Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zocha33

maj 2013??

Polecane posty

Gość eveileve
Juwelka, nie ma sprawy:-)Termin mam na przełom kwietnia i maja, tak między 30.04 a 01.05. U mnie ciąża bezproblemowa, więc nie ma żadnych wskazań do cc, także jeżeli nic złego się nie wydarzy w czasie porodu, to pewnie siłami natury. Ja bym tak wolała, bo cc wolałabym uniknąć, a zzo podobno bez problemu można dostać w Miejskim. Pozdrówki i odpoczywaj dużo, żeby spokojnie doczekać do terminu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveileve ja mam termin na 12maja ale nie wiem czy dotrwam tak długo z moja skracającą się szyjka. Jak będziesz pierwsza rozpakowana to daj znać. U mnie też nie ma przeciwwskazań do porodu sn więc pewnie tak też będę rodziła. Trzymam kciuki za szybki i łatwy poród :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Ja jeszcze nie pralam ubranek przez nasz niekończący sie remont , ale zamierzam prac na 40 stopni i kupiłam persil sensitiw ( płyn ) u nas nie ma tyle płynów dla niemowląt co w pl , właściwie nie widziałam innego ... pamietam ze Klaudynka pisała ze skład ma całkiem dobry . Moja waga 10 kg na plusie i od dwóch tygodni wcale nie tyje , czuje sie bardzo dobrze z ta waga i mam nadzieje ze chociaż trochę mi zostanie , tez czytałam ze 9 miesiąc już raczej sie nie tyje :) Lilith ja mam książkę Pierwszy rok z życia dziecka Heidi Murkoff to jest kontynuacja " w oczekiwaniu na dziecko" i jest w niej dosłownie wszystko , napewno przyda sie na kilka najbliższych miesięcy :) Ja tez w czwartek kończę szr i wybieramy sie cała grupa na kolacyjke do chinczyka :) Biorę sie pomału za to pranie bo nigdy nie wiadomo , zwłaszcza teraz kiedy właściwie nawet lekarz nie jest pewny który to tydzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. :-) Co ldo tycia to ja tez ciagle jeszcze tyje. Juz mam na plusie z 10kg. Dzis mam taki tepy bol blecow, ze nie moge znalezc sobie miejsca. Chodzicie moze na basen?? xx Ja piore w 40st w plynie "LaChat" z podwojnym plukaniem. Plyn zalecany przez polozne tu gdzie mieszkam ,wiec powino byc ok. Wyczytalam wlasnie ze na opuchlizne nog, rak pomaga masaz palca srodkowego i serdecznego od czubka do nasady dloni - moze komus sie przyda ;-) xx Kurde u mnie dzis tak sypal snieg, ze normalnie jeszcze troche i bedziemy lepic zajaczka ze sniegu w swieta ;-) xx Zastanawiam sie jak tam moja szyjka, czy wogole mi sie skraca czy jeszcze nie i czy dziecie me juz obrucilo sie, bo ciezko mi sprecyzowac gdzie ono sobie siedzi ;-) Milego wieczoru dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chodzę na basen , przed ciaza chodziliśmy bardzo często i tak samo często łapałam rożne infekcje i dlatego trochę ze strachu zrezygnowałam i przez cała ciążę nie miałam żadnych infekcji i nawet na sama myśl o basenie jakoś mi dziwnie ( moja bujna wyobraźnia na temat tego co w tej wodzie pływa ) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim w ten słoneczny poranek :) 34 tydzień oficjalnie zakończony. Zaczyna do mnie docierać, że to już niedługo. A jeszcze nie tak dawno nie mogłam się doczekać kiedy będzie połowa;) Waga 63 kg, +5 od wagi początkowej, +8,5 od najniższej. Obwód brzuszka 94 cm. Jeśli chodzi o basen to chodzę, może nie za często ale zawsze lepiej się po takim wyjściu czuję. Całe szczęście żadna infekcja się nie przyplątała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eveileve
