Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mgosia27

zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

Polecane posty

Wild...datę moich urodzin łatwo zapamiętać 11 września, każdy kojarzy z zamachami na World trade center. A Ty w który dzień obchodzisz urodzinki??? Acha Ona40 i Adziam...pocieszę Was,że też dzisiaj poległam...właśnie zjadłam gorącą jagodziankę,którą mąż przyniósł prosto z piekarni :-0 oczywiście teraz mam nerwy na niego :-p:-p:-p cały dzień człowiek wytrzymuje bez objadania się...a tu masz babo placek tzn.jagodziankę hehe :-) Do juterka kobitki...pa,pa Buziole 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry ja juz po spacerku i przy owsiance i kawie:) wczoraj przez ponad 2 godziny jeszcze nie moglam zasnac chociaz caly dzien bylam jak nacpana.chyba zaczne lykac krople uspokajajace na noc. majeczko ja mam 3-go urodzinki:) wierze ze dzis bedzie dobry dzien.o wadze wspominac nie bede bo nie ma o czym,co wejde to inaczej pokazuje, ale chyba jest bez zmian.wymiary zeszly z talii i bioder po 1 cm, reszta bez zmian.dobre i to bo w sumie jeszcze mam okres i znow zaczelam brac hormony wiec moze byc wzrost wody. dzis mam plan cos pocwiczyc, tabletke wezme po zeby nie bylo jazdy znowu.bede dzis tylko do okolo 15 i potem dopiero w poniedzialek rano no chyba ze uda mi sie wejsc na chwilke wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh, już prawie pół roku biorę tabletki anty, widzę, że zatrzymują mi wodę, skórę mam po nich taką mniej jędrną, a nie chce już zmieniać, bo tylko po tych tak dobrze się czuję, nie licząc tej wody :/ Ja już po śniadanku, 2 pełnoziarniste kanapki z krakowską, plasterkiem pomidorka i mozarelli, na to kapka sosu vinegret - uwielbiam takie kanapki :) Potem będzie serek homo naturalny i reszta słoiczka z morelami mojego dziecięcia, niestety morelek też nie toleruje. Ma 7 miesięcy, od 2 wprowadzam mu powoli nowości, ale po większości owoców boli go brzuszek i ma wzdęcia, toleruje na razie tylko brzoskwinię i dziś próbowaliśmy gruszkę, za to jabłuszko, banan, morelka niet. A daję na początek łyżeczkę, yhh, no nic, dorośnie jeszcze :) Kobietki - jakby któraś miała problem z zaparciami, to polecam gotowane buraczki, mnie zakorkowało od 3 dni, wczoraj na obiad zjadłam tarte ugotowane buraczki z odrobiną śmietanki i dziś ledwo dobiegłam do toalety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaa glowa boli kac okropny 😭 o 20 wczoraj sie skumalam z kumpela ze idziemy na balety :D ałaaaaa wrocilam jakos po 1 hehe nie cwiczylam ale zrobilam pare ruchow Tiffany na parkiecie bo lecialy te piosenki z filmikow :D zjadlam tosta z bananem rzygac mi sie chce :P a na 10 musze jechac z dziecmi do parku kot wlasnie na mnie wskoczyl :/ mowilam ze mam 2 koty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Ja juz po zakupach i śniadaniu -makaron pełnoziarnisty z pomidorami z wczoraj mi został, więc trzeba było go spożytkować. A teraz do dzieła, tylko jak ja się z tym wszystkim wyrobię to nie wiem. Adziam - trzymaj się kobito !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dosprzatalam i na kolejnym spacerniaku bylam,zaraz biore sie za aerobik nie bede sie ze soba piescic,pierdole wszystko:D adziam wspolczuje,robilas wspinaczke na parkiecie?:D;) nic nie wiedzialam o kotach:Pale ja szybko zapominam jak cos przeczytam:P heh na mnie podzialalo toaletowo jak wczoraj zalalam sliwki woda, namiekly i wypilam ta wode i sliwki zjadlam na noc;)musialam bo balam sie ze po tej kaszy beda problemy. no nic ubieram stroj treningowy i do dziela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny boze ja nie pamietam co na tym parkiecie odwalalam :P 😭 na bank bylam rozrywka wieczoru dla wszystkich fitness po pijaku w mini spodniczce :P okej tost poszedl sie rabac :/ w kibelku