Zostawiłam córkę teściowej i ?

ale bym się wściekła jakby mojej córce ktokolwiek przebił uszy bez mojej zgody!!! wyjmij te kolczyki!!!!

w życiu bym jej już dziecka nie zostawiła pod opieką i tyle. Nie warto robić wielkiej afery bo czasu i tak nie cofniesz.

Bosz jakie te młode matki aroganckie, cóż wielkiego się stało, dziecko żyje i się ma dobrze, za grosz w was pokory i wdzięczności, jak byś zatargała tą kruszynkę na wesele to dopiero byś zrozumiała a tak młodym mamusiom się w dupach przewraca. Zwykle mamusia albo teściowa jest na każde kiwnięcie paluszkiem, albo tupnięcie nóżkom ale wam ciągle źle tym perfekcyjnym młodym mamusiom.

Gdyby moja mama/teściowa bez mojej wiedzy i zgody takiemu maluszkowi przebiły uszy, to ten czas z wnuczką byłby ich ostatnim wspólnym wspomnieniem. Dziecka więcej by nie zobaczyły. Na pewno przez jakiś czas, a nigdy sam na sam.

jak można tak oszpecić dziecko!!! jak mi się nie podobają takie małe dziewczynki z kolczykami, od razu wiadomo że mamuśce się w głowie poprzewracało, robi lalę z dziecka.

że co proszę? matki aroganckie? a to powiesz o takiej teściowej? jakbyś się poczuła gdyby pod twoja nieobecność teściowa ścięła dziewczynce włosy na chłopaka bo tak gorąco przecież.."nic się nie stało, dziecko żyje" :o pomyśl zanim coś napiszesz..

robic awanture z tego że dziecko ma przebite uszka..ale mi to problem :/ zazwyczaj dzieczynki i tak chcą miec kolczyki a im dziecko mniejsze tym lepiej takie przebite uszka sie goją...ja nie rozumiem dzisiejszych matek :/ przewrażliwione jakies, a to kolczyki u dziewczynki ponizej 2 lat sa oszpecające i pokazuja ze matka jest pusta, a to slodycze są wszelakim złem,a to do roku dziecko powinno miec rozdrabniany pokarm na packi...przerażające jesteście... :/

o widzę jeszcze parę chetnych do golenia głowy:)

a mi sie kolczyki bardzo podobają u małych dziewczynek:) i mam w nosie wasza opinie:D

nie lubię kolczyków u tak małych dzieci, ale jeśli i tak miałaś zamiar je przekłuć- to masz już z głowy jak to głownie dym o kolczyki- to je wyjmij, uszy zarosną, a córa przekłuje uszy jak będzie nastolatką

skoro wam sie podobaja to przekluwajcie swoim dzieciom a nie najezdzacie na matke która jest zla bo ktos za nia podjal ta decyzje (ktora nota bene powinno podjac dziecko samo!)

o to dobre "ja nie rozumiem dzisiejszych matek" jakoś nie pamiętam z czasów dzieciństwa żeby przekłuwanie uszu rocznym dzieciom było normą.ja sama jak i wiele moich rówieśniczek POPROSIŁO o to na komunie:D ech te dzisiejsze matki;D

wyjmij kolczyki i uszka się zagoją, wtedy pokażesz teściowej że jej pomysł Ci się ewidentnie nie spodobał

a o zgrozo, niektóre do tej pory uszu sobie nie przekłuły mimo 30l na karku:D

Ale co się takiego stało, że przebiła jej te uszy? 5, 6 lat? życzę powodzenia. Na własne oczy widziałam jaka to histeria i strach dla dziecka 6 letniego! Taki maluch nie jest świadomy niczego, nie zdaje sobie sprawy w ogóle że to może boleć, sama swojej córce przebiłabym uszy w tym wieku. Każda kosmetyczka Ci powie, że to dobry moment na przebicie uszu. O co tyle szumu...? nie rozumiem. Straszna babcia...bardziej bym się martwiła gdybym odebrała dziecko głodne brudne i zaniedbane.

a ja osobiscie mialam przebijane uszy na roczek w przychodzni przez pania laryngolog, moja siostra miała jeszcze wcześniej przebite niż ja, koleżanki wkoło też nie miały przebijane jakoś bardzo późno i żadna z nas nie zarzuciła swojej mamie ze ma przebite uszy, a wrecz przeciwnie te co nie miały pytały sie czemu, bo bardzo by chcialy miec kolczyki, a teraz boja sie przebic.... także każdy niech robi jak chce, ale nie uwazam aby to ze tesciowa przebiła uszy dziecku, było motywem do bicia jej jak tu niektóre piszą, czy do odseparowania dziecka od babci...bez przesady :/

ja też uważam że przebijanie uszu tak małym dzieciom to fanaberia mamusi, która ma pusto w głowie i nie ma nic do roboty.

sorry laski - a co byście zrobiły z opiekunką, która stwierdziłaby, że Wasze dziecko ma słabe włosy i ogoliła mu głowe na łyso, żeby się włosy wzmocniły BEZ WASZEJ ZGODY... też no problem?