Juwelka, dzięki i wzajemnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, czytałam cały czas, ale nie miałam weny do pisania od paru dni. Dzisiaj w nocy złapało mnie jakieś zatrucie, trochę się przeraziłam, bo z początku miałam tępe dziwne bóle u dołu brzucha i w okolicach krzyża, ale potem wyjaśniło się o co chodzi :] A już miałam wizję przedwczesnego porodu...tfu...tfu... Także noc do tyłu. Ja niestety tyję teraz dużo, nie wiem czy to zasługa wody w organizmie, czy tłuszczyku przybywa (bo dzidzii wiadomo, że więcej), ale 1 kg w półtora tygodnia, to tak sobie :( Jestem równo +15 kg, mam nadzieję, że dużo więcej nie urosnę, 35 tydzień leci. Słonecznego dnia dziewczynki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja już mam +20 prawie no ale patrząc na to z jakiej wagi startowałam to się nie dziwie na szczęście nie wyglądam jak jakiś ponton;) ale nie powiem trochę ciężko mi się ruszac ale to przez brzuszek w tym tygodniu trochę mnie wysadzilo...jutro 36 tydzień czas zacząć:) jakos szybko mi ta ciaza leci w wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**Nikola juz 36tydzien?normalnie czad!;) chcialabym juz miec 36tydzien;) a tu 3tyg za toba jestem,niby niewiele ale jednak jak duzo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, no nieźle NIkola, 36 tydzień, wow.... Ja 4 tygodnie za Tb, ale jakoś leci chociaż muszę przyznać że chciałabym aby Zuzanna była już z Nami...:) Robiłam dziewczyny ostatnio wymaz z pochwy i wyszedł mi Enterococcus-faecalis, gram dodatnie, to jest paciorkowiec z gr. D czy jakoś tak i dzwonie do mojego lekarza a ten na to, że z tym nic nie robimy, postanowiłam skonsultować to z innym i ten na to, że tego się w ciązy nie leczy, że nie jest to groźne..... Nie wiem co mam myśleć ale i tak się boje...:( co sądziecie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow NIkola juz 36t fajnie.;-) Jutro u mnie 32 a pamietam jak robilam test i byl 4t. :-) Ostatnie dni zapewne beda sie ciagnely w nieskonczonosc. Ja dzis tez cala noc praktycznie nie spalam i coraz ciezej juz mi sie porusza :-\ Brrrrr jak zimno:-\ gdzie ta wiosna cholera jasna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Moniaa89 chyba wtedy przy porodzie podają antybiotyk dziecku? Choć nie jestem tego pewna. xxxxxxxx Nam zostało 53 dni. Mąż pojechał właśnie oglądnąć auto - w sumie trochę się wkurzyłam bo powiedział, że on nie chce żebym z nim jechała, że po co ja mu tam jestem bla bla. A później wieczorem będzie mi truć, że się stęsknił - a ja wieczorem to akurat muszę przerabiać te głupie nowe testy na prawo jazdy - w środę mam egzamin :o A łazienka dalej NIETKNIĘTA - w ogóle nie możemy się dogadać z fachowcami, jeden złapał jakąś fuchę i siedzi do 20.00 więc później już nie ma czasu nawet żeby podejść i zobaczyć, a drugi ten co miał robić większość to chyba nie zainteresowany, a sam kazał dzwonić to później nie odbierał przez 3 dni, mąż napisał sms to oddzwonił, że niby ma coś z telefonem i przyjdzie w piątek lub sobotę, że będzie dzwonić i co? Mamy poniedziałek i zero odzewu super. Wyjdzie na to, że łazienki nie zrobimy i będzie trzeba po prostu dać tylko nową tapetę i nowe linoleum i znów męczyć się z rok z taką paskudną łazienką! jestem wściekła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik123p
Cześć dziewczyny. Chciałam zapytać o wagę waszych pociech . Jestem w 33 tyg. ciąży termin mam na 10.05.2013 i moja niunia waży 1600 czy to jest dobra waga. Lekarz mi nic nie mówi a wydawało mi się że mój pierwszy synek był w tym okresie większy. Przytyłam jakieś 9 kg i stoję z wagą od miesiąca. Nie wiem co o tym myśleć. Mam ochotę to skontrolować u innego lekarza. Może coś mi doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) u mnie 34 tc, zostało mi 6 tygodni i 3 dni, a mogłoby więcej od dawna już nie mogłam się doczekać, już od początku ciąży czekałam z wytęsknieniem, a teraz chyba dopada mnie jakaś panika kocham to maleństwo w brzuchu i boję się jednocześnie tego, że już nic nie będzie takie samo, że już nie będziemy tylko we dwoje z mężem że już