Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

KMSUP powodzenia ! ja dziewczyny dzis mialam dziwne uczucie wp iersiach nie wime moze zawsze tak mialam przed @ ale nie zwracalam uwagi ale dzis mialam takie klocia swedzenie miejscami.. dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny te kłótnie co są teraz to nic w porównaniu do kłótni jak się dziecko urodzi, my mieliśmy kryzys i to dosyć poważny kłótnie dzień w dzień przez wiele mieś. to był koszmar. Ja chodziłam niewyspana, on w nocy do dziecka z racji porannych godz. pracy nie wstawał.. a to wszystko doprowadzało mnie do szału, potem się małej bał przy codziennej pielęgnacji, że coś jej zrobi, jak widziałam jak się nią topornie zajmuje to już wolałam sama ;) dziecko to rewolucja dla rodziców, początki nie będą słodkie, fakt ukochane dziecko, ale takie zmiany urządza w życiu, że brak słów :P jak to przetrwacie to już chyba wszystko :D oczywiście są pary, gdzie nie ma kłótni, ale ja takich nie znam osobiście, u mnie większość kobiet zawsze miała jakieś "ale" do męża, z reguły zawsze o to samo - za mało zajmuje się dzieckiem.. wiem, że oni pracują, są zmęczeni, ale kobieta to się mówi 24/24 dzieckiem zajmować i jakoś żyje. Także głowa do góry dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz oczywiście wszystko się ustabilizowało i jest dobrze :) tylko zastanawiam się czy nie wystąpi u nas druga rewolucja w postaci drugiego dziecka, bo będę musiała się nimi opiekować sama, rodzina mi nie pomoże. To będą piękne czasy :D ale mam nadzieję, że wytrwam i będę miała odchowaną 2 dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu jaśniej http://portal.abczdrowie.pl/kryzys-w-malzenstwie-po-urodzeniu-dziecka Kryzys w małżeństwie po urodzeniu dziecka to częste zjawisko. Jeszcze przed porodem wszystko się wspaniale układało. Przyszli rodzice cieszyli się na myśl o dziecku. Planowali kolorową przyszłość i niecierpliwie czekali na rozwiązanie. Kupowali ciuszki dla maluszka, łóżeczko, wybierali kolor tapet do pokoiku. Czas po urodzeniu dziecka bywa dla młodych rodziców szokiem. Ich marzenia zderzają się z szarą rzeczywistością. Nieprzespane noce, zmęczenie, zmienianie pieluch nie sprzyja budowaniu ciepłej atmosfery. Rozmowy między partnerami wypełniają kłótnie i wspólne pretensje. Co dziecko zmienia w małżeństwie? Narodziny dziecka to piękny czas w życiu rodziców. Noworodek o pomarszczonej buzi i dużych oczach wydaje się najpiękniejszą istotką. Po urodzeniu dziecka rodzina staje się pełna. Niestety, to właśnie wtedy rodzice mają najwięcej pracy i są wyczerpani. Kryzys w małżeństwie po urodzeniu dziecka zdarza się wielu parom. Jest to często pierwszy, tak poważny rozłam. Zgrzyty i pretensje rodzą się, gdyż młoda mama i świeżo upieczony tata nie umieją poradzić sobie ze zmęczeniem, brakiem czasu dla siebie i odpowiedzialnością za malutką istotkę. Kryzys po urodzeniu dziecka zdarza się nawet najlepiej dobranym parom. Wystarczy okazać trochę cierpliwości i zrozumienia. Miłość, choć łączy dwojga ludzi, sama nie wystarczy, by odbudować wasz związek. Partnerzy nie powinni zapominać o szacunku do siebie, a zamiast próbować nadal prowadzić aktywny tryb życia, powinni trochę zwolnić. Zgorzkniała kobieta i mężczyzna, którego nigdy nie ma w domu, nie zbudują ciepłej atmosfery, potrzebnej do prawidłowego rozwoju dziecka. Przyczyny kryzysu małżeńskiego po urodzeniu dziecka Mocna więź matki z dzieckiem Kobieta jest z noworodkiem od początku. To ona go nosiła, urodziła i spędzała więcej czasu w szpitalu. Dlatego też w roli matki czuje się pewniej niż mężczyzna w roli ojca. Kiedy młody tata chce zająć się dzieckiem, może usłyszeć: „Nie poradzisz sobie, ja to zrobię lepiej. Mężczyzna czuje się odtrącony i nieużyteczny. Kłótnie w sypialni Organizm kobiety po porodzie musi mieć czas, by wrócić do siebie. Tuż po urodzeniu dziecka młoda mama przeżywa burzę hormonów, która zwiększa jej popęd seksualny. Tymczasem jej mąż może bać się, że sprawi żonie ból i dlatego jest oszczędny w pieszczotach. Większość kobiet po porodzie długo nie może wrócić do swojej figury, przez co czują się mniej atrakcyjne i to one unikają współżycia. Młoda mama może też być tak zaabsorbowana dzieckiem, że zaniedba swoje (i jednocześnie męża) życie seksualne. Zmęczenie i stres Kryzys w związku po urodzeniu dziecka bywa wynikiem zmęczenia i stresu. Przed porodem para zajmowała się tylko sobą. Mieli czas, by zjeść wspólny posiłek, by pójść do kina lub chociażby na spacer. Po urodzeniu dziecka sytuacja zmieniła się diametralnie. Dziecko wymaga całodobowej opieki, z czasem staje się marudne, potrzebuje uwagi. Rodzice nie mają czasu, by się porządnie wyspać i odpocząć. Brak zrozumienia dla partnera Kobieta z zazdrością patrzy, jak jej mąż codziennie wychodzi do pracy, tymczasem on uważa, że to właśnie ona ma lepiej. Kobiety opiekujące się dziećmi często czują się samotne i zostawione same. