Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

zaklopotannna ja nie podawalam witaminy C ale wyszly teraz takie tabletki bepareny men zastanawiam sie czy nie wykupic ich dla meza

Pikolinka- nie zgadzam sie :P ja mam dziecko ze stycznia, wszedzie mozna z takim maluchem pojsc. Wiadomo, ze pogoda jest mało zachecajaca ale te pierwsze miesiace szybko zlecialy, potem masz cala wiosne, lato i zazwyczaj piekna jesen przed soba.Nie obejrzysz sie a zaraz masz rok dziecka:) ale sa tez wielkie minusy takiego dziecka ze stycznia czy lutego a mianowice takie dzieci nie dostaja sie do ptrzedszkola. Tzn moj sie nie dostal na ten rok a za rok we wrzesniu bedzie mial prawie cztery latka.

Mój mąż to nawet się cieszy jak się okazuje, że @ przychodzi hahha Dla niego każdy miesiąc bez ciąży, to więcej różnych przyjemności dla siebie (lubi inwestować w swoje auto i tym podobne gadżety) a wie dobrze, że jak przyjedzie dziecko to skończą się przyjemności :D

mama boska jesli chodzi o meza mam dokladnie to samo kiedy dostaje @tylko mnie przytuli i mowi kochanie nie przejmuj sie bedzie dobrze i na tym koniec:( zaczyna mnie to denerwowac

mama boska - tak naprawdę, ważne żeby to dziecko się pojawiło w ogóle :) przynajmniej ja do tego tak podchodzę

Mój mąż się np bardzo angażuje, czasem aż za bardzo... Dotym moj brzuszek i pyta sie czy tam może już coś rośnie. Zabawne to jest :D

ja proponuję autorko, jeśli chcesz się starać, to przestać się z mężem przytulać tylko zacząć uprawiać seks ;-)

dla mnie tez najwazniejsze jest to zeby dziecko sie pojawilo: to by bylo szczescie:)

KiedysMozeSieUda ile masz lat?

pIKOLINKA- MASZ BARDZO DOBRE PODEJSCIE ja przechodze teraz jakas kosmiczna frustracje, ze nam nie wychodzi, ze nie wiem czy lepsze rodzenstwo dla pierwszego(trudnego) dziecka czy lepiej zaczac sie skupiac na zarabianiu pieniedzy itd. Czekanie na okres denerwuje mnie coraz bardziej. Teraz no widze, ze za pozno zaczelismy sie starac ale nigdy przenigdy nie powiedzialabym , ze nam nie bedzie sie udawalo.A jednak

zaklopotannna moj ostatnio polozyl mi glowe na brzuchu i powiedzial bede was kochal jestes tam:) to bylo urocze:)

KiedysMozeSieUda na pewno będziemy szcześliwe z tego powodu :D

Aż sie wzruszylam, naprawde... Kochanego masz mężusia :D

pikolinka pewnie powiesz ze malo na dziecko ale jestem szczera 23 moj maz 30

musi sie udac i mocno w to wierze:)

Ja mam 24 a mąż 30... Ostatnio przeczytalam, że wiek meza ma duze znaczenie jesli chodzi o wady genetyczne... Chodzi o "jakosc spermy" itp... Ale co tam, musi byc dobrze :D

jesli chodzi o męża, to mam żal bo wiecie w Jego zyciu sie nic nie zmienia. Nadal bedzie pracowal, robil to co robi, bedzie bardziej wolny niz ja, mimo ze zawsze mi bardzo pomagał. a mi sie spieszy ?, bo jedno dziecko mam odchowane ( jestem z nim od poczatku w domu), wiec teraz pora na prace, na zycie troche inne dla mnie moze, bez tego uwiazania ciaglego. Nie rozumcie mnie źle, szczegolnie jesli jeszcze nie macie dzieci, ale najwieksza rola i czesc wychowania spada wlasnie na matke.

mama boska zgadzam się z Toba, tak naprawde to wszystko jest na naszych barkach...

wiecie- ja tak naprawdę teraz dopiero zaczynam odczuwać potrzebę dzieciaczka :) DO tej pory wciąż mnie zniechęcał nasz kredyt mieszkaniowy :D to lepsze niż antykoncepcja ale oboje pracujemy, coś tam zarabiamy :) damy radę Wkurza mnie, że w domu tak cicho a i ja robię się leniwa coraz bardziej.

KiedysMozeSieUda ja mam 30 lat i uważam, że powinnam była urodzić już 5 lat temu, a najlepiej 10 ! Hmm.. czasu już nie cofnę. Ale trochę zaczynam żałować.

bez malenstwa w domu jest strasznie cicho nikt nie krzyczy nie smieje sie nie wola mamo tato ahhhhh juz bym chciala

ja też bym chciala uslyszec tupot malych nóżek :D

dlatego ja takze juz chcialam od pewnego czasu bo balam sie ze im pozniej ty bedzie gorzej ale jak na razie to bez efektu

ja na szczęście jeszcze nie mam ciśnienia aż takiego- bo tak na serio chcę się starać w przyszłym roku (sprawy zawodowe) Jak się uda w tym to ok. Jak się nie uda to trudno. Ale od stycznia będą staranka na 100% :)

noi bardzo dobrze myslisz:)

Ja staram się od tego cyklu, w przyszla niedziele powinnam dostac @ i się zobaczy... Tak jak mówicie dziewczyny "jak się uda to ok a jak nie to trudno"

Firankaa jestes??

tak wlasnie trzeba myslec bo inaczej to zwariujemy:) luz i jeszcze raz luz:)

bede musuiala juz isc ale jutro sie odezwe:) pa dziewczyny i owocnej nocy :)))

wzajemnie :D