Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajna

Nie jestem statystyczna, lubie czytac:)

Polecane posty

Też jestem niestatystyczna. Potrafię zarywać nocki (przy dwójce dzieci, żeby poczytać inaczej się nie da...), a potem chodzić w pracy jak zombie:) Moje ulubione książki to: 1.Przedostatnie marzenie ngela Becerra- polecam gorąco! 2. Jeździec miedziany Paullina Simons- wszystkie 3 części 3. Tysiąc wspaniałych słońc Khaled Hosseini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na książki nigdy za wcześnie ani za późno ;) ja właśnie składam sobie domową biblioteczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniasul Miedzianego jeźdżca nie czytałam, ale moja mama była całością zachwycona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nie mam gdzie ksioazek upychac zdobylam dwie ktore byly wrecz niemozliwe do zdobycia aktualnie zaczelam ebooki zbierac i to najrozniejsze od Chmielewskiej po najrozniejsze psychologiczne w domu mam ok 4 tysiecy ksiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez uwielbiam czytać, ale u mnie w pracy i w rodzinie wszyscy czytaja, więc nie czuję się niestatystyczna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak wy, mnie zawsze się marzyła ściana pełna książek, zapach starego i nowego papieru, mmm, i wieczór w łóżku z książką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano tak to u mnie w domu gdzie mieszkalam u siebie mam ok 300 lacznie z ebookami dobra spadam do domku moze wieczorem zajrze fajnie mi sie z wami gada dziewczyny :) Ja polecam ksiazki fantasy z cyklu Ravenloft ;) Szkoda ze w Pl tylko 2 wyszly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W bibilotece czasem jest mniej niż 4tys., więcej w śmietnikach... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alka85 No właśnie wszyscy mówią o Kingu, a ja nie gustuję w tej tematyce, ale inni są zachwyceni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffhtyjhty
2 kiazki dziennie a co ejszcze robisz oprocz tego bo ja tez kocham czytac i probowalam choc jedna dziennie i nie jest to mozliwe, chyba ze sie caly dzien w domu siedzi z kotem na brzuchu, to owszem, mam taka znajoma, pozdrawiam M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zycie Pi" Yanna Martela zapadło mi w pamięci i "100 lat samotnośći" Mrqueza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfgjntgnbnty
jak czyta jakies 100 stronnicowe gowna to idzie wykonac 2 dziennie 4 tys ksiazek- pewnie ejszcze sama kupilas :D ja mam 3 regaly- sama kupilam, to koszt 20 tys zl 4 tys ksiazek to nawet nie licze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i co myślicie o targach taniej książki, zazwyczaj nad morzem są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz w domku Tak sie sklada ze pracuje zawodowo i zajmuje sie tez domem ksiazki pochlaniam czytam blyskawicznie Np 100 stron to dla mnie max 30 minut czytania po prostu tak mam z dobrych ksiazek polecam jeszcze J. Clavell Krol szczurow Za Kingiem nie przepadam zbytnio Preferuje Mario Puzo, z polskich Joanne Chmielewska, janine Zającowne Czytam ksiazki najroZniejsze kryminaly dramaty oparte na faktach powiesci, psychologiczne historyczne Z zalem stwierdzam ze coraz mniej jest dobrych ksiazek Np znajomy sie dziwi jak ja moglam przeczytac Chlopow Reymonta :D moglam przeczytalam 12 razy mega sie podobaja :) A do jakich ksiazek czesto wracacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieraz w Krakowie mozna wyczaic fajne ksiazki w przejsciu podziemnym Ja uwielbiam buszowac po antykwariatach i ksiegarniach taniej ksiazki Na ksiazke wydac jestem w stanie kazda kwote Czytam jak leci :) Nie ma dla mnie fajniejszego relaksu niz zimowy lub jesienny wieczor przy malej lampce z kotem na kolanach pod kocem i kubkiem herbatki pomaranczowej i cioasteczkami cynamonowymi plus ksiazka ") Teraz sie czaje na ksiazke straszny garbus podobno fajny kryminal A na poprawe humoru Chmielewska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic czyli konsekwencja
o ile pamiętam, to chodzi o Dekamerona, niejakiego Boccaccia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×