Faceci wolą szare myszy!!!!!

Kobieta która jest we współczesnych kanonach uznawana jako "piękna" w gruncie rzeczy jest tendencyjna i niczym szczególnym nie wyróżnia się z tłumu. Śmiem napisać tu rzecz kontrowersyjną, mianowicie moim zdaniem zwyczajna kobieta to ładna kobieta, a niezwykła jest tak zwana szara myszka. Te kobiety zapewniają swego rodzaju różnorodność, nie są "idealne", ale własnie to w nich doceniamy. Nie są "manekinami", które stoją sztucznie uśmiechając się do przechodniów wzbudzając w nich tylko i wyłącznie obojętność. Potrafią mężczyznę zaintrygować sobą, zaciekawić. Potrafią nas sobie zjednać i pokazać się z jak najlepszej strony. Starają się w związku i są ciepłe, rodzinne, często wyrozumiałe. Kierują się innymi normami, nie są tak wymagające i rygorystyczne. Stają się często przyjaciółmi i stopniowo wkraczają w nasze życie. Kobieta "piękna" natomiast jest zazwyczaj wymagająca i zarozumiała z racji tego, że ma wygórowane poczucie własnej wartości. Jest też obojętna i z lekkością wszystko przyjmuje. Adorowana przez wielu mężczyzn uznała, że to ona jest najważniejsza, a facet to tylko dodatek... jak torebka do butów. Nie oszukujmy się, kobieta "ładna" ma szerszy dostęp do mężczyzn, którzy zapewniają jej szereg emocji, które z czasem powszednieją, a ona szuka coraz to nowych wyzwań. Związek to nie wspinaczka na Mont Everest... to tylko Śnieżka. Długo by można o tym pisać, ale i tak nikt na tym forum niczego nie rozumie. Nie wiem dlaczego zadajecie banalne pytania i ze wszystkiego sobie kpicie, wyśmiewacie i pogardzacie. Mało tu inteligencji, stawia bym raczej na zarozumiałość.

Po 1 mężczyźni a nie faceci po 2 nie boimy się kobiet czy konkurencji tylko wybieramy to co nam pasuje po 3 opisane cechy wcale aż tak bardzo nie świadczą o zaletach po 4 szare myszki przedstawiacie jakby to było coś złego a to nieprawda po 5 co mi po zaradnej, pewnej siebie, zadbanej kobiecie jak: - będzie mnie zdradzać - będę ją "musiał" utrzymywać - nie będzie dla mnie wsparciem - nie będziemy pasować do siebie charakterami - będziemy mieli inne cele życiowe Lepsze spokojne, zbilansowane i szczęśliwe życie z szarą myszką niż ciągłe napięcia, kłótnie i awantury z kobietą "sukcesu"

Szare myszy są nudne i bierne, wolę przebojowe, uśmiechnięte dziewczyny, nie bojące się chłopakowi powiedzieć pierwsze cześć, jak im się podoba.

szara mysz też może sama zagadać, może być fajna, mieć pasje, być aktywna itd.

ja wole biale myszki

Tak naprawdę chyba jedyną cechą która definiuje tzw. "szarą myszkę" jest to że jest bardziej cicha od innych. Przy bliższym poznaniu może sie okazać że ma sporo do powiedzenia. Inna może być całkowicie zblokowana. Moze być brzydka, ładna lub poprostu zaniedbana. Nie ma reguły.