Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weselni panna młody i panicz

Czy 2 tys. zł w prezencie slubnym od bogatej rodziny to dużo czy mało

Polecane posty

Gość Weselni panna młody i panicz

? jak w temacie. Za 7 osób zaproszonych, wszystkie osoby dorosłe i pracujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal suchać
Myślę, że dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftnasaska
myślę że dobra kwota , nie dziadują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati 123
To nie jest dużo. My w 2 osoby daliśmy 1000zl, a tu aż 7 osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal suchać
A moim zdaniem to już wasz problem, bo przesadziliście. Myślę, że ponad 200 złotych za osobę wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdechlak
TO STANOWCZO ZA MAŁO, PRZECIEŻ MUSI SIE IM ZWRÓCIĆ(PARZE MŁODEJ)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tyle ludzi
to troche malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal suchać
Odnoszę wrażenie, że ponad 200 złotych spokojnie wystarczy państwu młodym na zwrócenie kosztów, chyba że wesele robili w Ritzu czy innym Hiltonie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dużo
My z mężem daliśmy 1000 zł a dla syna który szedł z dziewczyną daliśmy 500 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal suchać
Warto też zwrócić uwagę na fakt, że nie wiemy jak blisko jest spokrewniona pani młoda z ową rodziną. Myślę, że to ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weselni panna młody i panicz
spokrewniona blisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manioo ciekawskii = )
Myślę, że warto tę sprawę poruszyć na szerokim rodzinnym forum. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroczynca rokku
Mysle, ze jestes pojebana jesli robisz wesele i liczysz na to, ze Ci sie zwroci, a 2000zl to bardzo duzo pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftnasaska
a Co ? juz sie zesraliście że za mało dostaliście ? już stękacie ? mało to wynocha żebrać pod kościół pazerne łachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weselni panna młody i panicz
w sumie dostaliśmy sporo kaski i się zwróciło weselicho :) Od jednych rodziców dostaliśmy dom.. mały bo tylko niecałe 100 m2, ale niech im tam będzie. Ogród położony do dupy, przy samej ulicy, nie ma garażu, w sumie najblidniejszy dom na osiedlu. I jeszcze trzeba urządzić bo to developerka. Ale moi dołożą 20 tys na początek. Sami musimy wziąć kredyt co najmniej 50-80 tys. żeby się porzadnie urządzić. Przydałoby się nowe auto, albo drugie auto dla mnie... Tyle wydatków nas czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal suchać
To Ci powiem, że w porównaniu z wieloma młodymi małżeństwami to macie zajebiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To duzo, sam ide na wesele niedlugo i moja rodzina spodziewa sie niewiadomo jakiej sumy ode mnie, gdyz przyjezdzam zza granicy, nie mam rodziny, wiec ludzie chca niewiadomo czego, ale ja postanawiam nie dac wiecej niz 500 zl. Mi nikt nigdy nic nie dal, wiec dlaczego ja mam byc hojny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia nieduzia
to żałosne robić wesele z zamiarem "aby się zwróciło", za grosz honoru :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal suchać
Samuel słusznie, chociaż pewnie wyjdziesz na sknerusa, co sam siedzi zagranico i kazdy myśli, ze nawalisz dolarami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żal suchać Samuel słusznie, chociaż pewnie wyjdziesz na sknerusa, co sam siedzi zagranico i kazdy myśli, ze nawalisz dolarami mam to gdzies i tak zawsze bylem za niego uwazany :classic_cool: taki wyjazd sam w sobie jest kosztowny, jeszcze jakies zabawki dla dzieciakow, przenty... Za moich czasów zza granicy od rodziny dostawalo sie zuzyte buty i czekolade, a teraz sie wymaga niewiadomo czego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weselni panna młody i panicz
Samuel - kup im toster z Tesco :) A tak poważnie, jeśli to bliska rodzina, to rzuć więcej kaski, albo przynajmniej dorzuć do tych 5 stów jakiś karnet do spa dla młodej za 200-300 zł albo zafunduj im voucher na podróż poślubną. Trochę dziwne dać 500 zł jeśli jedziesz z zagranicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest to wesele corki kuzyna mojej matki, wiec nie wiem, czy taka bliska rodzina, chrzanie, nie jestem dobrym wujkiem z hameryki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal suchać
Pf to tym bardziej. 500 i tak za dużo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tyle ludzi
w sumie dobrze, ze w ogole idziesz i cos dajesz, toz to juz druga woda po kisielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weselni panna młody i panicz
żeby wesele się zwróciło to robiłam loda gosciom za 200 zł od każdego , uwijałam się a głowa mi chodziła jak młot pneumatyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommy hearns
bardzo duzo :D ja bym 100zl dał :D co wy polaczki myslicie ze slub to inwestycja, która sie zwroci 10krotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weselni panna młody i panicz
wesele musiało się zwrócić bo niewiele kosztowało kucharki wzieliśmy z przytułka dla bezdomnych , przyżądziły świniaka który padł a do barszczu dodały 5 kg smalcu żeby był tłuściejszy więc niewiele nakładu a kaske goście dali ;) przydałoby mi się jeszcze bujanka do ogrodu co by se bujać swojom tłustą du pe przez cały dzień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniewko pospolity
tydzien temu bylismy na weselu u znajomych i dalismy z zona 500 zl. wesele jednodniowe. wiekszosc osob od pary dawało od 400 do 700 zł taki przedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meryyoy
wam to i 10 tys to malo by bylo od jednej osoby, kurcze ja dostalam niecale 5 tys na 60 zaproszonych osob, wcale nie liczylismy na kase tylko cieszylismy sie na gosci, a koperty mozecie wierzyc lub nie otworzylismy dopiero 3 dni po slubie i do tej pory nie wiemy co i ile od kogo bylo :D pozdrawiam sepow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzemorajjda
takie ścierwo co mysli że cale zycie będzie miała kase bo goscie dają i doopy daje mężowi jeszcze spotka cie bieda i zycie da ci kopa w doope , będziesz skamleć z biedy , leniwa macioro goscie na weselu sa tylko raz w życiu a ty kase przeliczasz kto pracujący dał za dużo albo za mało zabiłabym taką sukę kijem bejsbolowym jednym strzałem w tepy łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×