Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szara mgła

Faceci wolą szare myszy!!!!!

Polecane posty

Gość gjvgjvgjvgjgvjg
ja to wiem,właśnie dlatego o wzroście napisałam. Taki facet zakompleksiony wmówi sobie że nic mu nie wychodzi bo jest za niski,zamiast zmieniać swój charakter.Woli zwalić na wzrost bo tak prościej,nie trzeba nic zmieniać bo sie przecież nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
"Moim zdaniem, twoj blad w dyskusji polega na tym ze generalizujesz - i starsz sie mowic o wszystkich kobietach i wszystkich facetach - aj a staram sie zaznczac ze to nieporozumienie" Nie piszę o wszystkich kobietach i wszystkich facetach, tylko o takich którzy otaczają mnie i moich znajomych, czyli z mojego punktu widzenia więszkszości. "Tak, przy założeniu, że ktoś ma wysoką samoocene." przy kazdym zalozeniu" Nie, jeśli ktoś ma niską samoocenę to można bardzo łatwo wpędzić go w kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
Mylisz się. Ostatnio zauważono, że udzie stają się wyżssi z pokolenia na pokolenie. To nie wina kobiet, to wina że twój konkurent do ręki i tzipki kobiety jest wyższy od ciebie. staja sie wyzszi ale nie proporocjonalnie do tego co wymagaja kobiety.... prosilem cie zebys myslala mam prawie 190 cm wiec mnie ten problem bezposrednio nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
"to zalezy dla kogo" Dla mnie. Nie mam kompleksów z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
Jak ktoś ma 150 to może mieć kompleks, ale nie 175. Dla facetów już troche dojrzalszych wieksze znaczenie ma różnica w zarobkach czy kobieta szef.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie piszę o wszystkich kobietach i wszystkich facetach, tylko o takich którzy otaczają mnie i moich znajomych, czyli z mojego punktu widzenia więszkszości" no ale chyba nie zkladasz ze to jest adekwatne dla calosci populacji, co nie?:-) "Nie, jeśli ktoś ma niską samoocenę to można bardzo łatwo wpędzić go w kompleksy" moje twierdzenie o prawdziwosci zalozenia odnosilo sie do faktu, ze wszystko co pochodzi z zewnatrz jest odbierane przez pryzmat tego co mamy w srodku. Dla ludzi z wysoka samocena - swiat zawsze bedzie kolorowy, ald tych z niska wszystko bedzie czarne dlatego zamiast skupiac na zew - w tym przypadku "na zlych kobietach mowiacych to lub tamto" - nalezy popracowac nad walsnym wnetrzem;-) as easy as it is;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ziutasss Jak ktoś ma 150 to może mieć kompleks, ale nie 175. Dla facetów już troche dojrzalszych wieksze znaczenie ma różnica w zarobkach czy kobieta szef" widzisz to znowu jest kwestia indywidualna i zlezna od wlasnej samooceny - jeden bedzie mial 1,80 i kompleksy, a drugi 1,65 (pozanlam takiego) i bedzie pewny siebie, bardzo meski i super atrakcyjny dla wyzszych kobiet;-) nie generalizuj swoich znajomych na wszystkich, nawet dla facetow troche starszych inne rzeczy maja znaczenie - niz np. zarobki czy plec szefa, sa tacy co cale zycie beda sie dreczyc ze nie maja 1.90m;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
"Nie piszę o wszystkich kobietach i wszystkich facetach, tylko o takich którzy otaczają mnie i moich znajomych, czyli z mojego punktu widzenia więszkszości" no ale chyba nie zkladasz ze to jest adekwatne dla calosci populacji, co nie? " Jeżeli widzę inne zjawiska w mniejszości lub w ogóle, to zakładam. "Dla ludzi z wysoka samocena - swiat zawsze bedzie kolorowy, ald tych z niska wszystko bedzie czarne" No właśnie, dlatego napisałem, że wszystko zależy od wysokiej smooceny. A facetów z niską samooceną jest wielu, co pogłębiają dodatkowo kobiety. "dlatego zamiast skupiac na zew - w tym przypadku "na zlych kobietach mowiacych to lub tamto" - nalezy popracowac nad walsnym wnetrzem as easy as it is " Tak, ale łatwiej jest zwalić na kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