jem parowke takie kacowe jedzenie wzielam tabletki na bol glowy jade z dzieciakami bede pozniej 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja skonczylam cwiczenia- faktycznie rozciagac sie nie moge ale reszta w porzadku.rower sobie odpuszczam bo juz nie mam czasu. zaraz zjem gruszke, prysznic i na spacer, a potem bede gotowac obiad-niestety dzis taki troche bardziej polski-ziemniaki schab w sosie i cos pod bok.pewnie pol schabu zje moj pies,skubne ziemniakow a doladuje salatka:Pczyli nie bedzie tak zle;) aha no i teraz ta cholerna tabletke musze wziac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Witam dziewuszki🌼 Odpokutowałam wczorajszą jagodziankę...przyjemniej wczoraj wieczorem z M :-),a rano Wild Twoje ćwiczenia na brzuch na stojąco...:-p Śniadanko płatki z mlekiem...teraz kawka,na obiad został mi wczorajszy krupniczek i pół udka...więc dla mnie jest...jeszcze coś na drugie dla moich mężczyzn ;-) Adziam współczuję kobito... oczywiście nie wczorajszej zabawy;-)...tylko dzisiejszego kaca :-p zrób sobie gorącego rosołu i zjedz z suchą skórką od chleba...podobno działa :-) Myszka :-) a jajeczniczka będzie na kolację,oczywiście z kurkami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello kobietki:) Adziam - hehe sobie wyobrazam ciebie wczoraj na parkiecie z naszym aerobikiem no i wiem jak sie czujesz dzis bo ja tez troszke wczoraj zabalowalam, najgorzej że sie nażarlam tym plackiem a jak wrócilam do domu to jak durna zaczełam buszowac po lodówce i szafkach i wtryniłam jescze pare lyzek masla orzechowego (czyt, nutelli), mleka skondensowanego słodzonego z pól puszki, zagryzlam migdalami z pół paczki i nie wiem czy z godzine spałam bo z takimpełnym brzuchem dawno sie nie kładłam i mam nadzieje ze długo juz sie tak nie zrobie a o 4.. juz siedzialam na kiblu o 7. znowu - ale biegi wykonane- dzis godzina 10, las tez zaliczylam:) wiec moze nie zdążylo mi sie te zarcie poodkładac po boczkach - mam taka cichą nadzieje. mam w planach oprócz dalszych porzadków i gotowania, jazde rowerem a wieczorem nie ma to tamto - godzina z tiffany i innymi co mam w linkach. Wild - to moze nie bedzie tak źle z tobą, leki zadziałaja i bedziesz cud malina, a czemuz to nas zostawiasz az do poniedzialku - pewnie men przyjechal albo jedziesz do niego:) Czerwcowa noc z czym tak sie nie wiesz czy wyrobisz? Myszka - taki 7 miesiecy to fajny bobasek - potem jak juz zaczynaja gadac i rządzic to jest dopiero meksyk:) Majka - takie odpukotowanie to tylko pozazdrościć:) A ja na razie przed bieganiem zjadłam jednego tosta grahamke z odrobina masla i ćwirtke pomidora, duzo wypilam wody, herbaty, multiwitaminy no i zaraz chyba z pól makreli trzeba zjesc bo szkoda zeby sie zmarnowała a potem zobaczymy, chce dzis nie za duzo zjesc bo jak pomyśle jak czlówiek sie ciezko czuje z pełnym brzuhem to aż mnie trzęsie brrr. Miłego dzionka kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruchy zjedzone-wzielam 2 bo jeszcze niedojrzale do konca i nie poczulam ze zjadlam ta jedna,ale jest plus bo jak mniej dojrzale to mniej cukru:P no chlop przyjezdza gdzies o 15 i w pon rano wraca do siebie wiec i ja wroce;) nic ide bo na serio niewyrobie na zakretach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze salatke zrobie i gitara:D ale speed:D cholerka watroba mnie boli od tej badziewiarskiej tabletki i zebym bardziej dogorywala to sie goraco robi od nowa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. juz troszke lepiej :P wcinam salatke z pomidorow i ogorkow :) fajne, lekkie i akurat na ten skwar, na nic innego nawet ochoty nie mam :/ Ja wczoraj wypilam 4 piwa a urabalam sie jak nie wiem...kiedys to nawet 10 potrafilabym :P serio sie wcielam 😭 hehe Ona - ja jak wrocilam to walnelam sie na lozko jak stalam zdjelam tylko rajstopy i