Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maravilha

problemy z kotem - prosze o rady

Polecane posty

kot mnie denerwuje.. znalazl sobie piekne miejsce na zrobienie siku :/ na mojej ksiazce z kursu! myslalam ze go zabije ! tak go chwalilam ze zawsze zalatwia sie w swoim miejscu ( ma zamykana kuwete z filtrem ) a teraz ostatnio albo sika mi na filter, albo kupe robi mi w lazience - wchodzi do kabiny prysznicowej - no ale dzisiaj juz przesadzil macie jakies rady? wyszorowalam mu kuwete, wymienilam filtr a ten dalej swoje, energia go rozpiera od kilku dni, lata jak oszalaly, tak jakby mu ktos turbo do tylka wsadzil - ma 5 miesiecy, wiec mysle ze to jeszcze zbyt wczesnie by mu tak chormony buzowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomekkk kk k.
Za rzadko sprzątasz, bo koty walą po kątach jak mają brudno. Jaki masz żwir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvvvvvvv
a jest wykastrowany??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomekkk kk k.
? Aha, "chormony", chyba nie muszę pisać jakie mam o Tobie zdanie, autorko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie zmieniałaś mu czasem rodzaju piasku? Jak mojemu kupiłam inny zapach to mi pięknie panele ozdobił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale gapa
Kocur dojrzewa i zaczyna znaczyć teren. poczekaj jeszcze dwa miesiace i koniecznie go wykastruj. Na razie musisz poświeceć kotu wiecej ,czasu, baw się z nim, kup mu zabawki. Miejsce gdzie nasikał porządnie wymyj woda z octem , jak nasika to nie bij go tylko podniesionym głosem tłumacz, że nie wolno. Wychowanie kota niewiele się różni od wychowywania dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie z nim bawie caly czas, ma swoje zabawki, duzooo pilek lubi aportowac nie wymienialam mu zwirku, ma caly czas z tej samej firmy o tym samym zapachu ( teraz nie podam Wam nazwy bo opakowanie poszlo do smieci a ja nie pamietam jak sie nazywalo - kupuje u weterynarza jakas taka specjalna, ale nie sylikonowa ) kot 5cio miesieczny nie moze byc wykastrowany, wiec to pytanie uznaje za glupie zastanawiamy sie nad kastracja gdy skonczy 8, z tym ze boje sie ze to i tak zbyt wczesnie i tu juz nie chodzi o to ze kociak bedzie gotowy seksualnie do bara bara, ale jego psychika jeszcze nie bedzie w pelni rozwinieta - najlepszy moment na kastracje to skonczenie przez kociaka 12 miesiecy no ale zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bron Boze nie bije kota, tylko mu tlumacze.. jak gdzies nasiusia zabieram go i pokazuje ze siku robi sie w kuwecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany julek
sikajac poza kuweta kot daje sygnal, ze cos jest nie tak. albo w jego srodowisku sie cos zmienilo albo problem jest w nim (np. choroba). jesli to dorosly, niewykatrowany kocur to moze to moze w ten sposob znaczyc teren. dobrze by bylo udac sie do weta i zrobic badania (zapalenie drog moczowych, cukrzyca). moze to tez sygnalizowac jakis problem psychiczny, stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu już prawie dorosły kocur
musisz wkrótce pomysleć o kastracji, koniecznie bo nie wytrzymasz z nim w domu.Bedzie pobudzony, agresywny i niestety może znaczyc teren.Doraźnie proponuję kupić odstraszacz na kota, sa takie psikacze np.akyszek.Koty nie lubia tego zapachu i unikaja miejsca spruskanego, a dla ludzi jest to zapach przyjemny, cytrynowy chyba. Dbaj też o czysta kuwete, koty to czyściochy i nie lubia jak jest nieuprzątnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie sika czasem np. na posciel lub jakies koce, poduszki itp.? Tak jak ktos wyzej napisal sikanie poza kuweta jest oznaka mocno zawyzonego stresu, cos mu ciazy na psychice i go przerasta - albo ma chore nerki lub jelita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest dorosly, ma tylko 5 miesiecy!! 2 tygodnie temu bylam z nim u weta, nic mu nie jest - nie wyglada zreszta na chorego, wyglad i zapach moczu ma w normie, konsystence odchodow rowniez, je normalnie, pije duuzo wody, duuuuzo sie rusza, wage ma w normie, temp tez myslalam nad tymi hormonami.. moze rzeczywiscie dorasta i mu odpierdziela.. mam pierwszy raz w zyciu kota, stad moje watpliwosci Wasze kociaki gdy byly takie mlode tez tak wyrabialy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieeee jedynie gdzie sika to na filt ( ale nie zawsze, w kuwecie tez sie zalatwia ) i tak sobie pomyslalam ze skoro sika na filt to pewnie dlatego ze jest na nim jego zapach dzis nasikal mi pierwszy raz w zyciu wlasnie na ksiazke - miekka to ona nie jest :D najpierw widzialam jak mi ja obgryza a pozniej buf i siusiu na podloge i w innych miejscach sie nie zalatwia - jedynie kuweta + filtr no i ta lazienka a raczej prysznic ( 3 razy mi tam nakupcial )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu już prawie dorosły kocur