"widzisz to znowu jest kwestia indywidualna i zlezna od wlasnej samooceny - jeden bedzie mial 1,80 i kompleksy, a drugi 1,65 (pozanlam takiego) i bedzie pewny siebie, bardzo meski i super atrakcyjny dla wyzszych kobiet " To, że poznałas 1 takiego faceta o niczym nie świadczy. Przy założeniu, że to prawda, bo ja moge napisać, że spotkałem Yeti. "nie generalizuj swoich znajomych na wszystkich" Dlaczego? Piszę co widzę, wieć jeśli większość moich znajomych czy ludzi których spotykam tak uważam, to dla mnie jest to większość. "nawet dla facetow troche starszych inne rzeczy maja znaczenie - niz np. zarobki czy plec szefa, sa tacy co cale zycie beda sie dreczyc ze nie maja 1.90m" Możliwe. Są też ludzie, którzy wybierają życie na dworcu. I co z tego? Piszemy o pewnej sredniej, a nie pojedynczych przypadkach, które ty znasz, albo twierdzisz, że znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeżeli widzę inne zjawiska w mniejszości lub w ogóle, to zakładam" moizm zdaniem to blad - jelsi doswiadczenia wlasnego srowodiwksa rozciaga sie na ogol - prowadzi to do widzenia swiata w krzywm zwierciadle ;/ to tak jak bym powiedziala ludzie w pracy sie obijaja/siedza na necie - w kjakiej pracy : sekretarki, kardiochirurga czy gornika?" "No właśnie, dlatego napisałem, że wszystko zależy od wysokiej smooceny" nie, wszytsko zalezy od samooceny " A facetów z niską samooceną jest wielu, co pogłębiają dodatkowo kobiety" w twoim srodowisku;-) w moim jest inaczej;-) "Tak, ale łatwiej jest zwalić na kobiety" tak jest tez leniwiej - dlatego niektore kobiety nie lubia leniwych facetow i zawsze beda od nich uciekac, nieprawdaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
Póki co muszę kończyć, postaram się odpowiedzieć później jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
"tak jest tez leniwiej - dlatego niektore kobiety nie lubia leniwych facetow i zawsze beda od nich uciekac, nieprawdaz?" Prawdaż, dlatego niektórzy faceci uciekają od kobiet niezależnych i pewnych siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""To, że poznałas 1 takiego faceta o niczym nie świadczy. Przy założeniu, że to prawda, bo ja moge napisać, że spotkałem Yeti" dlatego nie mowie ze moj przyklad cos znaczy - tylko ze istnieja i takie przypadki;-) po co te nerwy?;-)) ;-) "Dlaczego? Piszę co widzę, wieć jeśli większość moich znajomych czy ludzi których spotykam tak uważam, to dla mnie jest to większość" oki, zle cie ocenilam - myslalam ze potrafisz rozdzielac indywidualne przypadki od ogolnych tendencji "Możliwe. Są też ludzie, którzy wybierają życie na dworcu. I co z tego? Piszemy o pewnej sredniej, a nie pojedynczych przypadkach, które ty znasz, albo twierdzisz, że znasz" och - zcayzna sie ;-)) koncza sie argumenty albo zaczynaja dotykac - to zaczyna sie atak na interlokutora, w tym przypadku na jego prawdomownosc. Zeby pisac o tendencjach to musimy wziac pod uwage kontekst lkulturowy - ja ci juz napisalam ze prawdopodobnie zyjemy i obracamy sie w swiecie innych wartosci oraz innych ludzi -w iec to co dla ciebie bedzie ogolem , dla mnie bedzie szczegolem (i odrwotnie) dlatego tylko badania statysczyne moglyby tutaj pomoc. Ja ze swojej stroiny nie wchodze w polemika pt bo ja tak mam, tak ma pan kzaio i pani terska mowi ze tez tak ma to musi to byc prawda - uwazam to z adziecinade;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy tutaj doskonaly
