jaki jest sens czytania książek ?

co za pytanie ? to jakby zapytać - po co człowiek oddycha żeby żyć i się rozwijać

U mnie ze względu na dysleksję czytanie nie należy do przyjemności może to i dobrze gdyż przez to ograniczam się do czytania informacji konkretnych: literatury naukowej, recenzji, felietonów które mnie interesują. Nie uwazam sie za kogoś gorszego tylko dla tego że nie znam twórczości Umberto Eco czy Lwa Tołstoya gdyż wiem że mam ciekawość świata i dzięki temu sporo o nim wiem. Często więcej niż ulubinice wszelakich romansideł. Wrażliwości na świat czy wyobraźni również mi nie brakuje, a chyba tego najcześciej uczą powieści

Wszystko zdaje się już w tym temacie zostało powiedziane, czytanie to ogromna przyjemność, nie muszą to być wcale romansidła i powieści historyczne. Coraz częściej jednak odczuwam brak czasu, słucham wtedy e-booków, kupuję przeważnie na bookmaster.pl i słucham w korkach. ;)

Niektórzy czytelnicy to takie chamidła, po c***ja oni czytaja jak kultury jakoś nie moga się nauczyc z ksiazki

No nie

Sens? To przyjemność, lubię i zawsze lubiłam czytać, przynajmniej raz w miesiącu kupuję nową książkę, szukam promocji np w matrasie i nie trzeba wcale na to wielkich środków.

Kto czyta dwa razy żyje.:) Pamiętam to powiedzenie ze szkoły jeszcze. Czytam i potwierdzam prawdziwość tego powiedzenia, nie wyobrażam sobie ani jednego dnia życia bez czytania. To jest jak nałóg. Jedną książkę kończę, robię kilka godzin przerwy na oczyszczenie umysłu z emocji, uczuć, refleksji i zaczynam następną. Dla mnie otworzenie nowej książki to jak rozpoczęcie nowej pasjonującej przygody. Zdarzają się książki, które czytam ze znudzeniem i chcę dobrnąć jak najszybciej do końca ale na ogół wybieram takie, od których trudno się oderwać. Pozdrawiam wszystkich czytających i nieczytających także :), i choć jestem nałogową czytelniczką nie jest mi trudno zrozumieć ludzi, których czytelnictwo nie pociąga i wolą oglądać filmy. Ludzie są różni i w czym innym widzą sens. Nie wiedzą co tracą.

Istnieja tez tacy ktorzy nie lubia filmow:-)

coś chyba lubią robić w wolnym czasie? :)

POLECAM TĄ KSIĘGARNIĘ INTERNETOWĄ http://www.zlotemysli.pl/new,ojedenkrokblizejdosukcesu,1/

Naprawdę nie rozumiem tego pytania. Jaki jest sens czytania książek? Dzięki nim można się zrelaksować, odpocząć, uciec od rzeczywiści. Rozwinąć wyobraźnię:) Ja uwielbiam książki, w tym momencie czytam najnowszą powieść Katarzyny Michalak "Leśna Polana" :)

Książki dają wiele - przede wszystkim rozwijają wyobraźnię, pozwalają oderwać się od codzienności, zabieraj w inne światy. Dodatkowo w przypadku osób z dysleksją, czytanie pomaga w nauczeniu się zasad ortografii i pisowni. Ja nie wyobrażam sobie nie czytać, dla mnie to wielka przyjemność, dodatkowo lubię blogi recenzenckie, bo jest tam sporo ciekawostek i recenzje książek, po które warto sięgnąć np. czytaj-na-walizkach.pl

Mnie czytanie książek odpręża. Szczególnie w leniwe wieczory, osobiście mogę polecić świetną książkę "Moje pragnienie wolności".

Zgadzam sie z przedmowcami. Czytanie ksiazek jest jednym z wielu sposobow kulturalnego spedzania wolnego czasu.

Jedni xajmuja sie czytelnictwem inni sportem i innymi zainteresowaniami. Ale sa tacy osobnicy,ktorzy przy wspoludziale osob trzecich ,,ciezko pracuja" stosujac rozne metody wobec osoby,by pokazac,iz dana osoba ma urojenia,jest wariatem. LECZ SIE CZLOWIEKU,bo z toba zle sie dzieje.

Nie ma. Lepiej żyć swoim życiem a nie fascynować się czyimś wymyślonym przez kogoś.

W twoim przypadku najwygodniej x kogos zrobic wariata.

Trzebs byc ostatnia ......,zeby tak postepowac w stosunku do drugiej osoby. Bez wstydu. Nie gryzie sumienie??

Brak mojego wpisu , odp. na 17:38

Ja również uważam, że czytanie książek odpręża, tylko trzeba dobrać odpowiednią literaturę. Ostatnio czytałam świetną książkę "Elegia o ziemi"

W/w wypowiedzi swiadcza o ksztalcacej roli ksiazki. w zyciu kazdej osoby.

Mnie ostatnio wciągnęła książka "Ścigając marzenia. W pogoni za złotem" - dotyczy historii poruszanej w filmie "Gold"

Czytanie relaksuje i daje do myślenia. Polecam przeczytać "Dianetyka: współczesna nauka o zdrowiu umysłowym"

Podejrzewam, że sens jest identyczny, co w przypadku gry na pianinie czy oglądania filmów: przyjemność i aktywizacja mózgu :) Swoją drogą zapraszam na bloga: https://matkaprzelozona.wordpress.com/

Czytanie ksiazek wpływa przede wszystkim na rozwój mózgu, pobudza do myslenia, rozwija kreatywność i pomaga lepiej sie wysławiać później w czasie rozmowy. To nie zawsze jest kosztowny "sport" jak wejdziesz na skupszop.pl i zobaczysz ze ksiazki sa po 5 zl to zmienisz zdanie

Polecam "Uśmiech Losu", autor: Wiktor

Książki to według mnie dobra rozrywka, ja staram się czytać regularnie, co najmniej jedną ksiażke w miesiącu, chociaż oczywiście nie zawsze mam na to czas ;) mogę Wam polecic dobrą księgarnię internetową - /rewolucja.co.uk mają spory asortyment, sprzedają polskie książki na terenie Wielkiej Brytanii.

Sens jest podobny, jak w przypadku oglądania telewizji - dla czytającego to jest po prostu przyjemność. To nie lektura szkolna - tutaj masz fajne historie. I tak jak czasami wiesz, że musisz wyłączyć TV, bo już późno, to tak samo masz z książkami. Mój ostatni zakup - http://livro.pl/w-domu-coben-harlan-sku1172999503.html Dwa dni czytałam ;-) Wiem, że nie każdy lubi czytać, ale mnie takie tytuły wciągają na maxa ;-)

To trzeba zrozumieć... ktoś ci mówi, że książka jest o wiele lepsza niż film. A ty co o tym myślisz? ;-) No właśnie - jeśli kochasz czytać, to wtedy to rozumiesz. Dla porównania - w 2017 zamówiłam na Livro 28 książek, a przez cały rok kupiłam 2 filmy ;-) Każdy lubi coś innego. Ja sobie nie wyobrażam życia bez czytania, bo jest to o wiele przyjemniejsze niż patrzenie w TV ;-)

W wielu przypadkach czytanie książek ma naprawdę ogromne znaczenie, np. w przypadku takich chorób, jak autyzm, dysleksja itd. Specjalnie książki, które są pomocami dydaktycznymi możecie kupić tutaj https://juniora.pl/kocham-czytac-ksiazki-c-56.html Wydaje mi się, że to fajna opcja, aby ćwiczyć z dzieckiem.