czekam na 2 kreseczki ... :) - dla nowych

Bullitka - do Paryża.... super.... zazdroszczę wyjazdu :)))

czesc sawa jak minal dzien.

a tak średnio.... córka ciągle miała "wypadki" :-/ Najpierw rzuciła butelką z przecierem pomidorowym o podłogę i wszytko się roztrzaskało, ona cała w przecierze, podłoga w przecierze i szkle.... nie wiedziałam w co ręce najpierw włożyć, a potem jak ją myłam to się okazało, że się skaleczyła w kciuk i krew leciała, musiałam jej opatrunek przyklejać. Potem powyciągała mi 12 szt. klawiszy w laptopa i myślałam że wybuchnę ze złości, bo nie mogłam tabulatora przymocować z powrotem, bo wyrwała też ten plastik ze środka. Potem przyszła do mnie i pokazuje że ma kuku... patrzę a ta gdzieś się musiała potknąć i wargę sobie rozcięła lekko.... no i znowu krew. A pod wieczór po raz kolejny przychodzi, pokazuje palec i mówi że kuku. Myślę sobie że skoro zdjęła ten plaster z palca to pewnie sobie rozbabrała ranę, a tu się okazało że znowu z innego palca teraz jej leci jak nie wiem co.... znowu woda, plaster.... w końcu poszłam poszukać od czego się skaleczyła znowu (myślałam że może gdzieś odłamki szkła zostały), weszłam do pokoju dziadka a tam na podłodze skalpel leży :-o zabrałam od razu i potem już żadnych "akcji" nie było :P Ale co przeszłam to moje. A potem się użerałam na Kafe na jednym z topików a bandą pomarańczówek naskakujących na mnie :D Taaaak.... ogólnie dzień był ok :D

aha, no i mąż dzwonił żebym na niego dziś nie czekała bo w pracy im się maszyna zepsuła i musi zostać pomóc ją naprawiać. Są tam na drugą zmianę tylko we trzech, w tym jeden jest dopiero od miesiąca a wcześniej pracował w biurze więc się za bardzo nie zna :) Tak więc mężuś zapowiedział że będzie gdzieś o 3 w nocy dopiero :-/ A rano mieliśmy jechać załatwiać ubezpieczenie w pzu, no ale zobaczymy.

no to mialas dzisiaj ostry dyzur z mala:-). tez sie wkurzam jak glupie pomaranczowki pisza bzdury i klna jak szewc. nie mozna normalnie pogadac. ja jutro do skarbowki musze isc pity zaniesc bo maz wkoncu uregulowal sprawy spadkowe po zmarlym ojcu. i musze isc do dermatologa jakas narosl na palcu mam myslalam ze to kurzajka ale niestety niczym usunac nie moge. moze jak wypala to zniknie.

to widzę że jutro też masz na głowie sprawy urzędowe ;) a do lekarza to im wcześniej tym lepiej, może jakąś maść na receptę przepisze, bo wypalanie to już chyba jest ostateczność, no ale nie znam się w sumie :) ja miałam kiedyś takie cosik na palcu u ręki, taka właśnie kurzajka tzn. tak myślałam i kiedyś kupiłam sobie krem z trądzik w aptece już nie pamiętam co to było ale jaki jakiś firmy krzak z cynkiem chyba i czymś tam jeszcze i nie wolno było tego używać na całą twarz, jedynie punktowo. No i w każdym to tak jakby wypalało trądzik hehe, więc posmarowałam tym tą niby kurzajkę i wyobraź sobie że po 2-3 aplikacjach to zniknęło i po dziś dzień nic nie mam :) tak więc jakaś dobra maść może też ci pomoże

no zobacze co mi powie musze usunac bo wkurza mnie bardzo.

ja zmykam spać, bo skoro na męża nie czekam to .... komu w drogę... ;) jestem typem skowronka i nie mam kłopotów z wczesnym wstawaniem, ale jak mam siedzieć długo wieczorem to jestem otępiała i głowa zaczyna mnie boleć, zresztą tak samo mam jak się zmuszam do spania długiego rano - też mnie głowa zaczyna boleć, tak pulsująco. Ok, nie ma co.... dobranoc i pchły na noc :D papa

ja tez zaraz sie klade. dobranoc

Dzien dobry A gdzie sa wszyscy??

czesc dziewczyny ale mialam.dzien rano poszlam sprawy zalatwic a potem spalam. gdyby nie pies przespalabym chyba pol dnia i spala do rana. glowa niestety teraz mnie boli.

czesc kobitki, mnie caly dzien strsznie glowa bolala, ale moze na zmiane pogody, bo troche padalo, mzylo @ dzisiaj nie dostalam, wiec czekam z niecierpliwoscia pare dni i robie test, chociaz w niedziele robilam i nic nie wyszlo :( jak znowu nic nie wyjdzie biore kase i robie badania na wlasne reke, a co tam!

