Dlaczego tylko drobne i szczuple kobiety maja powodzenie u facetow?

dzięki;)

dla mnie najlepszym środkiem odchudzającym jest zajęcie się czymś :)

Dziewczyny! A ja od innej strony! Ważę 54 kg przy wzroście 174 (i nie moge przytyć, u mnie uwarunkowane jest to genetycznie, a jem naprawdę dużo) i uwierzcie mi, że bycie szczupłym też nie jest łatwe! Wszyscy ale to wszyscy, którzy spotykają mnie pierwszy raz, zawsze mówią , że jestem chuda. Nawet nie wiecie jakie to jest okropne! Ja jestem szczupła ale nie chuda....tylko mój facet tak naprawdę wie, gdzie mam więcej ciałka (na udach-to takie małe baleroniki, brzuszek nie duży ale jest za co złapać, odstająca pupa...) no właśnie ale tylko on to widzi, że nie jestem wychudzona, chuda, czy jak tam mówią, tylko po prostu szczupła. I mam dość już tych głupich komentarzy ;/Teraz zrobiła się taka nagonka na te modelki, że każda szczupła dziewczyna ma anoreksję (co mi też niby zarzucano, a w ogóle nie mam takiego ciała). Podsumowując najlepiej jest być "akurat" ale co to oznacza dla ludzi, to tego już nie wiem...Zawsze znajdą coś co będą mogli skrytykować....za chuda, za gruba, za duży nos, za mały biust...

eee, ja bym wolała żeby wszyscy mi mówili, że jestem za szczupła ;-)

walka? niestety, mam duzy problem z metabolizmem, jem duzo mniej niz moje szczuple znajome (i zdrowo, bez zadnych fast foodow itp) a nie potrafie chudnac, ruszam sie tez sporo, jednak wszystko na nic.

metabolizm spowolnił, wiecej snu, więcej ruchu i swieżego powietrza

Bo sa atrakcyjne. Tak samo wysocy i dobrze zbudowani faceci maja powodzenie u kobiet.

zawsze jest jakieś wyjście...idź do lekarza, wyklucz choroby , zacznij ćwiczyć...;-) nic nie przychodzi w życiu łatwo, ale jesli naprawde chcesz dasz rade!

Autorko przetsan sie przejmowac pseudofacetami, ktorzy leca na kosci. Ja mam 168 i waze 62kg. Brzuch mam plaski i usmiesniony. Biust 75D. Tylek odstaje i nogi zle tez nie sa. Na powodzenie nie narzekam! A wole wazyc nawet 70kg i miec biust, niz 50kg i z przodu i z tylu deska. Co to za kobieta bez biustu?

A tam gadanie ze drobne maja powoedznie. Ja do drobnych nie naleze. jestem wyskoa mam 178 i waze 72kg. Mam duzy biust, biodra i tylek. Jestem kobieca. Drobna nigdy nie bede. A mimo to czasem mam dosyc tego slinienia sie na moj widok. nawet 19- latkowie mnie podrywali a mam 30 lat.

no właśnie o tym piszę.."co to za kobieta bez biustu" No i przez takie wypowiedzi mam sie czuć dobrze we własnym ciele? Taka sie urodziłam, nie mam na to wpływu...tylko, że ja mje drogie panie nigdy nie wyzywałam ani nie obrażałam osób pulchniejszych (a moja najlepsza przyjaciółka jest taka) ale wy zaraz musicie obrażać osoby szczupłe...to smutne :(

@na skakance

ja waże 48 i wcale nie mam takiego powodzenia, własnie zawsze te grubsze miały większe

@na skakance kolejna która wie lepiej od facetów jakie im się podobają kobiety :(

Ogladaja sie za mna na ulicy, zaczepiaja. To znaczy, ze lubia szkieletory tak? :O :O bo dla mnie kobieta, jtora wazy 47kilo to szkieletor.

na skakance Ogladaja sie za mna na ulicy, zaczepiaja. To znaczy, ze lubia szkieletory tak? bo dla mnie kobieta, jtora wazy 47kilo to szkieletor. a co gustujesz w kobietach ?

