Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nanananananaananana

ciagle sie wszystkim przejmuje...

Polecane posty

Gość Nanananananaananana

Jestem osoba strasznie wrazliwa, nienawidze tego w sobie. Ciagle sie zadreczam, ciagle przejmuje, nie potrafie zyc chwila, ciagle wracam do jakichs dolkow, do sytuacji ktore sprawily mi przykrosc... Gdy facet powie mi cos nie milego ja juz przezywam, placze w kiblu, boje sie ze mnie zostawi, mimo ze z boku nie ma zadnego problemu... masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananananana
dzieki za rady! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli obcy facet
w momencie poznania by ci coś przykrego powiedział no to bym ci współczuła, ale jak to jest twój facet no to sorry ale nie jest z tobą tak źle skoro chce z tobą być. Także nie tragizuj tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O co lotto?
Mam podobnie i niedługo chyba w łeb dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makarenaaaa
Jezu to tak jak ja..każdą sytuacje muszę przemyśleć, obgadać, pozadręczać się... każdym gestem drugiej osoby się przejmuję...źle się tak zyje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananananana
noooom dokladnie.. porazka na maxa... inni maja wyjebane na niektore rzeczy, a ja sie przejmuje, doluje, analizuje wszystko pokolei, gdybam, zero pewnosci siebie, mimo ze jestem ladna i mam powodzenie... jestem za dobra, za wrazliwa, nienawidze tego ;///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×