przyklad pewnej siebie laski -- ror moglbym nawet rzec baby z jajami. Taka sie tylko nadaje do zaliczenia bo do zwiazku juz nie bardzo. Ciagle by zarzucala facetowi a to za malo zarabia , za kiepski w lozku , bez ambicji. Szara myszka by widziala w swoim facecie pana i wladce 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mamy tutaj doskonaly przyklad pewnej siebie laski -- ror moglbym nawet rzec baby z jajami" ;-)) ;-) ;-) "Taka sie tylko nadaje do zaliczenia bo do zwiazku juz nie bardzo" dla niektorych sie nie nadaje, to fakt;-) "Ciagle by zarzucala facetowi a to za malo zarabia , za kiepski w lozku , bez ambicji. Szara myszka by widziala w swoim facecie pana i wladce " sa fececi ktorym nic nie mozna zarzucic w obydwu , wspomnianych przez ciebie kwestiach, i tacy raczej nie gustuja w szarych myszkach (napsialm raczej!;-) tylko w pewnych siebie laskach;-) as easy as it is;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjvgjvgjvgjgvjg
a co to już nie ma nic pomiędzy babą która widzi w facecie pana i władce a jędzą która wytyka mu błędy? pewna siebie kobieta nie potrzebuje umniejszać wartości innych,coś ci sie pomyliło. poza tym żaden facet który rozdziela kobiety na "te do zaliczenia" i "te na żony" nie nadaje sie do związku bo jest hipokrytą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sam
No wszystko ładnie pięknie, tylko po co się kłucić. Ją jestem melancholikiem, mam spokojną naturę. Co wcale nie oznacza, że jestem słaby i mniej męski od choleryków. Zdarzyło się kilku w życiu przyjebać, zdarzyło też się oderwać. Mam swoje niezmienne zasady. Nie zależy mi na uzyskaniu kogo popadnie, bo tak np. Jest trendy czy jakoś tak. Lubię dziewczyny o podobnym temperamencie, bo czuje się przy nich zrozumiały. Wolę grupkę stałych przyjaciół niż masy znajomych. Wcale nie jestem odpychający. Mam 174 cm wzrostu, sylwetkę atletyczną. I w zasadzie wszystko jest ok. Tylko nie mogę poznać osoby podobnej do siebie. Choć bardzo bym chciał poznać taką dziewczyne. Mam przyjaciół którym ię udało poznać w znacznie młodszym wieku niż ją teraz bo mam 23 a za 1,5 miesiąca wskoczyć 24. Chłopaki poradniki się każdym ma już dziecko i są szczęśliwi. Nie rozumiem na co tu ta wojna. Rozumiem zazdrość kobiet tych które są przeciwieństwem tych spokojnych i wrażliwych dziewczyn z wartościami. Bo jak od małej miły powodzenie to myśli, że przez całe życie będzie je mieć. A jeśli jakiś facet jej nie chce to ciała czy popieranie. Co wcale nie jest prawdą. Jak już mówiłem jestem z natury bardzo spokojny i wrażliwy, nie jestem impulsów ani przesadnie agresywny. Ale jeśli jakiś mając naruszy moją strefę to zakończy się to napierdalanką. Prawda jest taka, jeśli kobieta do 25 roku życia nie znajdzie sobie faceta. To automatycznie jej atrakcyjność zaczynam lecieć w dół. Zwłaszcza u tych tzw. ślicznej bo faceci najczęściej zaczynają je odbierać jak zwykłą lalkę do zerżnięcia, nienadającą się do spędzenia z kimś całego życia, urodzenia dzieci i normalnego życia. Wiem to bo, moi przyjaciele też są podobnie do mnie. I wiem o czym rozmawiamy przy piwie, o swoich doświadczeniach życiowych. I każdy ma doświadczenia u takich dziewczyn, najczęściej niewierności. Jeden kolega to po trzech latach przypadkowo odkrył że jego syn, nie był jego. Wolę spokojne.dziewczyny, wrażliwe bo czuje się przy nich dobrze, nie zachodzą mnie przy nich myśli co robiła za młodszych lat, czy się opuszczała itd. Co by uderzyło w moją dumę. Bo wiem, że są kobiety które mają głęboką duszę i zwykły baran im w głowie nie zawrócił, mają własny styl i jakąś popkultura nie powie im co mają robić, jak się ubierać i co myśleć. To są kobiety 100%, taką kobietą jest Kasia Pakosińska, z kabaretu moralnego niepokoju. Jest przykładem porządnej kobiety 100% posiada własny system wartości, własny styl. I jak zapozna się ktoś z jej biografią później zaczynała życie seksualne. Dla mnie est to ideał kobiecości. Piękna, wyrosła z kompleksów jak każdy z czasem wyrasta. Jeśli