Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rzeszowianka w kaloszach

Kiedy mężczyźni dzwonią po pierwszym spotkaniu?

Polecane posty

Gość Rzeszowianka w kaloszach

Cześć Kochani! Przeżyłam sobotnią imprezę, do domu wróciłam w niedzielę rano. Cały wieczór spędziłam w towarzystwie W. którego poznałam właśnie na tej imprezie. Jak to ładnie określił, już od samego początku zwrócił na mnie szczególną uwagę i bardzo chciał poznać. Przegadaliśmy tyle godzin, tańczyliśmy, wygłupialiśmy się. Uważam, że świetnie się czuliśmy w swoim towarzystwie. Nad ranem poszliśmy do niego, chwilę rozmawialiśmy, zaczęliśmy się całować. Tylko całować, W. miał na tyle dobrego smaku, żeby nie pchać rączek, gdzie nie trzeba. Kiedy poczułam, że możemy stracić panowanie nad sobą, pożegnałam się z nim ładnie. Zatrzymał mnie przed wyjściem i oprosił o numer telefonu. Przedwczorajszy wieczór, noc i wczorajszy poranek uważam za fantastyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajjjjjjj
Daj mu minimum dwa,trzy dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menta12
odezwie się jak zateskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
oj, ucięło mi wiadomość, zaraz napiszę ciąg dalszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
Przedwczorajszy wieczór, noc i wczorajszy poranek uważam za fantastyczne. Dzisiaj jest poniedziałek, nie odezwał się jeszcze, a ja tracę głowę, bo wydaje mi się wyjątkowym facetem. Czy W. jest zwyczajnie subtelny i nienachalny, czy zwyczajnie szukał przygody, a ja go "zawiodłam" i nie znalazł tego, czego szukał? A zatrzymywanie i proszenie o numer było czysto pro forma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menta12
musisz trochę poczekać. ;) Na pewno się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goingdownforher
byl na imprezie, to chcial poszalec :o z tego co mi wiadomo, to jak zalezy, to zaraz na drugi dzien dzwoni.... szczerze uwazaj z ta znajomoscia, bo jemu moze chodzic tylko o jedno :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
Dzięki, obyś miała rację! A Ty ile najdłużej czekałaś na znak życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menta12
to zależy jeszcze od faceta, wiesz. Ja miałam różne przypadki, zazwyczaj odzywali się zaraz po spotkaniu.. nie ważne czy to 8 rano, czy 2 w nocy. Chociażby czy wszystko ok.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
Nie uważam, że na imprezy chodzi się tylko po to, żeby szaleć w ten sposób o którym mówisz. Ale na W. będę uważać, właśnie z powodu tej ostrożności wyszłam, kiedy był na to najlepszy moment:) Co nie zmienia faktu, że zawrócił mi w głowie, a od tak dawna żadnemu się to nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goingdownforher
wzial numer, bo dzieki temu nie zamyka sobie do Ciebie drogi, a skoro mu dalas tzn. ze jestes wolna i ze Ci sie podoba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
@menta12 No właśnie. Ja w sumie czekałam różnie, tylko nigdy z taką niecierpliwością, nie zależało mi na tym, żeby dzwonili. Bo koniec końców po kolejnym spotkaniu każdemu zaczynało zależeć, tylko nie mnie. Będę zła, jeśli tym razem będzie odwrotnie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menta12
a Ty masz do niego jakiś namiar?:P Los płata różne figle. Moim zdaniem też powinien odezwać się czy dotarłaś chociażby do domu. a od kiedy się nie odzywa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
fiku mikuuu, Wracałam o 9. Tak tłumaczę sobie to bezpieczeństwo. Choć pewnie masz rację a ja jestem naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srdfjhgk
jak mu wacek stanie to zadzwoni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
Od wczorajszego późnego poranka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goingdownforher
teraz do takiego wniosku doszedlem, ze zeby zaimponowac komus, to trzeba byc innym niz Ci poprzedni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na posiadanie kobiety/facet
wiele razy tu czytałem, jak laski sobie podpowiadają, żeby być taką a siaką, że faceci kochają zołzy i takie tam...faceci też tak robią. z numerami telefonów na męskich forach radzą albo, żeby odczekać trzy dni, albo nawet, żeby odczekać aż minie następny weekend, że niby pokazujesz w ten sposób, że jesteś superimprezowy i masz już najbliższy weekend zaplanowany. także jak się nie odezwie w poniedziałek to się możesz martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menta12
czyli moim zdaniem już powinien się dawno odezwać, Przykro mi, ale chyba nie bardzo mu zależy.... ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dotarłaś bezpiecznie?" to tylko pretekst :) a ozancza tęsknie jak facet nei odezwie sie tego samego dnia to nie jest tak naprawde zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goingdownforher
to dlatego jak sie kilka razy spotkalem, to zaraz mialem smsa, czy dojechalem bezpiecznie :D to jednak jakies tam sznase na dziewczyne mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
Szkoda. Dzięki za rozwianie moich wątpliwości. Będę pamiętać, że jeśli po 24 godzinach się nie odezwie, to sprawa zamknięta! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewasdfrt
To był imprezowy PUA. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menta12
tak właśnie, moim zdaniem powinnaś sobie dać z nim spokój, Po prostu o nim zapomnieć i szukać dalej. Bo nie wiem nad czym on się zastanawia tak długo.... czy interesujesz go? Chociaż faceci są różni. ;) Jeden zachowa się tak, a drugi tak. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewasdfrt
Idą na imprezy ćwiczyć podryw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem powinien od razu napisac tego samego dnia:) jeśli nei napisał tzn ze sobie ćwiczy pua:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
W takim razie pua działa. Jak cholera! Zaczęłam tracić wiarę, że kiedykolwiek zainteresuję się kimś z taką mocą, a tu pach! A teraz mi smutno, bo nie wiem kiedy znów spotkam kogoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeszowianko!!!!!!!
gwarantuje Ci ze sie odezwie.absolutnie jesli masz jego nr nie pisz pierwsza!on na pewno sie odezwie do Ciebie ;) faceci potrzebuja czasu.Lada dzien a napisze.spokojnie.zajmij sie soba;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeszowianka w kaloszach
Dzięki, dzięki:) Oczywiście, że ja nie wykonam żadnego gestu, jestem damą z klasą;) A przeżywam to tylko anonimowo i ukradkiem;) Taka stara baba ze mnie a taka głupia, żeby się tak zauroczyć obcym facetem. Bez komentarza;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×