zafajdane pieluchy, ulewanie dzień w dzień i ogromna odpowiedzialność do końca życia że może nie dam rady że już jakiś rozdział życia za mną, że kapcieję itd. nie wiem, skąd mi to przychodzi do głowy, ale moja niecierpliwość odeszła daleko, a w jej miejsce przyszedł strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik myśle ze skoro lekarz nic nie mówi to znaczy ze wszystko jest w porządku , w innym wypadku napewno by coś powiedział :) moja córeczka w 33 tyg miała ponad 2,5 kg ale ona jest wg tabeli w usg bardzo duża (35 tc) Ale jeśli bardzo sie martwisz to napewno nie zaszkodzi wybrać sie do innego lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**No jak Nikola zaczyna jutro 36tc a my w srode 33to prawie 3tyg-stad takie moje obliczenia;) **kamelia majowa ja zaczynam miec to samo,sa takie dni gdzie ogarnia mnie strach jak to bedzie i ze juz nie mozna od tego uciec,uwielbiam moja mala siostrzenice czy male kuzynostwo ale lubie wracac do domu bez nich;) a tu juz nie oddam nikomu mojego syna;) **dzis caly dzien twardnieje mi brzuch,praktycznie od rana i to nie zaleznie od tego czy siedze czy leze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1600 w 33tc???
To chyba żart jakiś??? Jak ty sie odżywiasz?? Pewnie coś z dzieckiem nie tak, jakaś karłowatość albo hipotrofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia mam to samo :) rożne myśli mnie nadchodzą i jeszcze jak wczoraj powiedziałam do m ze tak bardzo kocham to malenstwo to on mi odparowal ze jego napewno już nie będę kochać tak jak do tej pory , normalnie mnie zatkalo ... I nawet nie boje sie porodu w sensie bólu , tylko martwię sie ze coś pójdzie nie tak ... Dzisiaj naszly mnie takie czarne myśli bo już sie zapisalismy na porodowke i uświadomiłam sobie ze to już tak blisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niespodzianka - Moj mąż ma podobnie :) też mi powiedział, że juniora kocham bardziej niż jego. Faceci są zazdrośni o dzieći choć brzmi to dziwnie to tak jest. To tak samo jego dziecko i on je tak samo kocha ale jest zazdrosny ze wszystko kreci sie wokol dziecka. To ono jest dla matki priorytetem. My mamy kontakt z naszymi dziecmi, czujemy jego obecność non stop. Tata może poczuć tylko kopniaczka, zobaczyc malenstwo na usg ale to kobieta nosi je 24h/dobe. Ja swojemu mężowi powiedziałam że inaczej się kocha mężczyzne a inaczej dziecko. Ani mniej ani wiecej - po prostu inaczej. Co nie zmienia faktu ze nie wolno zaniedbywac męża skupiajac sie tylko i wylacznie na dziecku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik - Twoje dziecie wazy malutko, ale pamiętaj, że usg ma pewien margines błędu, poza tym spokojnie ciąża może być tez młodsza o conajmniej tydzień niż wyliczony sztucznie termin:) Skoro lekarz nie widzi nieprawidlowości to znaczy że jest ok, dziecko proporcjonalnie, systematycznie rosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik cos nie halo
Idz do innego lekarza bo wedlug tabel srednich wag plodow na tym etapie ciazy to twoje dziecko stoi na 29/30tc Moze hipotrofik skoro nie rosnie prawidlowo albo jakiegos innego typu niedorozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik cos nie halo
