Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem nim załłamana

Zachowanie mojego FACETA na zlocie rodzinnym

Polecane posty

30 letni chłop streuje ise rozmową z kimś kogo zna ?:D bez jaj :) tak to ise może przedszkolak zachowywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać nie jest to do końca jego świat choć może Ci się tak wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale ale to wcale nie jest mi obce takie zachowanie bo mój ukochany jest identyczny jak twój. ALE wcale mnie to nie dziwi mój tak samo w towarzystwie naszych znajomych jest rozgadany i towarzyski a w gronie rodzinnym a szczególnie mojej rodziny wcale się praktycznie nie odzywa. Dlaczego ? On po prostu nie ma z nimi o czym gadać, siedzi słucha czasem przytakuje, czasem zaśmieje się dyskretnie z żartów wujka itp ale poza tym nic. Tak sobie siedzi i się modli kiedy to się skończy. Ale w gronie naszych np kuzynek też się zachowuje mniej powściągliwie i zależy też w jakim stopniu kogoś lubi bo z rodziną typu wujek ciocia itp nie jest tak że musisz ich kochać nad życie, on ich toleruje ale nie w stopniu takim żeby spędzać z nimi więcej czasu niż to kultura nakazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"30 letni chłop streuje ise rozmową z kimś kogo zna ? bez jaj tak to ise może przedszkolak zachowywać" choroba nie wybiera:( ja tak miałam za dziecka, potem było lepiej, teraz znów się wszystko spierdoliło. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciotka kiedyś stwierdziła, że prędzej się dogadam z terrorystami niż z rodziną. Ona pewnie myślała, że to niezły żart a Ja to inaczej odebrałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak często miałem że wśród ziomków to mnie słuchać już nie umieli :D a gdzieś u nieznajomych jak byłem to prawie nic nie gadałem :D jak do rodziny jechałem to gadałem też bardzo dużo. Największa gaduła byłem i chyba jestem :D w sumie mamy podobnie, tylko że dziwne że u siebie w domu też nic nie gada :D w końcu jest u siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaka to choroba ? potrafi sie zachowywać w towarzystwie swojej rodziny i znajomych a tutaj nagle choroba go dopada ? a ja myśle , że chłop drze nosa , chce pokazać rodzinie autorki ,ze ma ise za lepszego a oni śa dla niego " za niscy " burak i tyle pewnie za skłonnościa do fochów i obrażania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nim załłamana
cypitrynka a czy ciebie osoby z rodziny też dopytują czy twoj facet ma może jakies problemy ze jest tak nieobecny?Bo mnie pytają. I jeszcze raz mowie ja nie wymagam zeby on był dusza towarzystwa, ale choc zeby co kolwiek powiedział, kogokolwiek zagadał. A on nic, ani me ani be i jeszcze patrzy na mnie gdy komuś odpowiada:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nim załłamana
allium on u swojej rodziny tez się tak zachowuje, tylko inaczej zachowuje sie wsrod znajmych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli dorosły człowiek nie otrafi sie zachować w rodzinie , odnaleść na podstawowym grzeczności , szacunku dla starszych babć i ciotek to czego mozna ise po nim spodziewać w dorosłym poważnym związku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"on u swojej rodziny tez się tak zachowuje, " no to jesteśmy w domu :) po prostu nie jest rodzinny i ma uraz do tego. czemu Ty w ogóle tego chcesz? chcesz z nim uwić sobie gniazdko po prostu tak? nie powinnaś tego czasu spędzonego u ciotek klotek przeznaczyć na milsze zajęcia ze swoim partnerem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co osądzać. Myśle ze nie chce palnąć czegoś głupiego a w domu u siebie równiez nie chce paląć czegoś głupiego. Może też być że coś ukrywa, może się Tobą bawi albo wprost przeciwnie bardzo mu na Ciebie zależy dlatego nie chce paląć czegoś i woli nic nie gadać a w domu też woli nic nie gadać bo się rodzina dowie coś a on nie chce by się dowiedziała. Sam niewiem. Wiem ze mam podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle że inne światy. Tak jak Piknik nie zrozumie Kibola. Taki przykład dałem i taka jest prawda chociaż bywają kumate pikniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja i jego mama często się śmieją że u niego słowa droższe od pieniędzy :) Moja mama czasem mnie pyta czy mi to nie przeszkadza że on taki małomówny ale on jest taki tylko przy rodzinie z moją mamą pomału uczy się rozmawiać ale opornie idzie :) Ale ogólnie moja rodzina go lubi, z tym że cała rodzina z mojej strony mieszka prawie 600 km od nas tylko mamę mam w tym samym mieście co sprawia że moich krewnych widuje rzadziej niż raz na rok. A jeśli chodzi o pytania ludzi to wiesz co mi to wcale nie przeszkadza. On mówi tylko rzeczy ważne. Nie pierniczy farmazonów. Ja z racji swojej pracy mam kontakt