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta czekają z utęsknieniem na wieczór, by móc trochę odpocząć. Młody tata oczekuje, że obiad będzie przygotowany i podany, a po nim będzie mógł zasłużenie odpocząć przed telewizorem. Kobieta myśli, że w końcu będzie miała chwilę dla siebie i że jej mąż przejmie obowiązki nad dzieckiem. Ich oczekiwania się rozmijają, dlatego łatwo o kłótnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do płci to mi się zdaje, że większość z nas będzie miała na odwrót, te co chcą córkę będą miały syna, a te co syna - córki., nie wiem czemu, ale u mnie wśród znajomych jest taka przypadłość :D kolega chciał syna jest druga córka, kuzynka córkę ma syna :P nie mogę się doczekać jak to u nas będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi płeć w sumie byłaby totalnie obojętna :D Synek fajnie- bo parka by była, dziewczynka- też fajnie bo by dziewczyny miały wspólny pokój, a tak by pokój był mieszany :D Aczkolwiek czuję i jestem na 99% pewna, że bym miała syna :D A myślałyście już o imionach? :D Bo ja z mężem już dawno temu wybraliśmy ;P chłopczyk nazywałby się Piotruś a dziewczynka Alicja :D Jakby to moja siostra ujęła: jeszcze maciek w dupie a już mu kaszę gotują :D Ale ja tak mam- jak o czymś marzę to z totalnymi szczegółami ;P A co do kłótni z mężem... u nas jest trochę dziwnie, bo on się wcale nie kłóci :D Jak już to ja awantury wszczynam i to o durnoty :D Nigdy nie pokłóciliśmy się o dziecko... Faktem jest, że mój mąż zawsze chętnie wszystko robił przy małej, w domu porobi... trochę mnie rozpieszcza :P A z tym wstawaniem w nocy... u mnie córa po miesiącu się już w nocy nie budziła :D Więc w sumie nie wiem co to jest wstawać w nocy, bo do miesiąca budziła się 1-2 razy :D Natomiast znając życie drugie będzie inne, ale tu już dawno mężowi powiedziałam: Jak chcesz mieć dziecko to musisz obiecać, że to Ty w nocy będziesz wstawał... musi być po równo: ja je będę nosić 9 miesięcy i rodzić w bólach a Ty będziesz wstawał w nocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) jak tam dziewczynki ? u mnie bez zmian, dzien jak co dzien ;) 4dc, grypa mnie dorwała przepaskudna :( postanowilam ze nie bede sie juz wiecej tak nakręcać jak w poprzednim cyklu. RÓBMY SWOJE:D hehe Wrześniowa jak się czujesz kochana!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama6l a ja właśnie myślę, że im bardziej się jest czegoś pewnym/chce to bym bardziej się tego nie dostanie, ale zobaczymy jak to będzie w praktyce :P najważniejsze, żeby donosić i dziecko było zdrowe :) też bym chciała takiego męża co się nie kłóci, prawdę mówiąc przydałby by mi się taki co by mi we wszystkim ulegał, ale takich to chyba nie ma :P Mała czuję się dobrze, ale powoli coś mi kawa zaczyna nie smakować, nie wiem czy to moja psychika tak działa czy rzeczywiście coś się zmienia. No i coś się z piersiami dzieje są takie jakby wrażliwsze, ale nie bolą. Generalnie wszystko jest po staremu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura1987
Cześć dziewczyny! Nie wiem czy mnie pamiętacie, ale długo nie pisałam bo nie miałam internetu. Cały wątek nadrobiłam. Dzisiaj rano zrobiłam test , bo okres spóźniał mi się drugi dzień no i wyszły 2 kreski:) Miałyśmy razem z wrześniową testować, ale ona już wcześniej wiedziała. Taka była niecierpliwa:) Ale mąż był szczęśliwy jak mu pokazałam test i powiedziałam, że to prezent na zbliżający się dzień chłopca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje Laura!!!! :D Wrześniowa tacy ulegli niestety są ;P A czemu niestety? Wbrew pozorom to czasem jest męczące... czasem przydałoby mi się żeby ktoś na mnie wrzasną i doprowadził do porządku. Poza tym facet to czasem powinien być facet a nie cipka :D Ale z dwojga złego lepsza cipka niż mąż terrorysta jakiś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama6l pewnie jakbym miała kogoś innego to potem bym marudziła, że jest tak a nie inaczej.. norma! Laura gratuluję!! Na kiedy masz termin? wpisz się do tabelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick .............Wiek....ostatnia@...........cykl starań...... gagkan.............37.......20.08................2 lata.........fasolinka Mgielkusia..........28......29.08....................1... .........fasolinki