Czy wszystkie egzaminy językowe są ustne? bo załóżmy, że znam angielski...

ale nie mam na to żadnego certyfikatu i chciałabym jakiś wyrobić ale o to chodzi, że panicznie boję się egzaminów ustnych... czy więc jest jakiś certyfikat który się zdaje, ale tylko pisemnie?

bo niby jak

Właśnie, załóżmy, że znasz... masz potwierdzić umiejętności językowe czyli czytanie, rozumienie, porozumiewanie się, ewentualnie słowotwórstwo itd Jak chcesz to udowodnić tylko pisemnie?:D

*porozumiewanie się w sensie rozmowy na żywo.

teoretycznie wszystkie te rzeczy mozna wykazac pisemnie Krwawa Wilczyco

a jesli ktos jest niemowa?

a jak zamierzasz gadać z ludżmi po angielsku? podając kartki? przez telefon będzie trudno :o

mozna porozumiewac sie na zywo takze za pomoca pisma

To jest język migowy w takim razie, także wersja angielska. Rozmowa na żywo poprzez smsy czy maile?:D

Krwawa Wilczyca: np poprzez wstukiwanie tekstu w klawiature

" mozna porozumiewac sie na zywo takze za pomoca pisma" i na pewno jakiś pracodawca będzie patrzyl wyluzowany, jak na telekonferencji piszesz kartki :D

No to szukaj pracodawcy który będzie chciał byś z klientami czy współpracownikami porozumiewał się wyłącznie za pomocą pism:D

zab-x nie piszemy o pracodawcy, tylko o znajomosci jezyka i teoretycznej mozliwosci sprawdzenia umiejetnosci jezyka przez szkole jezykowa wydajaca certyfikat

Pisać to każdy potrafi z pamięci. A wymawiać prawidłowo oraz mówić płynnie to już nie wszyscy. To właśnie sprawdza egzamin ustny, nic nie zrobisz, ogarnij się i przystąp do egzaminu jak człowiek.

pracodawcy niemowy bez rąk, piszącego na klawiaturze nosem.

Krwawa Wilczyca: jak wyzej

w takim razie dam sobie spokoj z certyfikatami bo egzaminy ustne są dla mnie nie do przejscia, mam fobie, troche szkoda, ze nikt nie pomyslal o takich ludziach.

ciekwa jestem jesli naprawde znasz jezyk, to certyfikat nie jest ci do niczego potrzebny:) pozdro:)

Nawet maturę w szkole masz i ustną i pisemną. Taaa dostaniesz certyfikat świadczący o tym, że umiesz pisać i czytać w obcym języku... Na konkretne certyfikaty jest wykaz umiejętności w tym porozumiewania się na żywo, skoro tego nie umiesz nie dostajesz takiego certyfikatu.

Krwawa Wilczyca: ja zdawalem tylko mature pisemna:)

ja jestem ze starego rocznika i matury ustnej nie zdawalam bo dostalam piątki z pisemnego polaka i matmy ;)

ciekawa jestem witaj w klubie;)

Masz fobię autorko? Pomyślano i o tym, masz szeroki wybór specjalistów różnorakich, od terepeuty po speakerów którzy pomagają przełamać blokady. Skoro stać Cię na certyfikat to na nich pewnie też. 'jesli naprawde znasz jezyk, to certyfikat nie jest ci do niczego potrzebny' Oczywiście, każdy moze sprawdzić to np. podczas rozmowy kwalifikacyjnej:D

dokladnie, kazdy moze to sprawdzic na rozmowie kwalifikacyjnej, wiec tak naprawde certyfikat nie jest ci autorko do niczego potrzebny:)

Mówię o maturze językowej. Nie wiem co ma wysoki wynik w matmie do ustnego angielskiego, ale spoko.

chodzi o sam fakt egzaminu ustnego, a nie o przedmiot:)

Pomijając fakt, że osoby z certyfikatem mają większe szanse dostać się na tę rozmowę. Która jest pewnego rodzaju egzaminem i tak USTNYM.

osoby z certyfikatem tylko tam gdzie znajomosc jezyka jest kluczowa, tam gdzie jest to stanowisko merytoryczne wymagajace innych wiadomosci specjalistycznych, jezyk jest badany na rozmowie

Bo pisałaś coś o tym, że matura też jest ustna... co do ang to niestety musiałam zdawać ustnie i dlatego dostałam tylko 3 ;)

autorko z ciekawosci: w jakiej branzy pracujesz?