Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinnnnnneczka:*:*:*:*

temat dla ludzi z IQ powyzej 150 i wykszt. wyzszym

Polecane posty

Gość Sarraa
Ty madry ateisto pojdziesz do piekla,bo Bog istnieje,ja kiedys poprosilam sw Michala aby mnie uspil bo nie moglam usnac i w ciagu sekundy ogarnela mnie sennosc i usnelam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Te wszystkie dylematy wynikiają z tego, że nasza świadomość próbuje analizować podświadome i instynktowne reakcje i zachowania. gdybyśmy mieli pełną kontrolę(świadomą) nad naszymi poczynaniami to byśmy zamyśleli się na amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra sara jak już
o sensie mówimy to zastanówmy się nad czymś takim: Bóg istnieje, jaki jest sens jego istnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Zrersztą to nieosiągalne bo niby jak mieć ciągłą świadomość procesów w mózgu, które tę świadomość wyprodukowały? Pogoń za własnym ogonem (nie mylić z penisem bo pogoń za penisem może mieć jakiś sens dla tych którzy lubią z nim obcować;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarraa
jaki jest sens twego istnienia,to On Ciebie stworzyl,wiec chyba Ci brakuje pokory i twoje zycie jest ochydne z tego co widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
sensem istnienia boga jest ukrywanie przed nami swojego istnienia...Nieśmiały staruszek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
No bo gdybyśmy wiedzieli że bóg istnieje to znaczyłoby że nasz życie ma jakiś sens...a wtedy nie byłby nam potrzebny bóg który go niejako nadaje:P :D:D:D Ale beka...filozofia to wesoły kawałek chleba:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra sara jak już
Eee no bez przesady, nie mów! Stworzenie mnie nie może być sensem istnienia Boga. Tyle wysiłku i takie moce tylko o mnie? , Bo w megalomanie wpadnę! Bez mnie Bóg byłby bez sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarraa doceniam to że troszczysz się o mnie wystarczająco żeby próbować mnie uchronić przed piekłem. Też nie chcę iść do piekła, dlatego zostałem ateistą ;-) Nigeryjska: no cóż, nie mamy wolnej woli, ale to temat na osobny temat chyba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarraa
Bog istnieje bo wielerazy tego doswiadczylam,widzialam nawet wypedzanie demona przez egzorcyste z kobiety ktora wrzeszczala i sie rzucala,a sensem zycia tutaj jest pokazanie jak dobra jestes,jak bardzo potrafisz kochac,i czy nadajesz sie do Nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarraa
jak to glosi przyslowie "Człowiek przestaje szydzić w godzinie śmierci" CIebie wlasnie to dotknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Wiara czy niewiara w istnienie"sensu" życia nie ma żadnego znaczenia o ile jest to tylko wiara bez wiedzy jaki to sens. To że wierzymy w sens nie oznacza, że będziemy sensownie postępować dlatego powiedzenie:"wierze że życie ma jakiś sens ma wartośc równą 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarraa
dla ateistow,zycie nie ma sensu bo i tak sie skonczy smiercia!!!a pieklo stworzyl dla tych ktorzy sa niegodni i zli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Bóg to kartograficzne określenie. Termin oznaczający białe plamy na mapie. To że wpłyneliśmy na obszar tak oznaczony nie oznacza, że spotkaliśmy boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarraa
ale ty tam tez pojdziesz bo jestes nie wierzacy wiec sie nie martw,cala nieskonczonosc w ciemnosciach,pomiedzy robactwem,dreczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golamałpa
Niezależnie od naszej-waszej-mojej-ich---woli i świadomości jednym z podstawowych celów życia jest śmierć, będąca ostatecznym celem każdego życia. Po drodze można coś-tam robić, starając się wypełnić lukę między Małpą a Nadczłowiekiem (- jako rzecze Zaratustra...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość St3fan
a jakie sa wasze imiona?sprawdzcie ich znaczenie,a zobaczycie ze odpowiadaja waszej wewnetrznej istocie,coz za przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma żadnego sensu
mozna sobie wmawiać jakieś teorie, ale życie jako takie nie ma zadnego sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Smierć nie jest celem życia. gdyby tak było życie dążyłoby do degradacji i samounicestwienia. Mylisz pojęcia. Śmierć nadaje sens życiu ale nie jest jego celem. Owszem mamy ją zaprogramowaną w genach ale to już z zupełnie innych powodów. Gdyby życie miało na celu unicestwianie samego siebie byłoby prawdziwie bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma żadnego sensu
a propos imion, bo teraz doczytałam: nastepna bzdura, nic się u mnie nie odrodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ten netbook nie ma
celem? to raczej niefortunne określenie, cel chce się osiągnąć. końcem na pewno. gdyby celem życia była śmierć najlepiej było by zniszczyć wszelkie życie razem ze sobą i cel osiągnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Jaki netbook?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarraa widzę że dalej się o mnie martwisz, ale spędzam tyle samo czasu na zadręczaniu się "co będzie jeśli chrześcijańskie piekło jest prawdziwe" ile Ty spędzasz na myśleniu "a co jeśli to Islam jest jedyną słuszną religią?". I prawdę powiedziawszy piekło w Koranie jest straszniejsze niż w Biblii. Więc gdybym miał w coś wierzyć ze strachu, to bym chwalił Allaha ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ten netbook nie ma
To z innego tematu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golamałpa
Ależ dążenie do degradacji i samounicestwienia jest jednym z głównych motorów życia! Wielcy twórcy i ich nałogi, samobójczy seksoholizm, ekstremalne sporty, pragnienie walki i współzawodnictwa, prowadzące w skrajnym wypadku----do śmierci jednostki, wojny, klęski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
aha...bo tak właśnie bez sensu jakoś się mnie wydało:P A co się nie odrodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość St3fan
mnie Jezus uzdrowil gdy go poprosilem,wiec chyba Islam odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeryjska
Nie mówie o meandrach psychiki tylko o biologii. Celem życia nie może być śmierć z jednego prostego powodu. Życie istnieje i ma się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma żadnego sensu
to odrodzenie to było a propos znaczenia mojego imienia, nieważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×