No to sobie babcia zaszalała podczas nieobecności rodziców :D. To miała byc niespodzianka? No to się udała ;) Zwyczajnie sciągnęłabym te kolczyki (demonstracyjnie) i powiedziała że skoro nie było w planie żadnych kolczyków i przebijania uszu tak więc ich nie będzie a co do pomalowanych paznokci (tez jakaś głupota ) i kiecki to w domciu zmyć to lakierstwo a sukienkę jak ładna ubierać na jakieś wyjścia ;). Kto powiedział ze córka, wnuczka ma być jakąś lalunią , co to , kolejne stereotypowe myślenie? Mnie pomalowane paznokcie , przybite uszy i kiecka jako wszystko na raz kojarzy się z fanaberią dorosłej baby i to jeszcze babci , feee. Dziecko to nie lalka .

ale kobiety, powiedzcie mi proszę PO CO przebijanie uszu dziecku, nie ważne czy ma rok czy 5 l skoro samo tego nie chce???

ex-D.Bill- dobrze napisane :)

"Na własne oczy widziałam jaka to histeria i strach dla dziecka 6 letniego! Taki maluch nie jest świadomy niczego, nie zdaje sobie sprawy w ogóle że to może boleć, sama swojej córce przebiłabym uszy w tym wieku. Każda kosmetyczka Ci powie, że to dobry moment na przebicie uszu." 1. bo dziecka bez wzgledu na wiek nie powinno sie do takich rzeczy przymuszac. co innego zastrzyk, ktory jest dla zdrowia, co innego kolczyk, ktory jest fanaberia mamusi :O 2. maluch nie jest swiadomy niczego, to jest wlasnie najgorsze co moze byc, nieswiadome dziecko przymuszyac do takich rzeczy. to co powiesz jak corka podrosnie i ktos jej poda tabletke gwaltu i zrobi z nia co zechce, no przeciez nic wielkiego sie nie stanie, i tak nie bedzie swiadoma, a przynajmniej pierwszy raz bedzie miec za soba :O 3. kosmetyczka ktora tak mowi widac nie wie wszystkiego, bo niejedna kosmetyczka przestrzega przed przebijaniem uszu u niemowlat, chociazby z tego banalnego powodu, ze uszy rosna wraz z wiekiem i dziurka, ktora ladnie wyglada w niemowlectwie, moze juz niekoniecznie byc na miejscu gdy dziecko osiagnie wiek nastu lat.

juz przesadzacie z tym strzalem w morde tesciowej :///Wkurzylabym sie za przebicie uszu dziecka, to ja decuduje kiedy to zrobie(wraz z checia dziecka) nikt inny, za paznokcie bym sie nie wnerwila,(potraktowalabym jako zabawe babci z dzieckiem) za sukienke tez nie,(prezent od babci), za uszy bardzo,ale piszac ze byscie starszą kobiete w morde nawalili to patologia

Gratka, ja cię popieram.Nie rozumiem co wiek 5 lub 6 lat ma z możliwością do decydowania o sobie(czy tak małe dziecko może stwierdzić z przekonaniem chcę kolczyki albo nie).Arogancja i nie taktowność młodych mate, aż bije po oczach, jak wy chcecie wychować wasze dzieci jak same nie macie za grosz szacunku do starszych "strzeliłabym w pysk teściowej" niezłe hasło niezależnie jaka ona by nie była.

O matko cóż za teoria z tymi dziurkami...padłam! :D sama nie pamiętam faktu przebijania uszu moich własnych i jakoś moje dziurki wyglądają i mają się dobrze, i jestem wdzięczna mojej mamie, że tego nie pamiętam! Koleżanka poszła z 6 letnią córką przebić uszy, po tym co widziałam co to dziecko przeżyło w życiu nie zafundowałabym takiego stresu własnej córce! Wiedziała, ze to boli bo to nie są głupie małe 6 latki tylko rozumne świadome osoby...chciała i nie chciała, płakała, zasłaniała uszy, odsłaniała, po pierwszym kolczyku z drugim było tylko gorzej. Myśleliśmy że sie zadusi tym płaczem. tak mieszacie różne tematy że to szok! jak można porównywać gwałt do zrobienia kolczyków dziecku...zastanówcie sie co wy za bzdury tu piszecie :/ OMG o_O

wiesz co leniu wpychasz dziecko teściowej żeby sama się bawić a potem masz pretensje poza tym masz 25 lat i juz roczne dziecko? Czyli urodziłaś dziecko odrazu po studiach? widać jesteś leniem ktory rodzi dziecko tylko po to zeby nie pracować swoja droga dobrze ze chociaż zostawilas dziecko idac na wesele, jeszcze chcialaś bratu popsuc ślub beczącym bachorem skad takie egzemplarze jak ty sie biora???

a do tej co pisze że by teściowej z liścia dała: tak już to widzę, pewnie na wszystko ciągniesz kasę od teściowej, może nawet mieszkasz u niej kątem, masz bezpłatną nianię, byś stuliła ryj ze strachu żeby tego nie stracić ty niedorajdo pewnie sama to bys nawet na nianie nie zarobila

a do tej co obciela teściowej grzywkę: czyli mieszkasz u teściowej niedołego, masz szczęście bo normalna teściowa by cie na ryj ze swojego domu wywalila i poszlabys z bekartem pod most

śmieszą mnie te wszystkie co piszą że teściowa już by dziecka nie zobaczyła przeciez wy niedolęgi bez kasy teściowej byście sobie nie poradziły, zresztą teściowa by wreszcie sobie odpoczęła a wy byście na tym straciły bo nie miałybyście z kim bachora zostawic

gratka - a co powiesz na molestowanie małego dziecka? tak małego, że nie zapamięta, ani nikomu nie powie i tak delikatne, że nie zrobi mu się krzywdy? też jest dopuszczalne?