gacie hehe takze o jedzeniu nawet mi nie w glowie bylo a dzisiaj na wadze mialam 66.2 :D mam nadzieje tylko ze to piwo mi sie nie odlozy :P choc pewnie po dzisiejszej kolacji w restauracji bede miec jutro 68 :P dodalam sobie nowe zdjecie z dzisiaj rano :P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b230c9268578f115.html chyba mi brzuszek znika :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz wild - wyczułam cie hehehe - no ale jak dasz rade to zaglądaj. Adziam - chyba tam już brzuszka nie ma u ciebie - super ci, a ja nie bylam napita tylko nażarta, ale widocznie nie do końca skoro tyle jeszcze wrąbalam Ja zaraz ugotuje pół kalafiorka do wczorajszych kotletów, chociaz głodna nie jestem ale gdzies o 17.0 wyruszam na wycieczke rowerową wiec głodna nie chce byc sztob potem nie rzucic sie znow na wszystko co pod reka. A na kolacje ugotuje kukurydze bo uwielbiam - ale ona chyba nie jest wskazana przy dietkach, no ale ja póki co na zdrowej dietce wiec bedzie kukurydza. Sprzatnełam sypialnie, a półeczek kurna i tych drobiazgów że niech to ..., ale jestem zadowolona bo za to akurat nie lubie sie chwytac, dla rodzinki rosołek ugotowany, zaraz skrzydełka zrobie w occie i troche przedpokój musze ogarnac i jedna szafka w lazience co to jej tez za bardzo nie lubie bo tych bibelotow - no ale raz na ruski rok ogarniam - i mieszkanko jak ta lala - lubie tak że widac i czuc ze sprzatniete, tym bardziej że jutro przyjezdza brat z rodzinka - wiec porzadkow nie zaszkodzi, chociaz oni to nie maja takiego pierd...ca nawet jak gosci sie spodziewają. OK spadam żeby ze wszystkim sie wyrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka :D wlasnie degustuje Twoj sposob zrobila sobie 0.5l rosolku z kostki ;) ide jeszcze po te skorke :D Ona - ja tez uwielbiam czuc, ze jest posprzatane :) a kukurydza ma wysokie IG ale jest zdrowa!! a to najwazniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Właśnie sącze czerwone wytrawne winko (na trawienie :) ). Sprzątałam cały dzień po remoncie, a i tak mi jescze zostało parę rzeczy poukładać. Ale wpierw pójdę się wykąpać, Wezmę długą gorącą kąpiel dzis, a nie prysznic jak zawsze.Sprzątałam od samego rana, aż do teraz. Dopiero usiadłam,żeby zjeść . Jestem zmęczona, ale taka szczęśliwa, bo mam tak ładnie posprzątane, w każdym kąciku, okna pomyte, firanki zmienione, tak pięknie pachnie. A jutro robię grilla na zakończenie wielkiego tegorocznego remontu, no i niestety zakończenie urlopu. Miłego wieczorku kobitki,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja juz po wycieczce rowerowej, kukurydza sie gotuje - dzis naprawdę grzecznie jestem z jedzeniem, maly wykapany juz przez starsza córką, ja jesem po dwóch Mel b a teraz nie wiem kto prowadzi a nazywa sie: 10 Minute Cardio Workout at Home for Beginners - zaraz to bede przerabiac, wild zuch, czerwcowa noc - ja tez zawsze prysznic a dzis rano po bieganiu polezalam w wannie pierwszy raz od dawien dawna, adziam a co ma małe ig? - pewnie nabiały- pewnie jest w necie no ale jak podasz to zawsze szybciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjechałam z działki :-) kolacji już dzisiaj nie jadłam, bo obiadku było trochę więcej.:-p Zaraz kąpiel i ziuziu ;-) Ćwiczeń dzisiaj mało...no ale z mężem też trzeba pobyć :-) Pozdrawiam Wszystkie, to do jutra kobitki:-) Adziam...gdzie Ty masz brzuch?????? :-):-):-) Super zdjęcie.Napisz czy rosołek zadziałał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się dołącze , od wczoraj zaczęłam rozmyślać i stwierdziłam, że pora wziąć się za siebie . To już moje chyba setne podejście , ale nie poddaje się i ciągle próbuję . Nie jestem gruba, ale moje ciało znacznie się zmieniło i czuję się w nim źle . Chcę schudnąć i czuć się swobodnie . Ja także postaram się wyeliminować z mojej diety : białe pieczywo, fast foody, słodycze, (cukier do napojów gorących odstawiłam już dawno i nie wiem jak mogłam go używać :) ) , ziemniaki i pare innych rzeczy . Chcę jeść zdrowo i smacznie, to osiągalne, liczę, że tutaj znajdę ciekawe pomysły :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czerwcowa noc - też uwielbiam mieć wszystko wysprzątane, jak pachnie i jest ładnie i nie lubię, jak mi mąż bałagani (ale już go wychowuję w tym kierunku, zawsze mu mówię, że mama nie nauczyła go porządku i ja swojego syna nauczę :D) wild - brawo :D niełatwo się oprzeć :D SłabaPsychicznie - z nami dasz radę, dziewczyny są super :) Ostatnio natrafiłam na artykuł odnośnie jelita drażliwego, sama mam w brzuchu balon po niektórych pokarmach i nie wiem, czy to przypadkiem mnie nie dotyczy: Najczęściej dolegliwości powodują: - produkty wzdymające jak cebula, czosnek, kukurydza, słodycze, ziemniaki, jajka, kapusta gotowana, warzywa strączkowe, Zespół jelita drażliwego - produkty zawierające laktozę: mleko, sery, inne produkty mleczne - produkty zawierające dużo kofeiny: mocna kawa i herbata - mocny alkohol - banany Źle mi właśnie po mleku i przetworach mlecznych, bananach, ziemniakach i jajkach, po alkoholu również w większej ilości. Muszę zgłębić temat. A ja już po śniadanku - czerwona herbata i 3 nieduże kromeczki pełnoziarnistego chleba z krakowską, pomidorkiem i kapką sosu vinegret. Potem będzie pomarańczka, na obiad łosoś (znowu, uwielbiam go) z mizerią z pomidorów, ogórków i kapki jogurtu, a na kolację warzywka na patelnię z oliwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... No ja już dwa filmiki z Tiffany zaliczone...;-) Śniadanko 2 kromki chlebka pełnoziarnistego z twarogiem,szczypiorkiem i pomidorem :-) Teraz kawka ;-) Zaraz biorę się za obiadek dla mojej rodzinki. SłabaPsychicznie Witaj🌼 Przyłączaj się,pisz co jesz,ile ćwiczysz...napisz coś o sobie:-) A gdzie reszta Naszych Pań?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja póki mam jeszcze wakacje to się strasznie obijam i wstaję późno, tak jak dziś. Wstałam 10 minut temu . Zatem śniadanie zaliczę troszkę późno, ale jednak . Ja mam problem ze śniadaniami , bo nigdy nie jadałam, teraz Mi ciężko się przyzwyczaić . Na śniadanie zjem 2 kromeczki chrupkiego pieczywa z pomidorem , sałatą, szynką, ogórkiem, cebulką marynowaną. I może miseczka płatków, podobno śniadanie może być dość obfite . :) A jeśli chodzi o ćwiczenia, cóż.. Ja nie ćwiczę ... Zaczynam kręcić Hula Hop tym z wypustkami , ciężkim. Na początek 15 minut dziennie przez pierwsze 2-3 tygodnie. Potem podkręce czas . A mam do was małe pytanie, mianowicie... Wczoraj robiłam sobie kolację, zrobiłam sałatkę z : sałaty (tej czerwonej takiej karbowanej), sałaty lodowej,pomidora, ogórka zielonego , ogórka konserwowego, odrobiny chudego twarogu, cebulek marynowanych, do tego pieprz. I jak to na talerzu już zobaczyłam to tego wydawało mi się tak OGROOOMNIE DUŻO. Czy to jest za duża porcja ? Jadłam na takim talerzu obiadowym. Ale też myślałam sobie że to przecież większość sałata tak wypchała ten że talerz.. I szybko byłam głodna. Jak sądzicie ? Przejmować się "objętością " kolacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa no i miałam coś o sobie wspomnieć . No więc krótko : Na imię mam Marta :) , 19 lat , 170-171 cm wzrostu, około 64 kg... (nie wiem dokładnie bo nie chce wchodzić na wagę teraz), uczę się jeszcze, no i oczywiście co już wiecie, staram się zrzucić pare kg . Tylko jeszcze nie wierzę że to w ogóle możliwe :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta...wszystko jest możliwe,jeżeli się tylko bardzo chce...a Ty z tego co piszesz chcesz :-) więc nie widzę problemu abyś miała nie zrzucić te parę kg. Ja zaczęłam zdrowiej jeść od 31 lipca,rano 20 minut ćwiczeń,wieczorem 1,5 