a jakie kobiety lubią faceci o takiej aparycji? http://i719.photobucket.com/albums/ww200/Mystic_Moon38/Enchanted%20Forest/MattSmith10.jpg

A Ty gustujesz w facetach, jesli widzisz faceta z nadwaga i uwazasz, go za grubasa? :O :O :O

na skakance tycie nie wiaże sie zawsze ze powiekszaniem cycków...na to niektóre nie maja wpływu wiec nie obrażaj płaskich ;-) w sumie to wolałabym byc drobna i płaska, wszytsko lepiej lezy, takie drobinki maja dziewczęcy urok nawet po 30 ;-)

Sorry...ale ważąc47 kg może być niska i przy tym będzie filigranowa i zgrabna a nie szkieletorem. A nie pomyślałaś, że niektóre nie mają na to wpływu? I wyglądają jak wyglądają. Ja jestem po prostu szczupła ale wkurza mnie jak ktoś taki jak Ty nazywa mnie szkieletorem, bo nim nie jestem...

na skakance A Ty gustujesz w facetach, jesli widzisz faceta z nadwaga i uwazasz, go za grubasa? a czy ja coś takiego powiedziałem ? suma sumarum grubas to człowiek z nadwagą

A skad pytanie, czy gustuje w kobietach??

mmmyystetete Ja ważę 80kg przy wzroście 185cm,jestem wysportowany i szczupły, moja dziewczyna 46kg przy wzroście 167cm i jest zgrabna i smukła.Skoro o siebie dbam i dobrze wyglądam to też szukam takiej dziewczyny która o siebie dba i też super wygląda, proste. odnioslam sie do tej wypowiedzi.

no bo sie wypowiadasz za facetów jakie kobiety się im podobają. Czujesz ?

Ulubiony argument okrąglejszych kobiet: ja mam duże cycki, więc jestem fajniejsza niż szczuplejsze. Ja nawet jak sporo przytyłam to mi w cycki nie poszło, dalej jestem płaska, to co mam zrobić? Na operację zbieram, ale to trochę potrwa przecież. Teraz ważę 49 przy 165 i czuję się źle, muszę zrzucić 2kg, bo czułam się ekstra przy 47. Jakoś nigdy od żadnego chłopaka ani faceta nie usłyszałam, że jestem za chuda, za to od koleżanek (wiecznie odchudzających się bez skutku) non stop. Żenada drogie panie! Proponuję pilnować swoich wałeczków i nie czepiać się innych.

Temat walkowany setny raz. Sa mezczyzni, ktorzy ogladaja sie za drobinami, sa tacy, ktorzy wybiora babke z kawalkiem tylka. Jestem zdania, ze i chude i grubsze moga byc atrakcyjne i nie ma co uogolniac.

Ja mam 169 cm i 63 kg - mam długie szczupłe nogi, odstającą pupę, szerokie biodra i wąskie ramiona. Nie jestem drobna, ani filigranowa a powodzenie mam bardzo duże, codziennie kolesie slinią się na mój widok, dostaje mnóstwo komplementów w pracy od nieznajomych mężczyzn. Nigdy nie uwierzę w to, że "Drobne" dziewczyny mają większe powodzenie u mężczyzn [ może u tych niskich, chudych przy których normalna, zdrowa dziewczyna wyglądała by dziwnie, hehe ], ale generalnie gdy chłopak jest wysoki i postawny, przeważnie wybierze tę ładniejszą, nie koniecznie patrząc na figurę. Nie jest ważny wygląd i figura, ważne jest to, abyscie siebie akceptowały i zawsze były pewne siebie. Zakompleksione dziewczyny odpychają :)

mi się podobają szczupli faceci a sama ważę 62 na 169 wzrostu i bardzo bym chciała ok 50 ważyć, jak wrócę z wakacji to zaczynam jakiś sport uprawiać i dieta

"kolesie slinią się na mój widok" myślę, że taki efekt nie jest jednak pożądany :D:D

Ale jednak występuje :) PS. To była przenosnia :]