chorobami, ale to mniejsza proporcja.

Podobnie nie fair jest ocenianie kobiety jako flejtucha, jeżeli w domu jest bałagan - na faceta nikt krzywo nie spojrzy. Masa jest takich stereotypów i ciężko się z nimi walczy. HAHAHAHA, co za porownanie hahahah

wiem,ze zaprosic a fundowac to roznica. widze ze cos się ugryzlo ajć. ale nie moja sprawa. co do tematu-uwazam,ze jesli ktos chce ze mną spedzic miło czas i gdzies mnie "porwac" ,czy to facet,czy kolezanka to powinien zaplacic gdyz to TA OSOBA ma ochote ze mną spedzic czas a ja ten czas niejako tracę i tej osobie poswiecam.gdybym to ja chciala np zeby moja kolezanka posla ze mną na kawe czy do kina to JA powinnam wykazac się gestem bo to MI zalezy na jej towarzystwie a nie jej na moim.a ze to FACET przważnie ejst tym,do którego należy podjęcie inicjatywy,to wlasnie on powinien placic. rzedko kiedys sa takie kobiety ktore to one zapraszają panów i to one placą.zazwyczaj się dzieje tak w przypadku sponsoringu(ona sponsoruje jego).ale zostawmy wojnę płci,jak juz wspomnialam-założmy ze sa 2 kolezanki.jesli to Kasia zaprasza Beatę,to powinna jej postawić,gdyż to wlasnie Kasi zalezy na towarzystwie Beaty.tak tylko wyrazilam swoje zdanie i wiecej nie dyskutuję zwlaszcza ze ostatni rozmówca Ajć wykazuje sporą dawkę wścieklizny. Adieu.

Z tym niski nie przesadzajmy, bo to jest skorelowane z dyskryminacją przez mężczyzn kobiet otyłych. jest zasadniczna roznica, otylosc mozna zwalczyc, niski wzrost nie

Moorland, bo Jego tak wychowano, pokaż mu pierwszą stronę tematu. Każ mu się zastanowić i zobaczy, że nie powinno. Twoje zadanei domowe na dziś::P

a ze to FACET przważnie ejst tym,do którego należy podjęcie inicjatywy,to wlasnie on powinien placic. a niby dlaczego? dlaczego to facet ma podejmowac inicjatywe? z jakiej paki?

Mysza to TY UWAŻASZ, ŻE TWÓJ CZAS JEST WAŻNIEJSZY NIŻ INNYCH. Ja uważam, że każdego Czas jest równie cenny. Tyle w temacie do Ciebie, bo bez sensu z Tobą dywagować. Ostry styl muszę mieć by wzbudzać emocję:P Napędzać wątek:P

Ajć- teraz wszystko do jednego garnka leci, więc takich problemów nie ma, z czasem się dogadaliśmy. :P W każdym razie z tego wynika, że albo trzeba byłoby zapraszać daną osobę tylko w tanie miejsca żeby nie obciążać jej kosztami, albo jednak nastawić się na pokrycie całego rachunku. Jeżeli mnie samą nie byłoby stać to po prostu bym nie zapraszała, ewentualnie powiedziała prawdę i zaproponowała spotkanie przy herbacie u mnie w domu (pokrywając koszty herbaty, oczywiście :D)

Olimpijczyk, bo wtedy nie muszą płacić. Nie zauważyłeś dlaczego kobiety tak szafują stwierdzeniem płaci ten kto zaprasza, bo One tego nie czynią. Dlatego nie przejmują inicjatywy i nie zapraszają:D To jest cwane:D

moorland czemu zigolakiem? mi czasami kolezanki kupuja rozne rzeczy i wcale tego tak nie traktuje

ZAPROSZENIE DO DOMU TO WYJĄTEK, KTÓRY ZAIMPLIKOWANE MA FUNDUJĘ SŁOWO. JAKO GOSPODARZ MY SIĘ STAWIAMY. Dobrym zwyczajem jest zaprosić gospodarza do siebie lub przyjść z prezentem. Wyjątek potwierdzający regułę. Powtarzam się przez Was.

patrasekk - to było wyolbrzymienie, ale są faceci którzy się bardzo źle czują kiedy kobieta płaci za nich np. w restauracji ;)

AjćAjć - te z młodszego pokolenia już zapraszają, nie martw się:)

W KAWIARNI, U WIERZYNKA TO NIE JA JESTEM GOSPODARZEM. KMINISZ RÓŻNICĘ. JAk Wam trzeba wszystko tłumaczyć....

AjćAjć ale ja to wiem, pytam sie kobiet kobiety to sa niesamowite hipokrytki nie potrafia przyznac ze sa glupsze

moorland to mnie wlasnie dziwi troche, poza tym ja i tam nie mam kasy, wiec preferuje randki niefinansowe:) tzn. preferowalem:)

Frodo nie martw się wzrostem:) ZDRADZĘ CI PEWIEN SEKRET:P LICZY SIĘ PSYCHIKA, TWARDA JAK STAL. A Ciebie życie już zahartowało. Ciesz się i nie przejmuj:P Śmiej się i niech myślą dlaczego się uśmiechasz na brzydkie zaczepki. Wtedy będziesz bohaterem. Ja sam mam 195 cm, ale widzę u kolegów jak z tych niskich drwią. Prostactwo kobiet. Bezlitosne. Po za tym miałem kumpla miał 187 cm i co zabił się. Miał słabą psychę, wzrost nie pomoże jak się ma słabą odpornoścć psychiczną.

To jak kobieta powiedziałaby, że nie ma pieniędzy to byś nie poszedł? Ja bym tam nie chciała uzależniać randki od tego czy faceta stać na zapłacenie za swoją kawę :P

frodo the niziołek zapraszaja bo facet staje sie powoli towarem luksusowym kobiety ktore nie maja faceta widza jak wiele jej brakuje poprzez brak faceta odwrotnie jest u facetow

Moorland wiesz dlaczego słabo się czują, bo tak zostali wychowani, dwa myślą, że JAK NIE KUPIĄ Twojego zainteresowania to na nich nie spojrzysz. Płacenie teraz za kobietę TO OBRAŻANIE JEJ NA DOBRĄ SPRAWĘ.

a czy randka musi byc zwiazana z kupowaniem czegos? nie mozna pojsc do parku, do lasu, czy nad jezioro? ja wole tak niz topienie kasy w drogich lokalach

Moorland uczepiłaś się. Wziąłbym Ją jakbym zobaczył, że to dobra dziewczyna. Nie jestem hermetyczny. Ale musiałaby się jakoś zrewanżować np. obiadem, a nie seksem.

Płacenie teraz za kobietę TO OBRAŻANIE JEJ NA DOBRĄ SPRAWĘ. owszem ale kobiety tego nie widza, bo one sa materialistkami i nie maja za grosz honoru i dumu tak samo jak parytety, to tez obrazanie kobiet