Muszę schudnąć drugie tyle i brakuje mi motywacji

Jestem na półmetku odchudzania i brakuje mi motywacji.... pomóżcie nie wiem jak znaleźć w sobie siłę do dalszej walki ostatnio nie mam ochoty trzymać diety ani ćwiczyć, schudłam już 24 kg jak znaleźć powera aby dalej walczyć o siebie

up up

pomóżcie, potrzebne wsparcie

Dziewczyno!!!! Gratulacje!!! Chyba wszystkie tutaj zazdroszczą Ci tak silnej woli.! Walcz dalej, masz w sobie tę siłę! Jesteś na półmetku, nic cię już nie pokona. pomyśl sobie jak porównasz swoje zdjęcia przed i po diecie, jaką odczujesz satysfakcje słysząć komentareze w stylu "o matko, jak ty schudłaś", "wyglądasz niesamowicie". Zaszłaś już tak daleko, że nie warto opadać z sił. Pamiętaj że teraz zaprzestając możesz nie tylko już więcej nie schudnąć ale co gorsza wrócić do preszłośći. DASZ RADĘ

też mam załamke motywacji tyle że mi zostało do zrzucenia 4kg a mam za sobą 14kg :) od jakiegoś miesiąca pozwalam sobie na przyjemności i jakoś nie potrafię dokończyć wyznaczony cel :( waga stoi a ja czekam na cud wiadomo samo nie spadnie, jestem z siebie dumna ty pewnie też ale jednak jeszcze nie koniec drogi do ładnej figury, sama bym chciała wiedzieć co da mi kopa do dalszego działania, wcześniej każdy cm i kg cieszył a teraz coraz wolniej i sam fakt zrzucenia sporo nadwagi daje pozwolenie na nagrodę po tygodniach wyrzeczeń co tu robić hmmm

nIE PODDAWAJ SIĘ!!!!!!!!!:) MOŻEMY RAZEM WALCZYĆ MI SIĘ JUŻ UDAŁO ZRZUCIĆ 34 KG!:D:P

Dziewczyny gratuluję Wam, mam prośbę czy którąś z Was wesprze mnie i pomoże mi znaleźć motywację by schudnac :( błagam

Gratuluje ci sedecznie!!!!duzego juz spadku!! Waicz dalej dziewczyno i nie poddawaj sie.Wiem,ze trudno ,tez mialam zalamania,ale przyjdzie dzien i znowu wszystko pojdzie do przodu!!! Powodzenia zatem!!!!!:)

zalozyła topik i Znikła , dobre haha

pamiętaj o ruchu to utrzymasz efekt