Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ratunku boję się

Ratunku mam atak paniki/lęku ?

Polecane posty

Gość ratunku boję się

nie wiem co robić to trwa od 10 min :( bo dopiero wstałam ,czuję się potwornie ! mam napad lęku, ręcę mi sie trzęsą , łamie i mrowi mnie w szyji ,mam problem z połykaniem, piecze mnie w ustach, serce mi wali ,chce mi sie wymiotować,mam uczucie takiej słodkości -łechtania w klatce piersiowej,nie moge wziąść głębokiego oddechu -czuje pustkę wszędzie nawet w myslach! CO TO JEST ??!! BOJE SIĘ I JESTEM ZA GRANICĄ :((( Jedyne co wzięłam to chlorprotixen i czekam aż przejdzie :( ale nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdad
weź gorącą kąpiel i wlej trochę amoniaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku boję się
serce mnie zaczeło kłuc moze to zawał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równo
zaraz tam zawał pewnie "tylko" zaawansowana nerwica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku boję się
to nie jest smieszne, nie zycze nikomu tego !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku boję się
nerwica z takimi objawami :( ? no i chloprotixen nie pomógł poki co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równo
a co to za lek? [nie chce mi się wbijać w google] i kto Ci go przepisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica, ja mam dokładnie
to samo. Mi pomaga na szybkie bicie serca atenonol sanofi 25 a na uspokojenie krople milocardin, te dwa leki są na recepte ale ważne że działają. Bez recepty dobry jest też validol ale przy silnych atakach niewiele pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku boję się
tych leków na wyspie nie dostane a jak na złosc moje healt centre jest od 8 :( moze i nerwica....ale NIGDY tak nie miałam wczesniej ...skad to sie wzieło :( jest lepiej ale trudnosci z oddychaniem zostały i nasila sie to na lezaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weidhf
Żle z tobą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica, ja mam dokładnie
a jeszcze jedno, piłaś wczoraj alkohol? Pytam bo po alkoholu mi np ataki wracają i są dużo silniejsze więc teraz unikam alkoholu. Skoro nie masz dostępu do żadnych innych leków to napij się melisy, weź długi prysznic i idź na spacer lub zajmij się czymś, żeby nie myśleć o lękach, to nie jest łatwe ale jakoś trzeba sobie z tym radzić. Ja też miałam stany gdzie myslałam, że mam zawał, jak poszlam do lekarza, zrobili mi badania i nic nie wyszło oprócz właśnie bardzo wysokiego pulsu i ciśnienia, dali mi zastrzyk uspokajający i zaraz przeszło. Później jak miałam takie ataki i pędem biegłam do lekarza to wystarczyło tylko badanie (zwykłe badanie słuchawką) i uspokojenie przez lekarza, że wszystko jest ok to zaraz mi przechodziło bo ten lęk spowodowany jest strachem, że zaraz ci się coś złego stanie. Teraz biorę te leki o których wyżej wspomniałam i jest spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica, ja mam dokładnie
własnie trdności z oddychaniem też miałam a na leżąco się nasilały i byłam jeszcze bardziej przestraszona, że jak zasnę to już się nie obudzę bo bałam się, że się udusze, były momenty kiedy nie spalam kilka dni bo bałam się zasnąć ale później organizm nie wytrzymywał i jak zasnęłam to ciągle budziłam się spocona i przestraszona jeszcze bardziej. A i pierwszy atak też pojawił się nagle, akurat wtedy niczym się nie stresowałam, bez powodu się pojawił, z tym ze jakoś przed pierwszym atakiem pol roku wczesniej mialam sporo stresow w życiu i być może od tego to się zaczęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku boję się
dzieki za pomoc. nie, nie piłam alkoholu zreszta w ogole nie pije alko. Teraz zostało mi kłucie w sercu przy chęci głębszego oddechu, widzisz od jakiś 2 tyg jakos dziwnie się czułam i nie wiedziałam czy to od serca czy od płuc za mostkiem miałam uczucie ciężkości i powodowało to kaszel, teraz jak miałam ten atak to to znikło na ten czas jest po ataku-wróciło... tak czy inaczej poczekam jeszcze tą godzinę i wybiorę sie do lekarza...zobacze co mi powie ... Zaopatrze się w melisę czy coś na wszelki wypadek :( nie mam żadnych skrajnych przeżyć co by mogły wywołać takie coś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku boję się
jak będę w Polsce to czuje ze trzeba iść do specjalisty :( tylko skąd wiedzieć który dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica, ja mam dokładnie
To idz do lekarza i zrób jeszcze badania tarczycy. Mi po tych lękach lekarz zalecił badanie i okazało się że mam niedoczynność tarczycy, to również może powodować lęki tak więc warto wykonać to badanie. Najlepiej staraj się o tym nie myśleć i zajmij się czymś, wiem że to trudne ale pomaga bo im bardziej człowiek myśli o tym, tym jest gorzej. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja...
A ja proponuję magnez każdego dnia, ale jakiś dobry.... To pomaga :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku boję się
juz się lecze na niedoczynność euthyroxem 3 mc ...chyba z marnym skutkiem . Zajęłam sie pisaniem na forum i szukaniem specjalisty i fakt lepiej tak jak napisałaś odciagłam myśli Dziękuje Ci za pomoc i wsparcie , dobrze ze jest jakis odsetek ludzi co nie wyśmiewają sie tylko pomogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica, ja mam dokładnie
Cieszę się, że mogłam pomóc ;) Mi też przy lękach pomagało pisanie na forum :) Zawsze znajdzie się jakas bratnia dusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×