kobieta jest ładna nie znaczy, że nie może być spokojną i wrażliwa. Są kobiety z syndromem.kopciuszka, czy brzeskiego kaczątka. I to są właśnie tewrażliwe spokojne i nieśmiałe. Każda tzw latawica sztuczną nazwie się tym syndromem z zazdrości, że może być kobieta (konkurentów dla niej) piękna i bardziej wartościowa dla której faceci potrafili by zabić wręcz. Ponieważ ona ma sobie wysokie mniemanie.i.jej system obronny odrzuca inne kobiety jako bardziej atrakcyjniejsze od niej. A facetów którzy wolą dziewczyny wrażliwe określa za łamali i ofiary życiowe. Powiem tak, sam szukam dziewczyny podobnej do mnie, melancholii, spokojnej, wrażliwej która nie szuka podlasiu. To jest mój ideał. Fajnie by było gdyby ktoś mi podsunął informacje gdzie takie dziewczyny można znaleźć. Zarejestrowała się nawet na portalu randkowym i chyba jedną taką już mam na oku bo piszemy ze sobą. Ale nie łatwo jest takie znaleźć. Dziewczyna jest atrakcyjna fizycznie ma normalną budowę, ani dużo ani mało tego ciałka. Ma własny system wartości, bardzo chce ją poznać. Ale ciekawi mnie dlaczego tak mało takich dziewczyn tam jest ? Myślałem, że będzie więcej. Gdzie więc można was poznać wrażliwe, spokojne panie ?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sam
Zrobiłem parę błędów ortograficznych :P znając życie zaraz ktoś się tego tutaj czesi. Bo zamiast zwracać uwagę na treść i głębokość przesłania. Płytkie osoby patrzą powierzchownie. Błędy wynikają z przedstawień automatycznych słownika.który testuje i ma.dokończyć wyrazy, dla szybszego pisania. Ale ma usterki jak.widać i wynoszą tacy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sam
Wyłączeń słownik.do.szybszego.pisania.intencyjnego. Bo strasznie te wyrazy przekręty czasem.:) mam nadzieję, że domyślicie się przekręconych wyrazów po kontekście wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myślę, że...
Faktycznie sypnęło błędami:) Na forum powinny być raczej krótkie i zwięzłe wypowiedzi,a nie elaboraty,bo kto to potem będzie czytał. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sam
Wiem, że są błędy. Szybko pisze zauważam, że słownik nie zawsze wstawia wyrazy które pisałem i są te błędy :P Ale już poszukaj w zestawieniach jak to wyłączyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sam
Jak skoncentrować i oddać myśl przewodnią w zaledwie kilku zdaniach. Z resztą jeśli to jest długie, to ty nie wiesz na co mnie stać :) . Ją mógłbym epopeje wam tu wstrząsnąć na ten temat. Odpowiadając na pytania np. No na wiele pytań damsko męskich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcbngcng
vghvhvyh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdro dla was
Obrazacie ludzi to wy przyczepiliscie im metke kompleksow i nieudacznikow dlatego normalni maja was za zwierzyne masowa z afryki,animals go to jumgle,Now!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nie!!! Szare myszy są omijane szerokim łukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdro dla was
Szare myszy-To cwane sprytne zwierzaki skrywajace sie po katach u mnie w domu jest jedna,siedzi chyba z tydzien i nie chce sie wyprowadzic pulapke tez omija:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O te nieśmiałe zaniedbane mi chodzi. Mają one powodzenie? A c***ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezaradne olewam , wole atrakcje ladne doopy zaradne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kobietami tak samo wybierają jakiś chudych p**dusiowatych informatyków z rysami samca beta, bo zakładają że jak przystojny nie może być wierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz częściej olewają tych pewnych siebie, moze to jakas plaga syndromu pielęgniarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×