Wrzesniowa**.....25.......30.08...................1...... .....fasolinka rybalopika.........29.......01.09....................1... ...........29.09 ambaje83..........29.......03.09....................16... ..........03.10 KMSU...............22.......19.09.....................6.. ............17.10 zuzka007..........23.......22.09..................3...... .........20.10 Firankaa...........28........23.09....................2.. ............22.10 Kinga198824.......24.......25.09....................3lata ...........22.10 mama 6latki ....24..........26.09....................1...............ok. 22.10 mala1407..........23.......24.09....................9.... ..........24.10 Alutkaaa...........28.......24.09...................1.... ..........24.10 VEG................28.......26.08...................9.... .........? Majka88...........24.......17.09....................3.... .......... Staraczkaa.........20.......26.08.....................1.. ............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, czemu mnie w tabelce nie było? Żeby nie czuć większej presji :D. Ale w sumie to wszystko jedno, jakaś tam presja się zawsze pojawia, w końcu czekam na te II krechy z takim samym utęsknieniem jak każda, więc się wpiszę. Nick .............Wiek....ostatnia@...........cykl starań...... gagkan.............37.......20.08................2 lata.........fasolinka Mgielkusia..........28......29.08....................1... .........fasolinki Wrzesniowa**.....25.......30.08...................1...... .....fasolinka rybalopika.........29.......01.09....................1... ...........29.09 ambaje83..........29.......03.09....................16... ..........03.10 KMSU...............22.......19.09.....................6.. ............17.10 zuzka007..........23.......22.09..................3...... .........20.10 Firankaa...........28........23.09....................2.. ............22.10 Kinga198824.......24.......25.09....................3lata ...........22.10 mama 6latki ....24..........26.09....................1...............ok. 22.10 mala1407..........23.......24.09....................9.... ..........24.10 Alutkaaa...........28.......24.09...................1.... ..........24.10 MamaTruja........28.......24.09....................4..............25.10 VEG................28.......26.08...................9.... .........? Majka88...........24.......17.09....................3.... .......... Staraczkaa.........20.......26.08.....................1.. ............ Przy okazji mam pytanie do Pająka -jak Ty sobie policzyłaś datę następnej @? Mamy obydwie cykle 31-dniowe, tak? Ty zaczęłaś @ we wrześniu dzień wcześniej niż ja, a następna @ w październiku wypada Ci 3 dni przed moją :). Zaginasz czasoprzestrzeń ;)? Laura - gratulacje, prosimy o przesłanie nam paczki ciążowych hormonów :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę poprawiać - Pająka, bo jej się coś z @ pomerdało :D. Co do "wielkości" - no, zdałoby się kilka kilo zrzucić :D. A tak poważnie, wydaje mi się, że przyjęłaś słuszną i prostą taktykę układania, tak jak pisałaś - według daty następnej @, żeby było wiadomo kiedy kto testuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) Laura--> GRATULACJE !! WRzesniowa --> jeszczen ie uzyskalam odpowiedzi na pytanie jak powiedzialas mezowi o || ? :) u mnie dziewczyny dzieja sie dziiiiiiwne rzeczy :D a mianowicie wczoraj jak juz sie polozylam do snu zaczely mnie piec piersi ! dziwne bo nigdy (chyba) tak nie mialam.. potem zaczelo mnie lekko kloc ale nie w jajniku tylko jakby po prawej stronie macicy czy jakos tak :D dzis zrobilam test z porannego moczu - | :( ale a to czuje ze mam bardziej wodnisty sluz, co mnie zastanawia czy to dobrze czy nie ? jest bialy lekko ciagnacy.. A tak z innej beczki to bede z Wami pisac z doskoku bo po malu sie pakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura1987
Nick .............Wiek....ostatnia@...........cykl starań...... gagkan.............37.......20.08................2 lata.........fasolinka Mgielkusia..........28......29.08....................1... .........fasolinki Wrzesniowa**.....25.......30.08...................1...... .....fasolinka rybalopika.........29.......01.09....................1... ...........29.09 ambaje83..........29.......03.09....................16... ..........03.10 KMSU...............22.......19.09.....................6.. ............17.10 zuzka007..........23.......22.09..................3...... .........20.10 Firankaa...........28........23.09....................2.. ............22.10 Kinga198824.......24.......25.09....................3lata ...........22.10 mama 6latki ....24..........26.09....................1...............ok. 22.10 mala1407..........23.......24.09....................9.... ..........24.10 Alutkaaa...........28.......24.09...................1.... ..........24.10 VEG................28.......26.08...................9.... .........? Majka88...........24.......17.09....................3.... .......... Staraczkaa.........20.......26.08.....................1.. ............ Laura1987.25..29.08..2..Fasolinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura1987
