Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawiczy brzydalek

ladni nie maja pojecia

Polecane posty

Gość to tylko pokazuje jak
więc skoro są ludzie dla których nie jestem atrakcyjna tzn. że Ci wszyscy którym się podobam mylą się i tak naprawdę nie jestem ładna? czyli jestem brzydka idąc tym tokiem skoro zdanie jednej osoby moze przesądzić to jak się postrzegasz spotykam się z tymi którzy mi się podobają, a czy większość ich uznaje za brzydkich to nie mój problem, to ja będę z tą osobą żyła a nie większość. dla mnie atrakcyjność jest nierozerwalnie związana z charakterem, choćbym nawet chciała inaczej postrzegam ludzi przez taki pryzmat, ogolnie uznawany za przystojnego facet może powodować we mnie mdłości jesli jest dnem i moje podejście wcale nie jest tak rzadko spotykane, u kobiet wręcz częste, to że obiektywnie kogoś uznamy za przeciętnego to nie znaczy, ze ta osoba nie będzie najsilniej budzić w nas pożądania ale jeśli Ty widzisz kawałek mięcha to sie nie dziwię, ze żadna Cie nie chce, te puste którym takie podejście imponuje akurat mają wysokie standardy co do wyglądu i reprezentacyjności faceta, bądź zasobności portfela, a normalna kobieta nie chce być ładnym dodatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na posiadanie kobiety/facet
tak imponują mi puste blachary, byle były ładne i miały duży cyc, bla bla bla. jasne że możesz się komuś podobać, a komuś nie. Ale czym innym jest być nieatrakcyjnym dla połowy ludzi, czym innym dla 90% a czym innym dla wszystkich. ogólnie uznawany za przystojnego może powodować mdłości, ale ogólnie uznawany za brzydala, brzydala, nie przecietniaka, tym bardziej. mylisz ludzi przeciętnych, nieodznaczających się urodą rodem z tv z prawdziwie brzydkimi. takich nikt nie chce, nieważne, czy jest się pustym czy pełnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Dziewka
ładni niekoniecznie mają łatwiej w życiu. Zdarza się że mają trudniej, kiedy np są nieśmiali, a przez wygląd znajdują się w centrum uwagi. Atrakcyjna, ale nieśmiała kobieta z zewnątrz jest odbierana jaka zimna suka tudzież wyniosła znudzona księżniczka. Poza tym takie kobiety mają problemy ze znalezieniem przyjaciółki, gdyż inne kobiety z nimi rywalizują. Kiedy ładna kobieta idzie na studia, może stać się obiektem kpin gdy jej się powinie noga, musi też udowadniać ciągle innym że ma jednak coś w głowie, inaczej czeka ją lawina złośliwych komentarzy. Ogólnie panuje powszechna opinia że kiedy ładnej dziewczynie coś się uda, znaczy że zdobyła to dupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaarwena
"brzydcy" - wydaje wam sie ze wasze problemu leza w urodzie (jej braku) teoretyzujecie na temat o ktorym nie macie bladego pojecia. Nie wiem do jakiego stopnia jest to brzydota, moze urojona moze nie ale zadna ladnosc nie zrekompensowalaby wam tego czego szukacie, uwierzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na posiadanie kobiety/facet
ojej, tak nam żal tych wszystkich pięknych dziewczyn, mających praktycznie wszystko czego pragną za darmo na tacy podawane. rozpłaczę się zaraz nad ich losem. co do drugiej wypowiedzi, to czego szukam z urodą zdobyłbym banalnie łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereferere
Ale bzdury ględzicie. Uroda to głupota, oczywiste, że liczy się wnętrze. Autor tematu to sierota, która potrafi jedynie jęczeć jaki to jest brzydki, jak mu źle. Znam jednego chłopaka, który mógłby być paskudny, a jet najbardziej lubiany. Piękno w znacznym stopniu zależy od nas. Jak człowiek jest radosny, serdeczny i zabawny od razu pięknieje, a taki buras co tylko narzeka cały czas będzie brzydalem. Poza tym na urodę wpływa w znaczym stopniu postawa- proste nogi, kręgosłup... To przecież można zrobić! Można z siebie zrobić prostą, szczupłą damę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na posiadanie kobiety/facet
twarzy nie zmienisz. a na byciu lubianym brzydkim błaznem nie każdemu zależy. liczy się wnętrze. powiedz mi, że masz brzydkiego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaarwena
to cos jak kompleks wzrostu u prawiczkow kafeteryjnych. Jeden pisal ze gdyby byl tylko wysoki (pow 180) to wychodzilby z klubu z dwiema kobietami na raz ;) To taka analogia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na posiadanie kobiety/facet
nie ma to, jak ładni ludzie wypowiadający się o brzydalach. to jak mówić, że ludzie z somalii czy tam innej etiopi przesadzają że umierają z głodu, jak można z głodu umierać, jak mi się chce jeść to po prostu zamawiam pizzę, a oni zamiast to zrobić to czekają na pomoc onz czy czegoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak, teraz wszyscy mówią " coś Ty stary liczy się wnętrze" ciekawe ciekawe, ja osobiście nie chciałabym mieć brzydkiego partnera, sama nie jestem jakąś miss world, ale nie gadajcie, że wygląd nie ma żadnego znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaarwena
no wlasnie! ty umierasz z glodu, ale szukasz jedzenia nie w lodowce tylko no nie wiem, w rurach kanalizacyjnych. Bad gateway! do cholery PS>wierze ze umierasz z glodu i wspolczuje naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereferere
Nie chodzi o bycie błaznem, a bycie zwykłym wyluzowanym gościem to nie jest takie trudne. A twarzy może nie zmienisz, ale poprawisz- np. uśmiechem. A partnerki nie mam. Ja określiłbym siebie jako- "w normie", brzydalem nie jestem, ale żadnym misterem też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na posiadanie kobiety/facet
ktoś jest za głupi, żeby zrozumieć analogię, to nie moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewasdfrt
Ty myślisz, że tylko brzydcy nie mają powodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaarwena
ktoś jest za głupi, żeby zrozumieć analogię, to nie moja wina ktos jest za glupi zeby rozmawiac na poziomie symboli, to nie moja wina PS. Bol sprawil ze skretyniales, szkoda czasu, do wlasciwych wnioskow byc moze dojdziesz ale stracisz duzo czasu, pisss 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na posiadanie kobiety/facet
nie tylko, ale sytuacja jest zupełnie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereferere
Wszystko zależy od tego jakiej dziewczyny/jakiego chłopaka szukasz. Jeżeli najważniejszym kryterium są duże cycki to to już twój problem. Liczy się wnętrze, bo jego nie zmienisz. Ja a nic nie wziąłbym dziewczyny, której tylko zależy na urodzie, bo piękno przemija, a wdzięk nie. I wdzięk to nie jest ładna twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna i zadowolona z życia
sa kobiety , które maja i wdzięk i urodę i cenią ja u płci przeciwnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziś kobieta z wdziękiem
i urodą no to bym chciał choć raz zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeden pisal ze gdyby byl tylko wysoki (pow 180) to wychodzilby z klubu z dwiema kobietami na raz" HahahahA:D To ja to pisałem:P Pozdrawiam kafeteriankę która tak dokładnie pamięta moje posty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereferere
Ja powiem tyle, że nie znam kobiety, którą uznałbym za piękność. (w każdym razie żyjącej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaarwena
zgadza sie :) pamietam bardzo dokladnie twoje posty bo zauroczylam sie w twoim stylui charakterze :) (bo nie urodzie, ani nie we wzroscie :)) ps. umowisz sie ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko pokazuje jak
tak, nawet ogólnie brzydki, inteligentny facet o uroku osobistym jest atrakcyjniejszy niż przystojny półdebil. i stąd pary gdzie pozornie jedna połowa jest nieatrakcyjna. ale mało atrakcyjny facet + dupny charakter sprawia, ze chce się być jak najdalej od niego. czym możesz zainteresować kobietę? zgryźliwością? byciem mrukiem? złośliwościami i wielkim fochem na cały świat? na bank znalazła by się taka której Twoj wygląd by pasował ale odrzucisz ją charakterem i ja nic nie wymyślam, sam swoimi poglądami prezentujesz sposób w jaki patrzysz na świat. dla Ciebie liczy się uroda, jak ktoś jest brzydki jest skreślony na starcie, skoro uważasz, że inni tak postępują to znaczy że SAM tak robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeden pisal ze gdyby byl tylko wysoki (pow 180) to wychodzilby z klubu z dwiema kobietami na raz" To nie byłyby kobiety tylko ochrona klubu i nie wyszliby z nim tylko wywlekli by go po uprzednim obiciu gęby za bycie napastliwym wobec dziewczyn w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereferere
tak, nawet ogólnie brzydki, inteligentny facet o uroku osobistym jest atrakcyjniejszy niż przystojny półdebil. i stąd pary gdzie pozornie jedna połowa jest nieatrakcyjna. Uroda jest plusem wtedy, kiedy osoby nie znasz, b jak takiego poznasz to dupa. I właśnie ta inteligencja, poczucie humoru... to właśnie wdzięk. ale mało atrakcyjny facet + dupny charakter sprawia, ze chce się być jak najdalej od niego. czym możesz zainteresować kobietę? zgryźliwością? byciem mrukiem? złośliwościami i wielkim fochem na cały świat? na bank znalazła by się taka której Twoj wygląd by pasował ale odrzucisz ją charakterem No właśnie taki to sierota do kwadratu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to może autor jednak spróbuje samobójstwa? To też wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaarwena
gratuluje :) moze wyjdzie ci na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaa344
Gdyby nie oplacalo sie byc ladnym, to atrakcyjni by sie sami obrzydzili :::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko pokazuje jak
uroda jest pojęciem subiektywnym, nie da się obiektywnie stwierdzić, że ktoś ją ma a inny jej nie ma, można mówić jak ogólnie jest ktoś postrzegany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×