Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinnnnnneczka:*:*:*:*

temat dla ludzi z IQ powyzej 150 i wykszt. wyzszym

Polecane posty

Gość Nigeryjska
tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
"ciężkie życie" kojarzy mi się ze słoniem np:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
krótko rzecz ujmując sensem życia jest miłość... [Ja to napisałem?!?!]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pojęcie sensu jest wymysłem człowieka, ciężko oczekiwać aby miało pokrycie we wszechświecie. To że uważasz że dobrze by było żeby istniał sens istnienia, albo że powinien, nie znaczy że tak jest. Dlatego, tak jak ktoś już tu napisał, jest to zadaniem samych ludzi stworzyć sobie sens w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinnnnnneczka:*:*:*:*
ateisto ale nic sie nie dzieje bez przyczyny, na pewno jest jakis sens zycia oglnego, naszego i innych gatunkow po co to wszystko w taki mrazie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seryjny morderca
nic nie dzieje się bez przyczyny ale istnienie przyczyny nie musi implikować sens przyczyną przyplwów i odpływów jest oddzialowanie grawitacyjne głównie księżyca ale mówienie o sensie jest w tym wypadku bez sensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska JP
tez mysle,ze tepienie slimakow ma sens,a IQ bede miala okazje sprawdzic na niesmiertelnym badaniu w Krakowie,ktore robie co 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spójrz na to przez analogię do innego pojęcia: sprawiedliwość. Praktycznie każdy człowiek ma głębokie poczucie sprawiedliwości. Ale jest ono jedynie wytworem naszych umysłów. Wszechświat sam w sobie nie jest sprawiedliwy, nie ma praw fizycznych które zachowują w nim sprawiedliwość. Dla wielu ludzi jest to coś druzgocącego, pragną wierzyć że jednak jest uniwersalna sprawiedliwość i przyjmą najbardziej absurdalne teorie żeby tylko móc tak myśleć. My sami musimy tworzyć sprawiedliwość w tym świecie. Tak samo jest z sensem. My sami musimy go sobie stworzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek spod biedronki
żeby pić tanie wina,; tak przy okazji ma ktoś pożyczyc 2 zeta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaTakTylkoPytam
sensem zycia jest inteligecja uczuciowa a tym co maja powyzej 150 brakuje tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarraa
sadzac po nickach nikt nie ma tutaj IQ bliskiego 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateista-to ,że sens życia nie
jest czy jest wytworem wyobraźni jest na 100% nie do udowodnienia,ale sens w rozumieniu programu jako czegoś celowego jest b prawdopodobny-inaczej byłby jeden wieki chaos atomów ,których spotkanie w takiej a nie innej konfiguracji byłoby niemożliwe-rachunek prawdopodobieństwa się kłania,a na świecie byłby jeden wielki plik przypadków praktycznie niemożliwych,ciekawe jest tez to ,że człowiek przyjmuje ,że wszystko jest w kręgu jego do zrozumienia?!a przecież nasz mózg zwyczajnie wielu rzeczy nie dostrzega(choćby promieniowania np gamma),wiemy na tyle na ile pozwolono nam wiedzieć........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupatuskapsryży
jem kupe na tlusto a czasem na mokro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na v?
Wsteczne użycie rachunku prawdopodobieństwa wcale nie jest w tym wypadku takie jedyne prawdziwe. Równie dobrze można użyć go od początku istnienia do teraz (nie od teraz do początku) i powiedzieć, że wszystko co istnieje jest dla tego bo było prawdopodobne. Zdarzenia działy się po sobie od właśnie chaosu i każdy następny etap stały się bo był możliwy. Gdyby nie był i nie stał się to by go nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
promieniowania gamma nie widać bo jego zobaczenie jest równoznaczne z napromieniowaniem kończącym sie śmiercią. Więc widzenie promieni gamma niczemu by nie służyło i jako takie nie zostało wykorzystane przez ewolucje. Zgadzam się natomiast, że nasze ograniczenia w percepcji i niewiedza uniemożliwia nam dostrzeżenie "sensu" To tak jak w pracy detektywa...sens pojawia sie dopiero po uzyskaniu wystarczającej ilości informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkju 500 i 5