Dziewczyny jestem pewna, że niedługo wszystkie zobaczycie upragnione 2 kreski:) Ja bardzo chciałam być w ciąży w pierwszym cyklu starań dlatego kombinowałam z pozycjami, robiłam świece żeby plemniki szybciej dotarły itp. Jak się nie udało to sobie odpuściłam i stwierdziłam, że trzeba kochać się spontanicznie to kiedyś uda się na pewno:) A tak w ogóle to może powiecie mi kiedy najlepiej iść do ginekologa żeby już coś było widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick .............Wiek....ostatnia@...........cykl starań...... gagkan.............37.......20.08................2 lata.........fasolinka Mgielkusia..........28......29.08....................1... .........fasolinki Wrzesniowa**.....25.......30.08...................1...... .....fasolinka rybalopika.........29.......01.09...................1... ...........29.09 ambaje83..........29.......03.09..................16... ..........03.10 KMSU...............22.......19.09....................6.. ............17.10 zuzka007..........23.......22.09................ ..3...... .........20.10 Firankaa...........28........23.09............ ......2.. ............22.10 Kinga198824.......24.......25.09...................3lata ...........22.10 mama 6latki ......24..........26.09..................1...............ok. 22.10 mala1407..........23.......24.09.....................9.... ..........24.10 Alutkaaa...........28.......24.09....................1.... ..........24.10 VEG................28.......26.08.....................9.... .........? Majka88...........24.......17.09....................3.... .......... Staraczkaa.........20.......26.08...................1.. ............ Laura1987.........25.......29.08....................2............Fasolinka troche poprawilam laure :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura1987
Dzięki staraczkaa, bo coś mi nie wyszło to wpisywanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick .............Wiek....ostatnia@...........cykl starań...... gagkan.............37.......20.08................2 lata.........fasolinka Mgielkusia..........28......29.08....................1... .........fasolinki Laura1987.........25.......29.08....................2.... ........fasolinka Wrzesniowa**.....25.......30.08...................1...... .....fasolinka rybalopika.........29.......01.09...................1... ...........29.09 ambaje83..........29.......03.09..................16... ..........03.10 KMSU...............22.......19.09....................6.. ............17.10 zuzka007..........23.......22.09................ ..3...... .........20.10 Firankaa...........28........23.09............ ......2.. ............22.10 Kinga198824.......24.......25.09...................3lata ...........22.10 mama 6latki ......24..........26.09..................1...............ok. 22.10 mala1407..........23.......24.09.....................9... . ..........24.10 Alutkaaa...........28.......24.09....................1... . ..........24.10 VEG................28.......26.08.....................9.. .. .........? Majka88...........24.......17.09....................3.... .......... Staraczkaa.........20.......26.08...................1.. ............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ciąże wpisujemy do góry zgoda :) Ja powiedziałam normalnie o ciąży "zrobiłam test" zero ceregieli :P ale fakt, że wcześniej to przez kilka dni kłamałam, że nie robiłam, a robiłam i ciągle był neg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraczka ja od owulacji do samego końca miałam biały śluz mocno rozciągliwy jak na dni płodne, a blisko @ był wodnisty i taki lepki jakiś. Ogólnie mam go mało. W poprzedniej ciąży było więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha :) no ja mojego ostatnio znowu wkrecilam bo pojechalam do niego do pracy odwiezc jego kuzyna i mowie do niego ze robilam test a on do mnie ze co wyszlo a ja usmiech dalam mu buziaka a on zaczal sie cieszyc jak glupek :D no to pozostalam przy tej mysli bo on mydslal ze wyszly ||, ale potem mu powiedzialam ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×