Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Scrachy

Nerwica żołądka ?

Polecane posty

Gość Scrachy

Cześć, mam 15 lat i od około trzech lat mam dzwine objawy związane z żołądkiem. Ostatnio byłem w szpitalu, miałem robione wszystkie badania, gastroskopie i wykryło mi tylko helicobacter pyroli ale czytałem na necie to nie mam podobnych objawów więc to chyba nie to. No ale leków jescze niebrałem więc mam nadzieję, że pomoże. Podejrzewam nerwicę żołądka albo cos innego związanego z psychiką ponieważ niektóre objawy pojawiają się tylko w obecności dużej liczby osób itp. Objawy jakie mam to: 1. Odruch wymiotny przy jedzeniu i połykaniu pokarmów. Czym mniej osób tym mniejszy odruch wymiotny np. ostatnio byłem na weselu u kuzynki to w ogóle nic nie mogłem przełknąc tylko piłem.Nawet jak wsadzam jedzenie do ust to pojawia się ten odruch. 2. Wieczny ''ból'' brzucha. Dałem w cudzysłowiu bo to nie jest prawdziwy ból brzucha tylko takie coś, kurcze nie wiem jak to opisać ale to jest takie coś jak np. piszemy wazny test czy coś. Tylko, że ja to mam ciągle w różnym stopniu nasilenia. Oczywiście w tłumie coraz gorszy. Cos takiego nasila się też po wysiłku fizycznym. 3. Uczucie takiej wydzieliny czy czegoś takiego jak flegma tylko troche rzadzsze. To nie ma znaczenia czy jestem z kims czy sam to jest. Podejrzewam refluks i że to jest kwas żołądkowy. Pojawia się też przy tym nieprzyjemny zapach z ust. To też nasila się znacznie po dużym wysiłku fizycznym. 4. To to juz bajka bo prawie w ogóle mi nie przeszkadza i pojawia się rzadko (dotąd 2 razy). 5. Poza tym miewam natręctwa mysli i takie smutne myśli. 6. Stałem się niesmiały chociąz wczesniej byłem bardzo śmiały.Może nawet aż nad to;) Ok to objawy już są. Teraz co mi nie pasuje do nerwicy żołądka. Przede wszytkim nie mam żadnej biegunki czy częgoś takiego a gdzie czytam o nerwicy żolądka to każdy ma biegunkę. Po drugie nie mam żadnych takich szcegónych bólów brzucha, że mnie coś kuje czy zwijam się z bólu. Po trzecie nie ma żadnych powodów do stresu jestem ogólnie wyluzowany. Czytałem, że nerwice moga pojawić się po traumatycznym przezyciu. Nie wiem może to głupio zabrzmi ale dla mnie zawsze treumatycznym przeżyciem było wymiotowanie. W przedzień o ile dobrze pamiętam pojawienia się tych dolegliwości, było mi niedobrze miałem wymiotować ale ostatecznie nie zwymiotowałem. TO PYTANIE INTERESUJE MNIE NAJBARDZEJ. Czy mogłem dostać tej nerwicy od tego ? Ostatnio rzygałem około 5 lat temu. Ok tp teraz co, wyniki neurologiczne mam perfekcyjne ale nie wiem czy to ma jakięs znaczenie. Ok to chyba tyle mam nadzieję, że dam sb z tym rade w końcu mam kochającą rodzinę i resztkę kolegów:-] Jak cos to dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×