bronię się przed romansem z żonatym

worku a ty czemu ziejesz taka nienawiścią przeciez kochanki same sobie robia krzywdę i same ponosza konsekwencje ziej na małżonków hipokrytów, którzy udają szczęśliwą rodzine a w rzeczywistości zdradzaja się

worku ja nie mam ani takich doświadczeń ani statystyk na temat kochanek według mnie to ofiary kłamstw i obietnic facetów, mające często niską samoocenę

najgorsze jest to, że faceci-kochankowie to często przeciętniaki, nic nieznaczące bubki, którzy poprawiają sobie samopoczuciem jak wyrwa jakąś laskę jedni i drudzy to ofiary własnych kompleksów, którzy nie uczą sie na błedach to recydywiści, którzy za każdym razem wchodzą w podobny układ

worku to nie one niszczą życie innym kobietom, tylko ich ukochani mężowie, którzy uganiają się za innymi, mając w dupie zona i rodzinę, mało tego, zawsze bedą to robic, bo wiedza, że ich zony nie maja honoru i nic z tym nie zrobia, bo przecież kochają swojego misiaczka, którego zabiera wredna suka

az worka wydupczy jakaś mężatka, która mu obieca złote góry. I zobaczymy...

kobieta, która ma honor odchodzi od drania, który ja zdradza a nie udaje, że nic sie nie dzieje dając przyzwolenie na takie postepowanie

i nie ma to nic wspólnego z Holokaustem żony w przeciwieństwie do żydów maja wybór

Tak dyskusja jest coraz bardziej bez sensu, bo ktoś kto ma klapki na oczach albo czegoś nie doświadczył zawsze będzie bronił uporczywie swojego zdania, a czasem wystarczy spojrzeć na wszystko szerzej. Żona tego "mojego" powiedziała, że obwinia tylko i wyłącznie jego za zdradę, nie mnie!!! Tak więc ona obwinia męża, a worek kochanki haha Błagam litości!!!

tak czy inaczej, porównywanie zdradzanych żon do eksterminacji żydów to "lekka przesada"

Lekka przesada? - To jakaś jest paranoja. Zreszta Worek wali wulgaryzmami i oszczerstwami na prawo i lewa, może zapomniał o szacunku?

a za chwile nazwie nas esesmanami. Tragedia... :p

cos mi mówi, że worek nie jest żadnym facetem tylko zdradzona kobietą albo zakompleksioną ja mam wielu kolegów i nigdy nie slyszałam, żeby tak wulgarnie mówili o kobietach, nawet kochankach ps. i nie sa to cioty, tylko konkretni faceci

Tez podejrzewam, że Worek, to kobieta, co ja kochany maż zdradził.

Wyszło na to, że jestem ostatnią k**wą, bo się zakochałam... :/

Kinga, nie wyszło, to tylko Worek tak stwierdził, mało istotne...

Mam to w nosie...Teraz zastanawiam się co zrobić, żeby nie zwariować ;/ Siedzę i nic mi się nie chcę... Zostałam z tym sama.

Pożegnał się, powiedział coś wiecej, że bedzie pisał?

Nie. Tylko tyle, żebym o nim nie zapomniała. I że będzie na wiosnę. Koniec.

Wszystko zweryfikuja najbliżesze tygodnie, miesiące..

Jeszcze w życiu nie chciałam, żeby tak czas przyśpieszył.. Szkoda, że nie mogę zapaść w sen zimowy i obudzić się dopiero na wiosnę :p

Tylko po wiośnie, bedzie lato, a potem znowu ZIMA :(

I tak w kółko... Bez sensu to wszystko...

dokladnie, worek wyglada mi na porzucona zone Zonaty facet tez moze sie zakochac,drugi, powinien wtedy wziasc rozwod nie oszukiwac zony, a zadna zona go na sile nie zatrzyma

kinga a jestes pewna ze on na wiosene na pewno przyjedzie? I wtedy jak czesto sie bedziecie widziec? Powinien odejsc od zony skoro kocha ciebie bo tak krzywdzi was obie, nie warto z kims byc tylko z powodu dzieci

Winny zawsze jest facet nie kochanka, ale zony tego nie rozumieja i obwiniaja o wszystko kochanke, zony nie maja ambicji, beda sie trzymaly faceta pazurami wiedzac ze je zdradza i traktuje jak smiecie, powinny miec ambicje i odejsc chyba ze to byla jednorazowa zdrada taka zdrade moze mozna wybaczyc, ale nie cykliczna

Pytanie tylko czy kocha naprawdę...Ostatnio kiedy mi to mówił, powiedziałam mu, że nie musi mi tego mówić, jeżeli tak nie jest, bo przecież i tak się z nim spotykam. Stwierdził, że niczego nie udaje i że kocha, więc nie wiem.. Rozmawiałam z nim czy przyjedzie i powiedział, że na pewno będzie, muszą przecież skończyć budowę..

jedno jest dla mnie pewne, ze na pewno nie kocha zony, facet ktory naprawde kocha niz zdradza

Zony nie maja ambicji? A kochanki takie jak kinga maja? No tak, zdobyc faceta, ktory zdradza kobiete bez ambicji :-)

zony nie maja ambicji jesli wiedza o zdradach faceta i nadal z nim sa, oczekuja od takiego faceta szacunku? I tak je w koncu kiedys zostawi bo nie sa nic warte

Nawet mi do głowy nie przyszło, kiedy go poznałam, żeby go zdobywać.