Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamamamamamamamamamama

NIE WIEM CZY SIĘ JUŻ CIESZYĆ...

Polecane posty

Gość mamamamamamamamamamamama

hej pisałam nie dawno na którymś z topiców ale nie moge go znalesc:/ dzis zrobiłam sobie test jestem w 27 tc(nie mogłam sie powstrzymac:P) jedna kreska jest wyrazna ale pojawiła sie tez druga jest bardzo blada ale widoczna wiec sama nie wiem mogę sie już cieszyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamamama
dodam ze jakos takich szczegolych objawów jeszcze nie mam jedynie piersi mnie bola no i czasem brzuch pobolewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamamama
haaaloooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiem
idz na bete!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze nie 27tc tylko 27dc a po drugie - ja jak rrobilam tak wczesnie to tez mi wychodzila bardzo bladziutka ale juz kilka dni pozniej mocniesza i bylam w ciazy . na razie proponuje nie cieszyc sie zbyt mocno (ja np poronilam po tygodniu od testu pozytywnego ) poczekaj do planowanej miesiaczki i wtedy powtorz . jak chcesz to zrob sobie bete i po kolku dniach ponownie , zobaczysz czy rosnie , jesli tak to gratulacje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okruszcia
W 27 dc a nie w 27 tc tak? :) Myślę że to ciąża, powtórz test rano kiedy stężenie w moczu jest bardzo wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamamama
sorka dziewczyny pomyliły mi sie literki:D no tak mysle o tej becie z tym ze mieszkam w UK i nie wiem jak to tutaj wyglada z tymi badaniami...mam drugi test w zanadrzu wiec z rana powtórze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamamama
w tygodniu ide do lekarza i tak to sie spytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuu
A no to jak UK to usg będzie dopiero ok 12tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz po co isc do lekarza bo i tak wygonia cie do domu . pierwsza wizyta z polozna - nie z lekarzem - jest dopiero po 12tc . wychodza z zalozenia ze ciaza do 12tc to nie ciaza , bo jeszcze mozna poronic , wiec po co i d.. zawracac . wierz mi wiem co mowie . przechodzilam tu w uk 2 ciaze (obie zreszta poronione w 5 i 11tc ) i wiem jak do tego sie odnosza ... przykre ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamamama
aha dziekuje za info...przykro mi ze stracilas ciaze:( wlasnie troche sie boje no ale zobaczymy a do lekarza ide z czym innym tak tylko przy okazji chcialam sie zapytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhfsdf
ja też mieszkam w uk i pierwszą wizytę z położną miałam w 7 tygodniu, widać to różnie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja moje dziecko do pol roku
dokladnie, w UK interesuja sie ciaza powyzej 12 t.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowany olowek10000
idz do lekarza. Przeciez nie umawiasz sie bezposrednio z polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjbdfhjwqhbe
co wy bredzicie. musisz isc do gp jesli jestes w ciazy najpozniej do 10 tyg. ciazy i oni wtedy cie umawiaja na usg i kolejne wywiady. jezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhfsdf
najlepiej idź do swojej przychodni i się dowiedz jak jest u ciebie, bo z tego co pisza dziewczyny jest różnie ja jak zrobiłam testy to poszłam do swojego GP i on skierował mnie do położnej, wizytę z położna miałam po tygodniu czyli w 7 tygodniu a dokładnie w 6i 4 dni , tak mam też w karcie ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamamama
