Zakochałam się w starszym facecie.......odejście od męża

Jakas marna prowokacja , nie znam az tak glupich 30-latek

nie chyba to nie ja, ale lubie forum gazety brak seksu

był w takiej sytuacji? będziesz taka sama? rób co chcesz.

Piszesz o dziecku, ktorego jeszcze nie ma i nie wiadomo czy kiedykolwiek bedzie, ukladasz mu przyszlosc a czy chociaz pomyslalas przez chwile o Waszym synku? O tym jaki on bedzie nieszczesliwy jak pozbawisz go ojca, przeciez on go kocha. Jestes totalna egoistka, ktora mysli tylko i wylacznie o kasie! Uwazaj zebys nie udlawila sie tymi pieniedzmi! To stary cwaniak, tak zakreci,ze zostaniesz z reka w nocniku.

Rob jak uwazasz za stosowne.To twoje zycie i nikt nie ma prawa ci mowic jak masz robic.Jak je przezyjesz tak bedziesz je wspominala :)

"prawda bolesna "Nie chcę skrzywdzić męża, to dobry człowiek, zasługuje na kogoś kto go będzie kochał. ", "Jestem męzatką od 6 lat" Dlatego porządni, dobrzy mężczyźni albo żyją w samotności albo zostają od tak porzuceni." Takie kobiety dziś mamy nic na to nie poradzimy

..najlepsza na świecie jest miłość w klozecie.... Takie są słowa piosenki, ale ty szykujesz sobie podobnie. Wyrucha cię i zostawi po drodze. młoda dupa do ruchania, a on nawija ci makaron na uszy. Oby tak dalej za pół roku napiszesz nowy topik jak to stary cap wystawił cię dupą do wiatru. Rób tak dalej. I nie wmawiaj nam że kochasz starego capa. Kochasz tylko kasę. Dzifka

Policzmy: Pan ma 51 lat. Zanim autorka sie rozwiedzie i wprowadzi do nowego Pana minie pewnie z rok. Pan będzie miał 52 lata. Wówczas może zajść w ciążę - gdyby stało się to wczesniej, mogłaby narazić się na rozwód z orzeczeniem jej winy. Pan ma ciągle 52 lata. Rodzi sie dziecko. Pan ma 53 lata. Dziecko kończy 6 lat i idzie do szkoły. Pan ma 59 lat. A teraz policzmy inaczej - jeżeli za jedno pokolenie uznamy 20 lat (tyle wystaczy, żeby mieć dzieci i założyć legalny związek), to w korzystnym układzie Pan mógłby być młodym pradziadkiem. Pytanie: 1. Czy dziecko autorki chciałoby, żeby na wywiadówki przychodził pradziadek?

Swojego męża?

Ludzie przecież to jest topik takiej co mężowi rogi przyprawia, a nie czy ktoś jeszcze chciałby ją przelecieć. resztą taką sukę to faktycznie wysłać do burdelu, upss przepraszam do AGENCJI TOWARZYSKIEJ bo jej to obojętne czy stary obwisły bącioł nad mikrym ptaszkiem ważna kasa jaką się ma z tego bzykania No nie ? A ta pomarszczona skórka na grzbiecie w porównaniu z jędrnym ciałem męża to drobiazg. :P :P

szkoda ,ze mu nie urosły te rogi

zacytuję:........ "Szalenie inteligentny i taki inny od męza. W jego obecności czuję się jakbym była w całkowicie innym wymierze, wyjątkowa, obtoczona opieką. Pan nie ma dzieci, rozwidł się jakiś czas temu. Poznał mnie i chce teraz żebym rozwiodła się z mężem, żebyśmy założyli rodzinę i mieli wspólne dziecko/dzieci." Pan starszy, doświadczony. No i rozszedł się z żoną. (czytaj żona go zostawiła za jego podrywy panienek. A teraz szuka nowej niuni do podawania kropelek i pigułek. A jeżeli chce dzieci to pewnie viagrę zarzywa. Tylko na serducho to szkodliwe. ALE TO NIC UMRZE I KASA ZOSTANIE MŁODEJ ŻONCE (JAK DOSTANIE ROZWÓD OD MĘŻA ) :) A zaraz dalej:.... "I co mnie czeka,cala przeprawa z męzem,z rodzcami,z teściami,...............przeraża mnie to. Nie chcę skrzywdzić męża, to dobry człowiek, zasługuje na kogoś kto go będzie kochał. Boje się , że się załamie, że nie będzie umiał się odnaleść w nowej sytuacji. Martwię się o niego, bo sympatia do niego pozostała. Chce żebyśmy wspólnego synka wychowali wspólnie, żeby nie miał utrudnionego z nim kontaktu, bo wiem że go bardzo kocha. Boje się jego reakcji, próby zatrzymania mnie, ppłaczu dziecka . jestem przerażona, choć pewna swojej decyzji." Mój Boże. Ta pinda posiada pełną świadomość, że krzywdzi dziecko i męża. Rozwala swoją rodzinę. A właściwie to ta stara pierdoła rozwala jej rodzinę, a ta cielęcina ina pod nóż jak zaczarowana. No i co ciekawsze ma wszystko co potrzeba do pełni życia w miarę pewna stabilizacja finansowa mieszkanie samochód dziecko a tej mało chce jeszcze dziadźków starego pryka. I jak tu nie dziwić się ludziom, że nas kobiety wyzywają od dziwek jak taka franca pisze o tym na forum. Wstydu za grosz suka nie ma.