z ludźmi cały dzień i cały dzień gadam i gadają do mnie, z tego też względu dużo mówię ale przy nim odpoczywam psychicznie i bardzo mi to odpowiada. Za to słuchać potrafi świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wsród znajomych przeważnie tylko o Kibolstwie i Piłce noznej rozmawiamy :D w rodzinie też może o Kibolstwie mniej, chociaż czasami nawijam o Kibolce haha i się nerwują :D ale o piłce gadamy :) W sumie to ja pogadam na rózne tematy. bardzo dużo mnei ciekawi w różnych dziedzinach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu raczej potrzeba psychologa(oby nie psychiatry).Z nim na pewno coś jest nie tak.Nie wiem co,ale ja bym uciekła gdzie pieprz rośnie.No bo jak tu wspólnie planować przyszłość swoją i kiedyś być może dzieci,z niemową???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerbata Mariola
cóż, całe życie z takim???? czy warto????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwiej jest nawiązywać kontakt za pomocą wspólnych zainteresowań. Jak podczas imprezy rodzinnej rozmawia się o sporcie lub jakimkolwiek innym temacie który go interesuje to potrafi się udzielić. A kiedy ciotki i babcie gawędzą o firankach nowych albo o gotowaniu pierogów to się wyłącza po prostu i się nie dziwię jak mi leci w telewizji program który mnie nie interesuje to choćbym się starała to go przełączam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mają jakies wspólne pasje? Przeważnie chopy lubią piłkę i już jest temat :) o sportach walki tez często gadamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nim załłamana
Janusz ale czy ty wiesz jaką on wytrwarza przez to dziwną atmosferę?szczegolnie jest to krępujące gdy przy stole siedzą 4 osoby bo gdy wiecej to już jest trochę inaczej. Jemu obiad a on głowa w talerzu, na nic nie zwraca uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastin 1976
Witam :-) Autorko czytając Twoja historię jestem w analogicznej sytuacji... Siedzi zamroczony jak buc ... :O wstyd mi za niego jak cholera :O Rodzice już teraz są źli na niego i ostatnio podsluchalam ich rozmowę... Mama powiedziała ze to wariat dla niej ,brak kultury i szacunku dla drugiej osoby...traktuje wszystkich za nic... I dla moich rodziców on jest nie do końca normalny :O przykro mi bardzo i nie wiem co mam robić ... Ja mam 36 lat on 41 Tolerowalam to 7 lat ... Ją jestem osoba bardzo wesoła i nawet jak coś idzie nie tak to staram się tego nie okazywać ...jemu krzywda się nie dzieje a wiecznie nafochowany ... Na dzień dzisiejszy jesteśmy skłóceni on mieszka 400 km odemnie miał teraz przyjechać na stale do mnie ale ja nie wyobrazam sobie takiego życia...:O Dziś dzwonił i powiedział że chciałby zacząć jeszcze raz ... A ja nie wiem co dalej począć tymbardziej że w domu są wszyscy przeciwni a ja pomimo jego zachowania kocham go bardzo ... Jeszcze jedną rzecz mnie zastanawia ...jego Siostra choruje na schizofrenię i boję się czy on też nie jest dotknięty ta choroba :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A on np. nie miał u siebie jak był młodszy też jakichś zjazdów rodzinnych gdzie było pełno ludzi czy dopiero z Tobą ma te zjazdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerbata Mariola
weź kobieto go pogoń! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nim załłamana
Ja po każdej takiej imrezie jestem załamana, chcę jak najszybciej uciec,unikam juz rodzinnych obiadków przez niego jastin ten twoj jak się zachowuje możesz coś więcej napisać? a jak sie zachowuje gdy jesteście sami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U was widzę że jest inaczej wasze rodziny czują się w jakiś sposób urażone takim zachowaniem. Moja rodzina uznała że on taki jest i tyle. To jest mój facet ja mam być z nim szczęśliwa a nie oni. A jak ja jestem szczęśliwa to i oni są nigdy nikt by nie powiedział ze jest burakiem bo mało mówi i nikt go za to nie znienawidził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem nim załłamana to wymyślcie jakiś temat i Zobaczysz jak sie dalej rozwinie :) Znasz jego pasje i pasje rodziny? To zacznij temat od np. Mój Tata tez lubi to i to tak jak Ty :) jak to nie poskutkuje to niewiem :( Może innych drużyną kibicują ? :D to bym się nie zdziwił ze nie gadają :D ja tam z nawiększą kosą pogadam, najwyżej potem pójdzie ostro :D to zalezy bo spotkałem w swoim życiu ludzi którzy sa naprawdę równi tylko minus że to kosa :D ale gadamy z sobą i się kumamy :) pełno takich jest :) ale nie każdy tak ma. Spróbuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nim załłamana
Cypitrynja a czy ten twoj oporcz tego ze mało mówi to jest też nieobecny, nie zwraca uwagi na to co inni mówią, ma na twarzy wyamlowany napis "odejdz bo zabiję"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×