Idz do innego lekarza bo wedlug tabel srednich wag plodow na tym etapie ciazy to twoje dziecko stoi na 29/30tc Moze hipotrofik skoro nie rosnie prawidlowo albo jakiegos innego typu niedorozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik123p ja w 32 tyg miałam usg i Mała ważyła ok. 1650g czyli w siatce centylowej na najniższym miejscu ale się mieściła, przybrała w miarę dobrze bo ok 150 g tygodniowo ale ginekolog powiedziała, że woli mnie widzieć częściej, żeby nie przeoczyć ewentualnej hypotrofii płodu, więc jeśli Twój Maluch przybiera prawidłowo od wizyty do wizyty a ma niską wagę to pewnie po prostu będzie drobniutka ale ważne, żeby przybierała odpowiednią ilość gramów. (z tego co patrzyłam na tabelkę to też mieści się na najniższej pozycji w siatce centylowej) Mi ginekolog zaleciła spożywanie dużej ilości produktów z białkiem :) Tak więc sery białe, jogurty naturalne itp, a że teraz truskawki są to non stop piję koktajl z truskawek z jogurtem albo z kefirem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik mamy ten sam termin:) Pomiar usg jest obarczony ogromnym marginesem błędu. To tylko przypuszczalna masa dziecka. To po pierwsze. Po drugie Maluszek ma jeszcze czas utyć - 8 i 9 miesiąc to czas wypasiony dla bobasów, a nie wcześniej. Po trzecie - nikt Ci nie zagwarantuje, że nie urodzisz po terminie. To nieprawda, że w 33 tc średnia waga wynosi ponad 2 kg - chyba dla dzieci rodzących się z wagą ponad 4 kg. Wg tego, co w necie i wg tego, co mam na swoim opisie usg to w 33 tc średnia waga wynosi ok. 1800 g. W 31 tc miałam robione usg i mała ważyła 1800 g z hakiem. Wszystkie pomiary wskazywały na 33/34 tc. Tak czy siak lekarz skwitował: mała dziewczynka jest duża, bo i duża nie jest mała - mój lekarz jest bardzo niski i mnie uważa za słup telegraficzny. Powiedział, żeby się nie przywiązywać do tych cyferek, bo to tylko orientacyjna wartość i bardzo często ma się nijak do rzeczywistości. Sama mam zresztą w rodzinie dwa przypadki dzieci, które miały być malutkie: jedno urodziło się z wagą 3,7 czy 3,8 kg, a drugi wcześniak urodzony w 8 miesiącu prawie 3 kg. Tak więc głowa do góry, nie twórz czarnych scenariuszy, nie czytaj pomarańczowych znachorów, którzy osiągnęli mistrzostwo we frustracji i żółci . I nie nastawiaj się na lekki poród mniejszego dziecka, bo może przyjdzie Ci urodzić pokaźnego bobasa:) Dziecko teoretycznie powinno podwoić swoją masę, więc nawet jeśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia - znow mnie rozbawilas pomaranczowym znachorem ;-) b. Trafne porownanie. My wczoraj po pierwszej wizycie w przychodni sw. Zofii - pani doktor bardzo mila I rzeczowa, wymacala dokladnie kosc ogonowa - I twierdzi, ze miejsce jest, kosc sie odcina prawidlowo do tylu - ale po badaniu az do snu te kosc czulam, wiec mam jakas supertkliwa, kazala isc na konsultacje do ortopedy. W kwestii porodu, to powiedziala, ze w tym roku odeslali jedynie 2 pacjentki, a tak mozliwosci sa spore, bo I 7 sal porodowych, I 3 sale w domu narodzin, I jeszcze 2 czy 3 sale na izbie przyjec. Do tego 4 sale na bloku operacyjnym do cc - wiec chyba mielibysmy duzego pecha, zeby nas odeslali. Troche mnie to uspokoilo plus to, ze z naszej wsi w popoludniowym szczycie jechalismy 30 minut... Nastepna wizyta za 2 tyg. XX Ja sie jakos nie boje juz porodu - jestem teraz b. Zadaniowo nastawiona - urodzic "by the book" :) licze sie z tym, ze cos moze pojsc nie tak, ale wtedy to juz beda decyzje lekarzy, jak ja z natura nie damy rady. No I oboje b. Chcemy mlodego miec juz na zewnatrz. XX Kochane, jeszcze w kwestii jedzenia: dopytalismy lekarki w kwestii jedzenia sushi I tatara. Otoz, ryby nie choruja I nie przenosza toxo, wiec spokojnie mozna jesc, aby tylko swieze bylo, a wolowine nalezy przemrozic przed przygotowaniem, bo mrozenie zabija toxo. To juz 3 lekarz, ktory mi to mowi, wiec po wizycie czym predzej pobieglismy na rybki I robaczki :) XX Milego dnia :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synka !!
Zapraszam do obejrzenia moich aukcji - sprzedaję ubranka po moim synku 5 miesięcznym, ciuszki bardzo mało używane, dużo ich mam, stąd nie są zniszczone :) zerknij, może coś się przyda: 🌻 http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=12374735 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×