no wlasnie ja tez rozne opinie slyszalam no ale nic powtorze test i dopiero wtedy zaczne dzialac...nie powiem bo jestem podekscytowana ale jednoczesnie sie troche obawiam bo roznych opini sie juz nasluchalam o tutejszej sluzbie zdrowia mam tylko nadzieje ze jednak maluch bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem jeśli chodzi o podejście do ciąży to ona zaczyna się formalnie tu w 12 tygodniu.Ja zgłosiłam się do GP w ok 3/4 tygodniu,to rtylko spytał mnie o datę ostatniego okresu,wynik testu,zmierzył ciśnienie i powiedział że od dnia wizyty do 10 dni przyjdzie do mnie list z przydzieloną mi położną.List przyszedł,w nim odrazu data 1 spotkania z położną na ktoeym zmierzyła mi ciśnienie,wypytała o choroby w rodzinie,leki,uczulenia,poprzednie ciąże(ogólnie cała szczegółowa roznowa io zdrowiu moim i rodziny),ustaliła z kółeczka wstępny termin porodu i wykonała telefon do szpitala na spotkanie odnośnie pierwszsego usg i badań krwi na te różne choroby,A co do testu to ja proponuję powtórzyć go w dniu spodziewanego okresu i przeczekać te pierwsze 12 tygodni w jako takim spokoju,niemniej jednak życzę aby się udało,wyszła ciąża i dalej ją donoscić i szczęśliwie urodzić.A na marginesie mnie osobiście prowadzenie ciąży w UK się podobało,w sensie ogolnie nie mam zastrzeżeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamamama
dziękuje Kasienko za informacje:) Dziś powinnam dostać okres więc z rana zrobiłam test i druga kreseczka się pojwaiła co prawda nadal blada ale już wyraźniejsza jak wczoraj:) a powiedz mi jeszcze czy mogę prosić na wizytę i do położnej i na badania tłumacza? Co prawda coś tam mówię po angielsku ale u lekarza słabo sobie radze:/ Tym bardziej że mieszkam w Szkocji i trochę ciężko mi ich czasem zrozumieć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej autorko,jeśli chodzi o wyraźność 2 kreski,a mówisz że dziś miałaś mieć okres,a jest 2 bbb blada kreska-wydaje mi się, że się udało :) ja miałam też przy 1 teście kreskę bladą,ledwo widoczną,a dziś synowi leci 17 miesiąc :) za kilka dni kreska była wyraźniejsza, a potem zrobiłam też elektroniczny Clearblue.Co do tłumacza-dowiedz się czy przychodnia ma swojego,bo w mieście w którym mieszkam normalnie w jednej przychodni pracuje Polka i ona może być również przy wizytach.Jeśli twoja przychodnia nie ma tłumacza, i nie mogą go zapewnić to możesz iść z mężem,koleżanką i powiedzieć że zgadzasz się na obecność tej osoby na wizycie w roli tłumacza.Ja chodziłam do przychodni i jeździłam do szpitala z mężem.Raz tylko stwierdzili w przychodni że potrzebuję tłumacza na wizytę health visitora(jest taka wizyta po porodzie już) i faktycznie HV przyszła z tłumaczką przysięgłą,pani Hania siedziała i oglądała tv a mnie udało się jednak samej porozumieć z visitorką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o no to super...ale dla pewnosci kupie jeszcze jeden i poczekam kilka dni nie chce za bardzo sie cieszyc jeszcze bo to różnie bywa ale jestem dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz jestem wdrugiej ciazy w UK. Nikola, przy tej ciazy ja robilam test i tego samego dnia zadzwonilam do swojej przychodni.. wizyty z GP nie mialam, poprosili tylko o zostawienie numeru telefonu i ze w ciagu kilki dni skontaktuje sie ze mna polozna.. i rzeczywiscie.. wizyte mialam umowiona telefonicznie bezposrednio z polozna na poczatku 8tyg ciazy. Zalozyli mi karte ciazy, zrobili mi badania krwi. W 10tyg mialam krwawienia i trafilam do szpitala, przetrzymali mnie tydzien, posprawdzali, porobili badania, zrobili USG i dostawalam leki na podtrzymanie. Teraz po tym incydencie mam regularne wizyty u ginekologa procz spotkan z polozna.. obecnie 29tydz a dzidzia