Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek25

Toksyczni rodzice

Polecane posty

Gość Marek25

Nie wiem co mam robić. Moi rodzice są jacyś psychiczni. Wywyższają się i uważają wszystkich innych za gówno. Powiedzieli, że moja dziewczyna jest nikim bo zawaliła studia i jest śmieciem bo jej rodzice nie są tak bogaci jak oni. Matka ostatnio powiedziała, że się będzie wstydzić mając taką synową. Dla nich wartość człowieka to jakie posiada pieniądze. Każą mi z nią zerwać bo inaczej mnie wydziedziczą. Oczywiście ja swoją dziewczynę bronię bo ją kocham a oni patrzą na nią pod kątem pieniędzy. Na szczęście nie mieszkam już u nich i jestem od nich niezależny. Ciężko mi niestety, że mam takich strasznych rodziców. W sumie jak do mnie przyjadą to potrafią tylko mnie obrażać i komentować. Mam zamiar kompletnie zerwać z nimi kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnieeeeeeeeeeeeee
mialam podobna sytuacje tez rodzice nie akceptowali mojego zwiazku i po 6 latach nie wytrzymalam i dalam sobie spokoj fakt ze tez moj ex nie byl jakis swiety teraz spotykam sie z facetem ktory ma dziecko dopiero co zaczelismy w sumie i jak sie matka dowiedziala to znowu robi problem ;/ kurwa niech mi moze oni meza znajda a pozniej niech sobie sami z nim zyja;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilianka1
To jedyne wyjscie uwiez mi moze kiedys na stare lata zrozumieja.To nie twoja wina ja mam takich tesciow ktorzy mnie obrazali,ze mam za malo pieniedzy.A ja powiedzialam co O nich mysle i w duszy ich mam.Pamietaj nic z tym nie zrobis zjedyne co to mozesz sie izolowac zeby miec swiety spokoj moze tak jak mowilam zrozumieja na stare lata ze stracili syna.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Sami nie są bez skazy. Ich małżeństwo było bez miłości. Ale dla nich liczą się tylko pieniądze. Nie jest ważne szczęście czy jakieś uczucia wyższe. Jak to oni mówią "chcemy tylko twojego dobra" czyli chcemy aby twoja dziewczyna miała dużo pieniędzy. Nie mogę już nerwowo przy nich wytrzymać. Normalnie na co dzień jestem uśmiechnięty, szczęśliwy a w ich towarzystwie wiecznie zdenerwowany i wkurzony. Ktoś z boku by mnie nie poznał. Ale jak tu być spokojny jak ktoś nazywa kochającą mnie dziewczynę "śmieciem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×