W jakim wieku zapragnęłyście

tak jak wyżej;-)

pragnienie to mnie męczy co rano - skorzystania z wc

Coś nie tak... chodziło o to w jakim wieku zapragnęłyście mieć dziecko

Miałam niecałe 28 lat :-P

23 i dwa miesiące pózniej byłam w ciazy hah

20 lat. Pod wpływem chwili powiedzieliśmy sobie spróbujemy raz, jak się uda to będzie dzidziuś a jak nie to narazie dalej nie próbujemy no i 9 miesięcy później urodziłam :D

w wieku 12 lat to nie żart nie potrafiłam przejść koło wózka z dzieckiem bez przerwy o dziecku myślałam ale zaszłam w wieku 26 :-P

:O

Ja 21 mąż 26. Zaraz będzie 22 i 27 a coś nie wychodzi....już rok. Teraz będzie pregnyl i może wyjdzie. Mąż zdrowy-u mnie jest problem a mam dopiero prawie 22 lata.

30 l. Udało się w pierwszym cyklu takiej spontanicznej próby.

a ja mam 26 i nic, dzieci mogłyby nie istnieć ;-)

Mąż zdrowy-u mnie jest problem a mam dopiero prawie 22 lata. a ty myslalas ze tylko kobiety przed 30tka albo tuz po maja tylko prblemy? ja akurat lecze sie w klinice i coraz czesciej osoby ktore maja po 23-25 lat lecza sie na nieplodnosc znam nawet kilka takich par a rok to jeszcze nie jest tak dlugo problemy nie maja nic do rzeczy nawet majac 20 lat tez mozna je miec

Zaczelam sie starac gdy maialam 19 lat.

Ja tez w wieku 12 lat mialam cisnienie na dziecko :-P Tak naprawde duzo silniejsze, niz 16 lat pozniej ;-)

Miałam 22 lata. Nawet starałam się z chłopakiem. Dzięki Bogu się nie udało :) Zaszłam w ciążę mając 29 lat jako stateczna mężatka (oczywiście wyszłam za zupełnie innego faceta).

Hmmm. Kurcze ja mam 19 lat i też chcę mieć już dziecko...;-) Czuję się już gotowa. Myślicie że nie za wcześnie?

up

Ja mialam 19 lat,ale w ciaze zaszlam w wieku 24. Pragnienie to jedno,a zdrowy rozsadek to drugie.

No złamie masz rację. Ją bardzo pragnę ale zdrowy rozsądek podpowiada mi ze to jeszcze nie czas. Ze należy się dobrze ustatkować.

Anka masz racje. Ja w wieku 16 lat poczulam jako nastolatka ze chce miec dziecko- wiesz jak to nastolatki ale doskonale zdawalam sobie sprawe ze jestem za mloda. Dlatego czekalam z realizacja 3 lala i dojrzewalam do tej decyzji.

Julla to juz nawet nie o to ustatkowanie chodzi,bo z tym to w dzisiejszych czasach ciezko,ale wydaje mi sie,ze najpierw trzeba pokorzystac z urokow mlodosci ;) Poszalec,pobawic sie beztrosko,zdobyc troszke doswiadczenia,a nie tak zaraz po szkole hyc i dziecko. Wiekszosci w tym wieku wydaje sie,ze zycie jest fajne,a potem szara rzeczywistosc przybija.. Ja bardzo chcialam miec dziecko.Plakalam jak widzialam kobiety w ciazy czy z malymi dziecmi.Bylam totalnie sfiksowana na tym punkcie,ale na szczescie,mialam na tyle rozumu,zeby nie pakowac sie w pieluchy tak szybko. I nie zaluje. Widze na przykladach kolezanek,ktore wczesnie mialy dzieci,ze teraz im odbija. Zachowuja sie na imprezach gorzej niz nastki. Mnie nie ciagnie nigdzie zupelnie.CIesze sie wczasami z dziecmi,nie kombinuje co by tu z nimi zrobic,zebym mogla poszalec.

Anka... Wiesz ją raczej nie imprezuje. Nigdzie nie chodzimy bo mój narzeczony nie lubi takich imprez. My raczej tak wolimy spotkać się ze znajomymi w domu. Usiąść pogadać posiedzieć. Tejże myślę że dziecko by mi w niczym nie przeszkadzało pomimo mojego wieku. Gorzej jest właśnie z kasa w tych czasach. Ale chyba nigdy pod tym względem nie będzie odpowiedniego czasu.

ja tak po 30-tce:) I to też nie było pragnienie, po prostu odstawiliśmy zabezpieczenia i od razu była ciąża. W wieku 19lat wydaje mi się, ze mentalnie nie jest się gotowym na dziecko. I nawet nie o imprezy chodzi ale o takie ogólne wspólne życie, upewnienie się, ze to właściwy facet, swobodne życie. Z dzieckiem bardzo dużo się zmienia- jeśli człowiek jest gotowy to nie ma problemu z dopasowaniem się. A jak niestety jest młody, "niewyżyty" to często kończy się to podrzucaniem dziecka- ot, taka moja obserwacja:)

ja pragne dzieciątka caly czas ale jestem samotna zreszta patrzac na moje życie to chyba nic mi sie nie należy nie chcialabym byc samotna matka więc pozostaje tyklo samotność....... pozdrawiam

Julla pogadamy za pare lat ;) Znam wiele takich osob jak Ty i tak jak pisze Mireczkowata-szukaja tylko gdzie by tu podrzucic dziecko... Masz jeszcze czas-naprawde.Zdazysz jeszcze nazmieniac sie pieluch. Z dzieckiem wcale nie jest tak kolorowo jak sie wydaje. Przyklad mojej bratowej-w wieku 19 lat miala pierwsze dziecko,22 gdy pojawilo sie drugie.Niby mentalnie gotowa itp. Dzis starsze dziecko ma 22 lata,mlodsze 19. I niby fajnie,bo jest po 40tce i ma dorosle dzieci i wiesz co?Dopiero niedawno powiedziala mi,ze troche zaluje,ze miala dzieci tak szybko. Jak ona miala juz dzieci "odchowane" to jej kolezanki dopiero rodzily i przez to ona miala duzo wolnego czasu,ale znajome juz nie. Nawet nie bylo z kim gdzies wyjsc. A teraz?Ona by chciala sobie pojezdzic gdzies ze znajomymi,a tu d..bo wiekszosc ma dzieci w wieku nastu lat i nie moze ich samych jeszcze zostawic.

Mam prawie 28 lat i nie mam 'ciśnienia' na dziecko. Jak widzę wasze wpisy (19, 20, 22 lata) to sie zastanawiam czy ze mną jest coś nie tak :)

Dziewczyny ją co do faceta to jestem pewną w 100%. Jesteśmy razem 5 lat. Zareczeni. Świetny facet. Myślę ze sprawdził by się w roli ojca.

malokto- proszę cię, w tak młodym wieku to chyba tylko na kafe laski chcą mieć dziecko :)

julla- czy Ty masz 19lat?

:D