kierunek waszych we wszechdurnych przemyśleń filozoficznych, tak urzekł moją empiryczną duszyczkę, że ida se golnąć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupatuskapsryży
Sensem zycia jest papapapapapapalenie ziooooola i ten teges zarcie fety a czasem pigul na imprezie w manieczkach rowniez jest nim picie coli z biedronki w cenie 2,29 oraz jedzenie czipsooooow za 1,99 o smaku cebulowym.Mysle ,ze rozwialem wasze watpliwosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajken mi
facet - sex, laska - zakupy nie takiż sens jest?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na v?
Jaśniej wyjaśnię to na przykładzie rzutów kostkami szesciennymi do gry. Bierzemy np trzy kostki i dziesięciokrotnie nimi rzucamy. Po każdym rzucie zapisujemy wynik. Po zakończeniu mamy wyniki dziesięciu kolejnych rzutów. Teraz oblicz prawdopodobieństwo uzyskania takiego wyniku w takim eksperymecie. Jest znikome a stało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkju 500 i 5
lajken już lubie tiebia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemirka
prawdopodobieństwo narodzin tłuków z kafeteri też było nikłe ... Ale się stało :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie pytam o celach konkretnego osobnika, lae o ogolnym celu wszelakiego zycia" malinnnnnneczka:*:*:*:* - ty jakaś yebnięta jesteś że zadajesz takie pytanie: 1. Skąd mam wiedzieć jaki sens życia ma Konik Polny albo Mućka Kargulowa? 2. Musisz mieć IQ 9.99 skoro zadajesz takie poważne pytanie na tym forum. 3. Jesteś pomarańczowa a to zachęca podszywy żeby się ktoś pod ciebie podszył. Sorki, że się wymądrzam i tutaj zajrzałam bo zgodnie z wymogami to nie powinnam tu pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz sie ze..................
a ja mam IQ 220 :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ligia6902
miłość, pasje, samorealizacja - to tak na poziomie, który człowiek jest w stanie pojąć, codzienność. ale trudno sobie wytłumaczyć, że życie na przykład sensu nie ma. trudno w to uwierzyć przeciętnemu człowiekowi, bo mu się wydaje, że jest pępkiem świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz sie ze..................
nie zesrajcie sie wy ynteligenci :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Dobra...Ustalmy: Ani chaos ani determinizm nie nadaje życiu sensu. No bo jakiż może być sens czeegokolwiek skoro niczego nie idzie przewidzieć I jaki jest jego sens skoro wszystko zostało zaplanowane i toczy się po z góry wyznaczonych torach...W takim ujęciu mozna nawet podważyć istnienie życia jako manifestacji wolnej woli. No to co może jeszcze nadawać sens życiu i co to ten sens w ogóle jest ustalmy. Bycie częścią większego układu i odgrywanie w nim jakiejś roli? (związane jest to z potrzebą przynależności stadnej) Na wojnie ludzie poświęcali życie bo widzieli w tym jakiś większy sens...czyli, że ich śmierć nie pójdzie na marne. Jedynym sensem życia jest życie...Tak samo jak sensem istnienia kamienia jest nim pozostać...Jak przestanie być kamieniem i zamieni się w piasek to będzie to bez sensu...z punktu widzenia kamienia oczywiście:classic_cool: Tak samo zastanawiamy się My: Co jest sensem życia? A kiedy życie traci sens? Jak umieramy...ergo sensem życia jest życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Tak wiem sam sobie zaprzeczyłem... Nic nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na v?
:D ergo czy jest sens zadawać pytanie o sens życia gdy sami mu sensu nie nadamy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że sens jest wytworem naszych umysłów jest jedną z niewielu rzeczy których możemy być pewni. Pytanie jest czy istnieje we wszechświecie odpowiadający mu... no właśnie, nie wiadomo co musiałoby istnieć żeby zaspokoić nasze wrażenie że to wszystko "musi mieć jakiś sens". Sens nie jest czymś fizycznym, jest pojęciem abstrakcyjnym i stąd wiemy że to my jesteśmy jego autorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×