Samotne matki to kobiety gorszej kategorii

było z góry jasne więc już wiadomo że inaczej dyskusja wyglądać nie mogła. Myślę że jestes zwykłym homofobem o ile traktujesz kobiety jak ludzi a nie kategorie. Totalna patologia społeczna to stan chorobowy a nie sytuacyjny , tak więc wyjaśnijmy że patologia wychodzi a głowy , nie z zewnątrz . Teraz już wiesz demoratorze jak cię postrzegamy?

chyba się rozpędziłaś za bardzo z tymi swoimi wnioskami co do mnie :)

Widzisz ja wiem rzeczy których ty jeszcze nie dostrzegasz. Gdybyś je dostrzegał , nie byłoby tej dyskusji z rolą główną w tobie.

Ja juz uważam temat za zamknięty. Napisałam swoje zdanie, poznałam też innych. Temat bardzo rozległy i mozna by było dyskutowac bez końca. Jednak pamiętajmy o tolerancji. Bo kiedyś i nam życie może spłatać figle. Pozdrawiam cieplutko i dziękuje za dyskusje

,,Kebabowy Baron, sieć budek w całej Polsce " He he zrobić ci konkurencję? Hmmm...nadam sobie tytuł Baronowej :-)

klementynka ty i kebab ? nie nie nie Klementynka mi się kojarzy z mandarynkami, jest taki gatunek

Spójrz na swoje dyplomatyczne wypowiedzi (nie dość profesjonalnie) które zdradzają tak czy tak kim jesteś . Na kafe jestes jak na kozetce a obiecałam że psychoanaliza będzie. NIe ważne kim jesteś dla innych , czy masz 50 czy 200 budek z kebabami , ważne co soba reprezentujesz . Bierzesz udział w dyskusji i stoisz po przeciwnej stronie tak by dyplomatycznie nie być zbyt dosłownym (jak autor) a tak naprawdę jego reprezentujesz tylko w łagodniejszej dla oka wersji :)

z takim talentem terapeutycznym powinnaś zbijać kokosy.

w internecie nic nie jest ważne. Dla mnie jesteście tylko pomarańczowymi lub czarnymi literkami. Ja dla was też. I niech tak zostanie

,,klementynka ty i kebab ? nie nie nie Klementynka mi się kojarzy z mandarynkami, jest taki gatunek" A niby czemu nie? To,że nie lubię kebaba nie znaczy , że interesu związanego z nim nie mogę prowadzić. Ta branża jest mi co prawda obca (gastronomia jakoś nigdy mnie nie interesowała), ale co tam. Lubię wyzwania i szybko się uczę :-)

Oj to nie te czasy by na psychoanalizie kokosy zbijać ;). To moja pasja i mój chlebek . Ja nie mam 100 budek z kebabami ale podatki równiez płacę a do tego jestem wyjątkowo tolerancyjna co trochę ułatwia mi zycie . Tobie musi być trochę cieżej.

Tak więc z kim ty rozmawiałeś biedaku .

powinienem zacząć cię zniechęcać ale nie potrafię

On tu tkwi przez nie podpalaj się z tymi kokosami to ironia była. A skoro o kokosach mowa, to zajmij się zaklinaniem psów, podobno to jest teraz w cenie

Ty mnie zniechęcać? Haha :) . Przeceniasz swoje możliwości.

Demorator powinienem zacząć cię zniechęcać ale nie potrafię to do klementynki było !!

Zaczynasz zmieniać twarz , już lepiej , przynajmniej zaczynasz byc sobą a to wazne :)

Demorator Mnie na szczęście interesuje inna branża :-) Taka budka to zbyt małe dochody, za dużo kosztów itp.

On tu tkwi przez a potrafiła byś mnie zahipnotyzować ?

@Klementynka............ tak czy owak Kebabowy Baron jest tylko jeden

A chciałbyś ? Pamiętaj że takie rzeczy kosztują (ja też wiem co jest interesem).

Masz nietypowe potrzeby .

a to ty mi pisałaś że trzymasz 10 000 na lokacie ? mam wrażenie że przynajmniej 20 razy nick zmieniałaś

nietypowe potrzeby to pestka w porównaniu do moich nietypowych zachcianek (bez podtekstów absolutnie)

a to ty mi pisałaś że trzymasz 10 000 na lokacie ? To było do mnie?

się plątać . Od rdzenia tematu do hipnozy ? Masz coś z głową albo tracisz cierpliwość? :D Wiesz co się takiej sytuacji robi? Pomogę ci. Najlepiej wyłącz kompa albo telefon i odpocznij a potem przeanalizuj swój zmarnowany czas.

w sumie nie ważne z tymi 10 000

Zaczynasz mysleć (pisać) w egocentrycznym stylu a to już mało profesjonalne zważywszy że początek był mało osobisty . NIe wiem czy chcę poznać twoje zapędy a widzę że wszystko do tego oświecenia prowadzi :D. Do widzenia , może trafisz kiedyś na mój gabinet bo na kafe póki co wszystko za friko (tak nie można) :)

Do widzenia :)

To nie ja :-) Ja na koncie mam tylko na bieżące wydatki. Wszystkie pieniądze inwestuję w zakup działek. To taka moja emerytura na starość