ja swojego wykastrowałam jak miał własnie 6-7 miesięcy, bo tak poradził mi wet.Koty półroczne to w zasadzie dorosłe osobniki, nie wiem skąd masz taka wiedzę,że trzeba czekać 12 mcy Kotkę sterylizowałam później, bo przygarnęliśmy ja jak już miała ze 3 lata i powiem Ci,że jak nasika to żwirek jednak czuć kotem, w przypadku kocura zapach jest zdecydowanie mniej intensywny i myslę,że ma to bezpośredni związek ze sterylizacja.Skonsultuj raz jeszcze optymal;ny termin zabiegu z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój szybko dojrzal i w wieku 4 miesiecy juz byl po kastracji. Na szczescie nie lał gdzie popadnie, wiec nie było problemu/ Miejsca gdzie nasikaj wymyj domestosem i neutralizatorem, zeby zapachu nie było i nie lał tam wiecej. No i wykastruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmeeeeelka
młode zawsze szaleją :-), ja w książce o kotach (wtedy nie miałam netu) 14 lat temu wyczytałam, że kastruje się 9-miesięczne, żeby układ moczowo-płciowy się dobrze wykształcił, w schroniskach chyba kastrują 7-miesięczne kocury, nie trzeba na pewno czekać roku mój zaczął posikiwać po kątach jak miał 9 miesięcy właśnie i poszedł do weterynarza i się skończyło oblewanie ten Twój to faktycznie trochę wcześnie znaczy, może szybiej dojrzewa? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wet tez mi powiedzial ze najlepiej wykastrowac go gdy skonczy 8 miesiecy tyle ze ja sie uczylam ze kocia psychika jest w pelni rozwinieta gdy kociak konczy 12 kastracja mlodego kociaka rowniez siadzie na psychice wiec lepiej dla niego gdy skonczylby te 12 miesiecy swoja droga, kto chcialby wykastrowac 6cio letnie dziecko? - tak na chlopski rozum jeszcze mam czas do namyslu - przynajmniej te 3 miesiace kastrowac bedziemy na pewno mam nadzieje ze to jego taki maly bunt i ze mu przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to skoro nie sika na miekkie kocyki posciele itp to chorobe mozna wykluczyc, pisalas, ze mial robione badania wiec tak czy inaczej :) jednak u 5msc samca za wszczesnie na znaczenie terenu.... ja bym jednak stawiala na psychike, jakis stres go spotkal czy problem ktorego nie rozumie i nie radzi sobie z czyms co go spotkalo. Domyslam sie, ze nie masz go na widoku 24/h wiec moglas nawet czegos nie zauwazyc. Cos go moglo jakis czas temu przestraszyc lub zaniepokoic i utkwilo w nim tak i tak go ubodlo, ze w ten sposob rozladowuje to wewnetrzne psychiczne obciazenie, bardzo wrazliwe kotki tak maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaanuuusia
koty tak maja moze mu cos zrobilas np nakrzyczalas albo zbesztalas albo cos zrobilas nie po jego mysli i sie zemscil ewentualnie mogl miec brudna kuwete a koty wiadomo to czysciochy, kiedys mowili ze kuwet powinno sie miec o jedna wiecej niz kotow .czyli ze powinnas miec dla niego przygotowane dwie kuwety moim zdaniem to przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie ze teraz mi sie przypomialo - choc nie wiem czy to moze miec cos wspolnego z tym ze mi nasikal na ksiazke zanim to zrobil, szukalam go po domu, wyszlam na balkon i widzialam jak chadza sobie po ogrodku sasiada gdzie bylo 2je malych dzieci sasiadka mi go podala przez balkon no i chwile potem zrobil co zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
Moim zdaniem, Twój kot z jakichś względów nie akceptuje kuwety, którą ma. Może nie odpowiada mu to, że jest to kuweta zamykana? Ponoć niektóre koty nie lubią takich. Na Twoim miejscu kupiłabym kuwetę otwieraną i/lub popróbowałabym z innym żwirkiem. Wiem, że otwierana jest trudniejsza w obsłudze, ale lepsze to niż obsikana książka czy dywan. Skoro poświęcasz kotu dużo uwagi, obchodzisz się z nim delikatnie, to nie jest to objaw buntu przeciw złemu traktowaniu. I na pewno nie jest to znaczenie terenu, bo gdy kocur znaczy teren, obsikuje powierzchnie pionowe, np ściany. I Twój jest na to za młody jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie z ta kuweta to moze racja, bo na poczatku mial zwykla najzwyklejsza w swiecie - zalatwial sie w niej juz 2go dnia jak go przygarnelam - mial wtedy 3 tygodnie od jakis 3 tygodni ma nowa, zamykana - potym jak nasiusial nie w tym miejscu i jak mu ja wyszorowalam zdjelam gore i widze ze juz w niej byl zalatwic swoje potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palma - chore nerki, pecherz lub jelita sa powodem bolesnego zalatwiania swoich potrzeb, wiec kociaki wybieraja miekkie miejsca by sie ''wtulic'' troche i ukoic te nieprzyjemna chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×