Elli ale stanowcza jestes. ja za 5 dni mam dostac wiec czekam. poki co piersi mnie bola i troche podbrzusze pobolewa.

haha, chcialabym byc stanowcza, ale pewnie znowu odpuszcze chodze do gina i kaze czekac, ale badan do zrobienia nie daje, bylam u innego i mowi to samo, ze do roku czasu probowac itd. ale szkoda czasu ( 30-tka na karku hihi ) wiec wole wydac na badania i zaczaj juz dzialac a nie czekac i czekac :)

a ile sie juz staracie? moze poczekaj jeszcze z badaniami na wlasny koszt.

agnes - juz pol roku minelo :) ale nie trace nadziei :))))

to krotko to poczekaj z badaniami lekarz ma racje. a bralas tabletki anty jesli tak to organizm musi miec czas aby wyplukac wszystka chemie z siebie. wszystko bedzie dobrze. starajcie sie ale bez nerwow i stresow. my sie staramy dwa lata robilam tylko ja wyniki i mam dobre. i staramy sie i juz.

Elli - nie czekaj. Ja czekalam rowny rok i teraz zaluje. Moglam szybciej sie za to zabrac. Tyle czasu zmarnowalam i zadne pieniadze nie sa warte tego aby pozbawic sie tego szczescia jakie jest malenstwo. Ja juz skonczylam 30 wiec teraz juz nie ma na co czekac Agnes - trzymam kciuki abys nie dostala tego okresu :) Eli a ty jak??? Mam nadzieje ze @ sie nie pojawila

Eli idz zrób badania :) prawda jest taka,że jeśli jest wszystko w porządku to zachodzi sie za pierwszym razem w ciąże -jesli z miesiąca na miesiąc sie nie udaje to lepiej udać się na badania.To jest głupie tłumaczenie i takie wprost z ciemnogrodu jakim jest m.in UK ze jak się rok nie udaje to iść do lekarza- guzik prawda! Mój lekarz powiedział mi od razu ze jak sie za pierwszym razem nie udało tzn ze coś jest nie tak nie kazał zwlekać roku tylko po 3 m-cach irytacji i nieudolnych prób jak się u niego zjawiłam dał skierowania na badania hormonów,które po 5 -ciu miesiącach leczenia uregulowały się i zaszłam. Nie ma na co czekać -trzeba działać :)

no to moje rady sa bezsensu. kazdy lekarz mowi co innego. a ja czekam na @ albo nie hihi.

Lolipopa - 100% racji. Szkoda ze tak pozno to zrozumialam Agnes - oby nie przyszla :)

dziewczyny co bedzie to bedzie. dzisiaj caly dzien pada a ja rozpalilam w piecu w domku cieplutko i ogladam sobie filmy na dvd. moja sasiadka miala kiedys wypozyczalnie i mam teraz dostep do darmowych filmow. przynajmniej nuda mnie nie zrzera i nie mysle o tesknocie do meza.

hej kobitki :) @ nie ma, test negatywny :( ide za Waszymi radami, zrobie komplet badan, szkoda mi czasu na czekanie :) nie wiem co jest grane, strasznie swedzi mnie glowa, jakies uczulenie, czy co :(

wogole dziewczyny to mialam koszmarny sen snilo mi sie ze mam raka i ze strasznie mi ropnialo ucho lewe wogole na to ucho nie slyszalam. masakra.

ale tu cisza. co slychac dziewczyny. u mnie pada a raczej leje. w sobote podobno snieg ma zaczac sypac. cieszylabym sie jakby swieta byly biale:-).

Witam :) Elli - mi lekarz powiedzial ze najpierw powinno sie przebadac nasienie mezczyzny aby spr jakosc plemnikow a potem dopiero bada sie kobiete. My z mezem jestesmy w trakcie badan najpierw maz i ja tez juz mam spotkanie w klinice bezplodnosci. Agnes - a ty jak?? A ja jutro do Paryza jade wiec nie bedzie mnie przez weekend :).

a ja czekam jeszcze 3dni i czuje sie bez zmian. piersi tylko bola. ale fajnie Ci Bullitka taki romantyczny weekend.:-). wlasnie przeczytala sobie artykul na temat invitro a raczej kosztow. rety 10tys to malo. masakra ile kosztuje miec dziecko. i pary placa i placa i maja nadzieje ze sie wkoncu uda. a sa kobiety ktore rachu ciachu i zachodza i pozniej nie chca dzieci . echh moja mama urodzila nas 6 . kurcze dlaczego nie odziedziczylam po niej drog rodnych:-).

Agnes - mi wydaje sie ze to moze choroba cywilizacyjna . Coraz wiecej osob ma z tym problem poza dziewczynami z mojej rodziny bo wszystkie sa wlasnie w ciazy tyljo nie ja :(.

moja mlodsza o 5lat siostra ma juz dwojke chlopakow. a ja z jednym nie moge zajsc.

czesc dziewczynki :) @ przyszla, nieproszona :(