Nie kochasz meza, wiec odejdz od niego. Po co macie sie meczyc. Dziecko tez. Mozna wyczuc, ze kasa tego faceta jest dla ciebie bardzo wazna (dla kogo nie jest? ;) ), planujesz miec z nim dziecko itp. Nie za wczesnie? Moze byc tak, ze bedziecie szczesliwi a moze byc tak, ze wam sie nie ulozy (panny chetnie leca na kase) i zostaniesz sama z dzieckiem. Maz pozna inna. Co wtedy zrobisz? Teraz narzekasz na sytuacje finansowa choc nie macie zle, a co zrobisz jako samotna matka z dzieckiem? Facet, dla ktorego zostawilas meza bedzie mial cie w dupie i byly maz tez?

dołować kobitkę. Ma rację. Jeżeli mąż jej się sprzykrzył to po co ma się z nim męczyć. Z nowym "dziadkiem" przeżyje trochę uniesień, posmakuje dobrobytu itd. itp. A jak ten związek tez się wypali to będzie miała alimenty ( tez pewnie nie głodowe). Może być tak, że "dziadek" szybko się wypali, a wtedy będzie miała udział w spadku.Tak czy owak wyjdzie na swoje. Popieram!!.

najwazniejsza jest miłosc , posiwcanie sie w imie jakis dyrdymałów jest głupotą ! maż da sobie radę ! juz ty sie nie pzrejmuj nim tylko sobą ! nie ma milosci !! nie ma obowiazku byc razem . idz za głosem serca ... nie słuchaj głupich rad i dyrdymał

czy ktos z piszacych tutaj o starym dziadzie ma tyle lat ile on :) ja mam akurat 48 lat i jestem bardzo ruchliwy przeskakuje nie jednego młodego jak w sexie , tak w pracy ! wiec nie pitolic mi tu o starym dziadzie - stare to jest wino i skrzypki , a kobieta po 30 też młoda nie jest i z natury starzeje sie o wiele szybciej od mezczyzny , Kobiete dotknać moze menopauza około 50 facet moze miec dzieci do konca swojego zycia pod warunkiem, ze mu staje, a 70 latkom staje jeszcze bez problemu jak zdrowi :) to niestety mlode małzenstwa narzekają na swych partnerów , niz znam nikogo kto zwiazał sie z starszym by narzekał , a nawet jesli ktos taki jest to jest to wyjatek .

nikt nikogo w dupie miec nie bedzie , bo pozostaje stosunek elimentacyjny wzgledem dzieci , a moze zaistniec też wzgledem jej samej :) juz nie pitolcie

matacz daję Ci jeszcze 2 lata ruchliwości :) no góra trzy.

zobaczymy :) póki co sex mam codziennie czasem nawet 3 razy dziennie - fantazjuję ? :) no cóż mozecie napisac innego :) A nawet jesli to sa inne sposoby zaspokajania kobiety :)

klaps w pupę się nie liczy:)

" Jestem męzatką od 6 lat, oboje z męzem mamy 30lat. Mój mąż jest dobrym człowiekiem, mamy razem jedno dziecko syna, który ma obecnie 4 lata. Żyje nam się w miarę wygodnie, oboioje mamy pracę, mieszkanie, samochód, I teraz jest on......facet 51 letni, uwodzący, świetnie wyglądający, gentelman w każdym tego słowa znaczeniu. Jest bardzo dobrze wykształcony, ma dobrze prosperującą firmę, " Mężczyzna- mąż dobry. wspaniały, kochający, dbający p żonę i rodzinę przegrywa z innym facetem znacznie bogatszym posiadającym własną firmę. Cóż takie czasy dla kobiet najwyższą wartością jest pieniądz.

a miłosci nie zauwazyleś kretynie

po drugie dla ciebie najwazniejszy jest wyglad :) no przeca z pasztetem sie nie ozenisz , a czepiasz sie tego ze któras woli bogatego ... masz rozum ..? czy sieczkę ? wez sobie zatem kalekę , paszteta , grubasa , te kobiet tez chca miec mezów :)

Chyba cię pogięło, a i z rozumem u ciebie do dupy. No i pomijam twoją ślepotę o przyzwoitości nie wspomnę. Pani pisze wyraźnie, że mąż jest młody i przystojny tylko kasę stary dziad ma większą. A może to faktycznie i pedofil skoro sobie zdjęcie dziecka autorki postawił na biurku, a nie jej ?Ciekawe studium dla policji. No tak pedofile działają uwodzi mamusię żeby pofiglować z chłopczykiem. A ty mataczu popierasz pedofilię i rozbijanie rodzin. Autorka powinna pójść do poradni psycho i spróbować się leczyć. Zresztą ona też jest nie lepsza od tego dziada.Przecież jak ona m 30 , a dziad 51 to spoko mógłby być jej ojcem. Oj pedofilu zboczony mataczu kogo ty popierasz ?

zboczona autorka topiku? czyżby dziadyga okazał się inny niż na początku pisała ?

Czytam, czytam, czytam... Ten stary to oszust - nie mógł mieć dzieci bo niby żona chora a prawda pewnie jest taka że on nie może. Ściemnia że chce mieć dziecko a wie że jej nie zapłodni. Porucha, wydyma i papa. Poza tym nie odważyłabym nigdy się na to aby być zapłodniona nasieniem 50-letniego faceta, autorka jak się zgodzi to będzie miała duuuuużo większe szanse na urodzenie chorego dziecka. Nasienie faceta w tym wieku nie jest takie silne i zdrowe jak u młodego. Wręcz przeciwnie. Gdyby autorka skończyła jakieś studia, interesowałaby się światem to by wiedziała. Coś pękło i się rozwiódł ... Ciekawe... ona pewnie była przyczyną rozpadu a pozew złożyła żona obiektu marzeń autorki.