Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestemDObaniiii.

Nie mam za co żyć. Nie mam nawet książek do szkoły...

Polecane posty

Gość jestemDObaniiii.

Pisałam jakis miesiac temu na kafe. Jedni wzieli mnie za naciagaczke,inni poradzili by pytac o darmowe książki w szkole. Dzwonilam przedwczoraj i powiedzieli ze nie mają i nie dysponuja zadna kwota zeby pomoc jak zaproponowalam ze oddawalabym w ratach. Powiedzieli ze jedyne co to od kogos pozyczyc. Z mops dostalam w sumie ok 320 zl i 261 od panstwa (rodzinne i zasilek na samotna matke). Szukam pracy ale nigdzie mnie nie chcą. Jak nie mam na chleb to szukam na spotkanie sponsora. Robie lody za 50. Na sex nie moge sie zdobyc. Zbyt duze ryzyko wpadki. Mam juz dosc takiego życia. A obiecalam sobie że juz nigdy do tego nie wróce. Mam 2 pary klapek za 4 zł, adidasy na zime i 2 pary półbutów od znajomej. Żal mi na siebie wydawać. Wole córce kupić. Życie w polsce jest cholernie ciężkie. A jeszcze w urzedzie jak zalatwiam dotacje to baba wypytuje z czego zyje skoro mam tak malo pieniedzy. Przeciez nie powiem ze z prostytucji bo jeszcze mi dziecko odbiora. Samotne matki maja przesrane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie rudee
po co bylo dziecko sobie robic? zycie w Polsce jest ciezkie a najciezsze dla dzieciorobow bez dobrego fachu w reku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może napisz czego potrzebujesz. Była taka jedna dziewczyna na kafe napisała z jakiego jest miasta i tam jej pomogli. Umówili sie z nią zrobili zakupy, obkupili dzieciaki do szkoły. Podaj swoje wymiary moze dziewczyny maja niepotrzebne ubrania , buty, kurtki ja sama kupę ciuchów raz na rok wyrzucam do pck. Z jakiego miasta jestes lub koło jakiej wiekszej miejscowości mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
a alimenty od tatusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemDObaniiii.
Bylam mloda naiwna,myslalam ze kocha ale tylko bylam potrzebna do jednego :( Dziecko jest z wpadki. On nie figuruje w papierach jako ojciec. Boje sie ze w przyszlosci zażada na siebie alimentow od dziecka wiec wole zeby nie mial z nami nic wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nadal nie napisałaś skąd jesteś nawet jeżeli ktoś zechce ci pomóc to w jaki sposób ? a do szkoły kto idzie ty czy dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemDObaniiii.
Ciuchy moje dziecko ma. Buty tez bo jej nie żałuje. Niestety zakup ksiazek to juz powazniejszy wydatek ok 250 zl. Nie bardzo mam od kogo pozyczyc a w providenty nie chce sie bawic bo potem trzeba 200% oddawac. Nie chce nic za darmo. Mam sasiada ktory duzo zarabia i sasiedzi czesto od niego pozyczaja, ale wstyd mi isc pogadac bo pomysli ze kolejny sęp przyszedł :( Moze znajde kogos na noc to pewnie zarobilabym na ksiazki ale boje sie wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemDObaniiii.
Dla mojego dziecka. Idzie do 1 klasy i niestety sa to jakies nowe wydania ksiazek. Jestem ze śląska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz opory żeby pożyczyć, a żeby się sprzedawać to nie? Pomyśl co będzie, jak się kiedyś dziecko dowie, jak mamusia na książki zarabiała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhaha
jestes chyba uposledzona.boisz sie,ze tatus zazada alimentow?kiedy i dlaczego mialby zazadac?stuknij sie w łeb,nic mu sie nie nalezy od dziecka,idiotyzm natychmiast wnioskuj do sądu o ustalenie ojcostwa i dostaniesz od niego alimenty na dziecko.jesli tylko on ma jakas prace to bedzie na nie placil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogaty starzec
skusiłbym się na loda za 5 dyszek, skąd jesteś?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhaha
ten topic to jakies prowo.babka nie chce nic za darmo wiec nie pojdzie do sasiada ale prostytuowac sie jest gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemikiaa
a jakie masz wyształcenie/zawód? w jakiej branży szukasz pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glabie kapusciany
:D:D:D i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemDObaniiii.
Tak sobie mysle zeby olac te kupowanie ksiązek to w szkole moze ruszy kogos zeby mi pomóc jak zobacza ze corka tylko z zeszytami do szkoly przychodzi. Ehh,jestem beznadziejna. Moja matka mogla mnie utopic jak sie urodzilam, a nie...teraz musze o wszystko walczyc. Zawsze jak ide na rozmowe o prace to konczy sie na zapewnieniach a i tak biora potem kogos innego jakies wypacynkowane lale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie dziwię
jestemDObaniiii. :-) no to albo brzydka i niezgrabna jestes,albo kiepska w seksie,że biedę klepiesz jako prostytutka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na to jest sposób powiedz sąsiadowi że nic za darmo nie chcesz i zrób mu tego loda za 50 do 1 września akurat nazbierasz oczywiście jak będzie chciał codziennie przecież to co ty piszesz to jakbyś upośledzona była mam nadzieję żę to tylko wytwór twojej wyobraźni bo nikt nie może być aż tak pusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie dziwię
jestemDObaniiii. ech,nie eh ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
ja wiem, że trudno jest przełamać opór i poprosić, ale zajdź do szkoły. Na prawdę powinni Ci pomóc z książkami. U nas w szkole jest stypendium socjalne i obejmuje dofinansowanie do zakupu podręczników. A dla klas 1-3 nauczyciele dostają pakiety, więc może nawet któryś z nauczycieli odda Ci swój pakiet. To nie wstyd poprosić. Od razu zajdź do pedagoga szkolnego, albo nawet do dyrekcji i powiedz jaką masz sytuację finansową. Pomogą Ci obiadami w szkole, paczki okazjonalne, wyprawka itp. i stypendium oczywiście... w każdej szkole jest jakaś pomoc, na pewno u Was też. A jeżeli chodzi o pomoc dla Ciebie to najlepiej byłoby jakąś pracę znaleźć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemDObaniiii.
Edukacja Wczesnoszkolna 'elementarz 21 wieku' cz. 1 i 2 Wyd. Nowa Era B.Gepert j.ang 'my world 1' Wyd. Nowa Era J.Heath D.Sikora-Banasik do religii nie potrzebuje bo corka nie bedzie chodzic. Niby nie chce pomocy ale jestem w takim dołku ze mam juz wszystkiego dosc. Zawsze wszystkim pomagam jak mam ale samej wstyd mi prosic kogos znajomego o pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia322222
a co z alimentami na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemDObaniiii.
Rozmawialam z dyrekcja telefonicznie i powiedzieli ze nic nie mają na zbyciu. Jedyne co to moga zwrocic koszty jesli zakupie ksiazki. Ale chyba logiczne ze na co mi ten zwrot jak ja nie mam na zakup ksiazek. Odnosnie prostytucji jestem zdania ze jak nie ma dziecku co do gara dać to dume trzeba wsadzic w kieszen. Skonczylam szkole średnia - ktos wczesniej pytal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemDObaniiii.
Od ojca dziecka i tak nie ma z czego sciagac bo zawsze mial robote na czarno. Poza tym obecnie odsiaduje wyrok i prędko nie wyjdzie. Dobrze tak gnojowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie dziwię
jestemDObaniiii. po co podajesz tytuły ksiżek prostytutko mało obrotna :-) Myslisz,ze znajdziesz jakąs naiwniaczke,która ci zafunduje ksiązki dla dzeci:-) Wypad na ulice,kutasy obciągac,a nie naciągać forumowiczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz25
Ja już wiem, że skończysz jako dziwka... skoro tylko taki masz pomysł na "skombinowanie" kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
wg mnie nie chce ci sie nawet dupy ruszyć, żeby załatwić alimenty dla dziecka, leniwa krowo skoro używasz internetu, to zamiast wypisywać jęki i smutne kocopoły o nieudanym kurewstwie użyj go i dowiedz się jak je uzyskać i co zrobić, żeby dziecko potem nie alimentowało ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×