godz.szybki marsz...i widzę już efekty,ubrania luźniejsze,może za dużo kg. nie spadło...bo w tej chwili mam 3 kg mniej,ale widzę,że skóra już jest inna.Wcześniej podawałyśmy fajne linki do ćwiczeń na yt...ja uwielbiam Tiffany i zawsze rano robię dwa filmiki...spróbuj,ćwiczenia są na stojąco,bardziej przypominające taniec,a i muzyka jest super...bardzo przyjemnie się ćwiczy ;-) Co do kolacji...hmmm taka sałatka z białym serkiem jest ok.pamiętaj tylko aby jeść ok.3 godz,przed snem i unikaj węglowodanów... My tutaj nie chcemy się głodzić...chcemy jeść wszystko ale mniej i zdrowiej :-)) Powodzenia i wytrwałości Ci życzę...oczywiście zachęcam do pozostania na topiku...w grupie raźniej,no i mobilizacja skuteczniejsza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki, czesc słaba psychicznie Ja dzis od 6 rano na pełnych obrotach, a jakoś mi sie juz przed 6.00 spac nie chciało to se pomysaam nie bede czekac do 8.00 ide pobiegac, nawet lepiej bo pewnie puchy na drodze będą, a to sie zdziwiłąm bo dzis jak nigdy tyle osób mnie zaczepiło że az jak wracałam do domu to sama sie śmiałam - najpierw facet z pieskiem powiedział ze mnie podziwia że tak codziennie biegam (czyli nie ma czego sie wstydzić, bo poczatki samotnego biegania miałam nieciekawe-jakis taki wstyd), następny facet powiedzia ze serce mi wysiądzie od tego biegania, nastepny siedzial przy sklepie przydrożnym i woła czy biegne na piwo a na koniec facetka na kijkach z ktorą wczoraj wymienilysmy sie na trasie usmiechami dzis mi doradzila jescze jak wracam żeby zaliczyc schodki - mamy taka góre ze schodami wiec to zrobiam czemu nie - ponoć uda i pupa sie wzmacnia- hehe zobaaczymy. Potem szybka kąpiel, kościól, rower plaża i w koncu obiad dla małego dałam, położyłąm go lulu i chwila odpoczynku dla mnie teraz też. Z menu to dopiero późne śniadanie po 10.00 było - skończyłam makrele, jogurt z otrebami, na plaży obgryzłam ze skórek malemu kanapke i zaraz rusze na mizerie bez śmietany i pulpety z sosu sobie zjem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka ja 30 lipca zaczęłam batalie o ładniejsze ciało z różnymi potknięciami jedzeniowymi i mialam sie zmierzyc i zważyc tez 30 siernia ale ze wzgledu ze wiekszosc dziewczyn zrobi to 1 to ja tez tym bardziej że to sobota wiec bedzie wiecej czasu na to wszystko. Ze mnie to nie schodza te kilogramy tak jak bym chcialą i jak siedzialam na plaży to tak obserwowałam swoje cielsko i jeszccze mam dużo tłuszczu na tej oponie brzusznej ale nie zamartwiam sie - jeżeli zapał mnie nie opuści to bedzie plasko - przynajmniej jak u adziam:) - hej hej - adziam ty chyba dzis masz te rozmowy w sprawie pracy trzymam kciuki - tylko czy ty po tej kolacji z mężem byłas w stanie dzis dowlec sie na rozmowy:) Słaba psychicznie - śniadanko ładne tylko ja jakos nie mieszam ogora z pomidorem ale jest i jajecznica o ile dobrze widziałam i czarny chleb wiec jak najbaardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze słówko do naszej nimfomanki:) - wild ty nie przesadzaj - chłop chłopem ale jakieś słowo na niedziele to moglabyś napisac hehe no to ide obiadkowac, potem jeszcze rower do parku na plac zabaw a wieczorem goscie ale mam nadzieje że tiffany czy inna z godzinke przerobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słabapsychicznie śniadanko oki :-) Ona40 ja i tak Cię podziwiam za te poranne biegi :-) za nic mi się nie chce...a schody jak najbardziej pomagają w spalaniu kalorii ;-) Ja też postanowiłam,że pierwszego będzie dokładny pomiar i wtedy uzupełnię stopkę :-p Na obiadek zjadłam tylko spory talerz zielonej fasolki, zamiast bułki i masła,była mąka kukurydziana i oliwa.Już na nic nie miałam ochoty. Teraz kawałek arbuza i popijam Pu-Erh. No tak ciekawe jak tam Adziam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×