rozwija sie prawidlowo i nie wykryli zadnych nieprawidlowosci.. to nie prawda, ze nic nie robia do 12tyg.. trzeba poprostu wiedziec gdzie sie zglosic i przedstawic sprawe jasno.. a na opieke medyczna narzekaja ci co chodza do lekarzy, nie umieja zdania wydukac po angielsku a nawet nie pomysla o zabraniu ze soba tlumacza czy zapytaniu sie czy takowy jest dostepny na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko powtorz ten test i to nie jeden,dzien po dniu jak bety nie chcesz zrobic,oczywiscie zycze Ci abys byla w ciazy ale zachowaj troche zimnej krwi bo ja tez kiedys tak mialam,@ sie spozniak z tydzien ,wyszlo tak jak u ciebie a kilka dni pozniej dostalam @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie jest w tym uk
Ja byłam w 5 tyg ciązy i zostałam bardzo poważnie potraktowana - skierowanie na wszystkie badania, założenie karty ciązy, usg (dopochwowe bo wiadomo że przez powłoki brzuszne to nic by nie było widac)...zwolnienie lekarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem gdzie trzeba się zgłoscić przed 12 tygodniem, ale pamiętam jak położna powiedziała że w razie bóli czy krwawienia mam zadzwonić do Early Pregnancy Clinic-i dała numer telefonu.Być może lokalny szpital miał jakiś oddział gdzie ratowali tak wczesne ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn wiem że z reguły trzeba zgłosić się do szpitala, ale ona mówiła mi że jakbym miała właśnie taki problem to mam nie jechać na emergency tylko dzwonić odrazu do EPC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powtórzyłam też test dzisiaj ale juz ten z tych lepszych kreska jest choć jasna mam jeszcze jeden to zrobie za kilka dni;) Ja własnie miałam problemy w 1 ciąży do 30 tyg było ok ale potem stwierdzono małowodzie i podejrzewano hipotrofie płodu ale na szczęscie moja niunia ma już 4 latka i zdrowo sie chowa tylko urodziła się malutka 2400 g. Chciałabym uniknać powtórki bo nie powiem trochę nerwów mnie to kosztowało,martwiłam się strasznie. Zpisałam się do lekarza bo chyba jakąś infekcje załapałam;/ swedzi troche i piecze;/ wiec przy okazji się zapytam jak to tam jest u nich. Jak będę pewna na 100% że to maluch to napisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wdzicie czyli co miasto to inaczej . ja mialam tez spotkanie z polozna ale zadala troche pytan i kazala przyjsc po 12tc . przed terminem wizyty poronilam . i tu wlasnie problem , bo mimo ze zglosilam sie z plamieniem do tzw kliniki wczesnej ciazy , to na dzien dobry uslyszalam ze tu dziala prawo silniejszego , nie beda mi nic dawac na podtrzymanie bo jak ma sie utrzymac to sie utrzyma . czekalam kilka godzin na usg , wizyte z lekarzem itd . przy drugiej ciazy mowilam ze mialam z pierwsza taki i tak i znowu to samo . w 11tyg ciazy trafilam do szpitala z mocnym krwawieniem i ... kazali mi czekac w poczekalni na swoja kolej!!! czekalam dlugo , w miedzy czasie poronilam w szpitalnym wc i nic to nikogo nie obchodzilo . jak juz w koncu trafilam do sanitariusza (bo to na pewno nie byl lekarz) to uslyszalam -jeszcze pani bedzie miec dzieci - nic tylko mu w ryj szczelic .... no coz , po prostu nie zawsze tu jest tak jak wszyscy pieknie pisza , i dodac ze z angielskim problemu nie mam. a jak tylko zaszlam znow w ciaze tak od razu spakowalam sie i wrocilam do pl . dostalam od razu hormony na podtrzymanie bo jednak bez tego rowniez bym nie donosila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do autorki - bardzo se ciesze ze ci sie udalo , po prostu dbaj o siebie i walcz jesli cos cie bedzie niepokoilo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×