25 letnia rozwodka z dzieckiem a szansa na normalny zwiazek??

piszesz ze wzbudzasz zainteresowanie panow ,wiec w czym problem bo nie kumam ? kazdy z nich chce tylko seksu ?

kinky Ty jestes facetem? Bo cos za madrze piszesz

od czasu rozwodu "mialam do czynienia" z dwoma facetami,jeden to kolega kolezanki,poznalismy sie na urodzinach jej corki(on byl chrzestnym malej)z wygladu fajny..wydawalo mi sie ze jest w miare normalny,pisalismy do siebie smsy,rozmawialismy przez skype..mieszkal w innym miescie,..po jakims miesiaciu chcial sie spotkac...przyjechal i pierwsze co mi zaproponowal to spedzenie nocy w mieszkaniu jego kolegi!! a drugi to sasiad ktory mieszka u mojej mamy..oczywiscie chcial tego samego;/

Mam penisa.....mały ale jednak :P Psujesz mnie takimi słowami :P

uwazam ze seks jest zajebiscie wazny w zyciu i uwielbiam go!!!w tej kwesti tez sie czesto klocilam z bylym mezem bo ja chcialam go wiecej niz on!!!ale nie chce poznawac kogos kto tylko ma ochote mnie przeleciec bo pociagam go itp...nie o to mi chodzi;/

poczekaj ciesz się wolnością od tego tyrana w końcu poznasz wartościowego faceta uwierz.. są tacy... ciesz się ze swojej sytuacji moja siostra idiotka zostawiła męża z trójką dzieci.. co on ma powiedziec? biedak ledwo się trzyma :( mam nadzieję, że mu się ułoży

;-)

Aha ! I na początku znajomosci, warto zebys powiedziała facetowi z którym chcesz coś robić.... ze masz dziecko... to kwestia szczerości no i dobry magnes... zeby złom odcedzić :)

kinky ile masz lat???bo rzeczywiscie madrze piszesz jak na faceta:D

no tak od razu do łóżka się pchali - no porażka :o a jak brzmi odpowiedź na Twoje pytanie no masz szanse - tylko nie bierz byle czego, zebys przez pieklo nie musiala drugi raz przechodzic, widze ze z charakterku fajna jestes, a jak do tego atrakcyjna ,to masz duze szanse na poznanie kogos fajnego ;-)

jestem szczera...czasami az do bolu:D..wiec faktu ze mam dziecko napewno bym nie zataila:)))

troche młodszy od ciebie

no widac :D

madrze piszesz;))))i masz 100% racje....nie szukam nikogo na sile,nie o to mi chodzi...nie chce kolejny raz wpasc w toksyczny zwiazek w ktorym bylam....

wiesz mam bzika czasem do charakteru, więc jak kogos poznawałem realnie to weryfikowałem go zwłaszcza z tego punktu a drugim byla waga a pozniej uroda :D

madylda25 skąd jesteś? Interesuje cię seks bez zobowiązań?

wiesz ja jak cos pisze to pisze szczerze i to co mysle, wiec bajer to nie ja, no chyba ze sie z kims spotykam realnie, to lubiee cos glupiego palnac, zeby ta osoba sie usmiechnela i nie byla sztywna ;-)

ciezko ocenic charakter kogos kogo sie dopiero poznalo...niestety ludzie sa zaklamani,zyja na pokaz...udaja innych niz a w rzeczywistosci:/ zwracales uwage na wage...czyli chudzielcow czy grubasow elminowales od razu?:D

dominiku nie interesuje mnie seks:)))niestety zle trafiles:d

chyba ci sie we lbie pojebalo nikt normalny cie nie wezmie tylko jakis w chuj desperat albo drugi taki gamon po rozwodzie z dzieckiem no niestety zmarnowalas swoja szanse przegralas zycie

ludzie sa zakłamani i żyją na pokaz tylko dlatego zew rzeczywistości niewiele znaczą, dzięki Bogu jestem od tego daleki ;)

no wiesz ja jestes szczuply, wiec jakbym wygladal przy grubasie ? :D

trolololo dzieki za pocieszenie:D....to chyba musze skoczyc z balkonu w tej sytuacji:D hahaha

myślę, że jeśli jesteś wartościową kobietą, atrakcyjną to mądry, rozsądny facet nie będzie miał problemu z tym, że jesteś rozwódką z dzieckiem po 1 rozwód jak mówisz nie był z Twojej winy (poza tym zapewne ten facet też będzie miał za sobą nieudane związki - czy z papierkiem czy bez, nie ma to znaczenia) po 2 to że jesteś zaradną mamą, która samotnie wychowuje dziecko i daje radę - to raczej plus, nawet tym możesz facetowi zaimponować więc głowa do góry ale pamiętaj NIC NA SIŁĘ nie bierz byle czego, już raz trafiłaś na drania

no fakt:D...ale podobno przeciwnosci sie przyciagaja:D

no wiesz na spotkaniu zachowywalem sie ok - nawet jak nie byla w moim typie - bo nie chcialem zrobic zadnej przykrosci, rozmowa, kawka i spacer ;-)

spokojnie Matyldo trafisz na właściwego mężczyznę, tylko naucz sie najpierw żyć sama

wiesz, a moze ja im tez nie pasowalem - tego to nie wiem do dzisiaj :D

nauczylam sie zyc sama...studiuje na studiach podyplomowych,pracuje w swoim zawodzie...robie to co lubie:))wychowuje dziecko,chodze z nim na basen,do kina..do zoo:))jezdzimy na rowerach,chodzimy na spacery,odwiedzamy rodzine.Matka jestem dobra...:))a bynajmniej za taka sie uwazam,ale czasami a dokladniej od kilku dni zastanawiam sie nad swoja przyszloscia,nad tym czy bede jeszcze z jakims facetem...czy istnieja na tym swiecie NORMALNI FACECI???

oczywiscie ze istnieja normalni gdyby nie istnieli to bys juz dawno zlapala jakiegos gacha do tatusiowania