Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dusza nieszczesliwa

mozemy razem mieszkac ale mojemu facetowi szkoda kasy?????

Polecane posty

Gość dusza nieszczesliwa
to jeszcze tylko mi napiszcie co mam do niego powiedziec zeby mu to uswiadomic ze jest nie w porzadku jak to ujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olinda Melisana
co mu powiedzieć? powiedz mu tak :"ODCHODZĘ. ZNAJDĘ MĘŻCZYZNĘ, KTÓRY BĘDZIE MNIE WART"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpisuje się pod ostatnią propozycją.... Krótko mówiąc: facet oczekuje, że mu dasz pieniądze na remont domu, ma pretensje, że ich nie masz, a sam nawet dupy nie ruszy cię odwiedzić. Sama chyba wiesz, jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij robić to, co on - mów, że nie masz czasu, żeby do niego jeździć. W ogóle. I powiedz, że ponieważ dom jest jego, więc on powinien sobie go remontować, skoro nie jesteście małżeństwem, ale że jak będzie wyremontowany to możesz dokupić sprzęty potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dom jest i tak jego więc dlaczego masz w niego kasę pakować? Nie mówię zaraz by dom przepisywał czy cokolwiek, ale skoro on Ci nie ufa, dlaczego Ty mu byś miała? I na 10 razy Twoich dojazdów on jest tylko raz u Ciebie. O ile sprawa z domem trudna, to te dojazdy jasno pokazują, że ma Cię w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna ustalmy cos masz 21 lat zpeirdalasz za grosze i pewno studiujesz. I jeszcze latasz za leszczem ktory najprawdopodobniej jest z toba z wygody lub z innego powodu no napewno nie z milosci. On ma wyjebane a ty za nim latasz opanuj sie wez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozśmieszyła mnie ta super
po pierwsze za młodzi jesteście żeby poważnie myśleć o dalszym życiu. Po drugie nie da sie wykończyć surowego domu za 20 tysięcy (Twoje 10 i jego 10) Po trzecie z czego byście żyli na co dzień przy takich zarobkach??? Bo skądś trzeba mieć na opłaty tego ewentualnie wykończonego domu, kupić jakieś meble, trzeba jeść, ubierać się, kupować środki chemiczne.. Skąd na to weźmiesz? Bo teraz jak widzę wikt i opierunek plus mieszkanie u rodziców każdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusza nieszczesliwa
macie racje, dzwonilam do niego, przekonalam sie tylko ze to co piszecie to prawda zaczelam rozmowe o tych dojazdach to tylko mowi ze przyjechalam pare razy i robie wielka wojne zapytalam czy gdybym przestala jezdzic i tylko on musial czego by oczywsicie nie robil wiec bysmy sie nie spotykali i czy to by dla niego pasowalo powiedzial ze gdyby musialo tak byc no to tak. beznadziejny jest a ja go kocham i tak sie poswiecam bez sensu. zebym tylko mogla znalezc w sobie sile zeby to skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusza nieszczesliwa
rozsmieszyla mnie ta super nie w tym teraz rzecz. on ma wiecej kasy o wiele wiecej niz 10 tys chodzi mu tylko o to zebym ja tez miala w to wklad. on w kazdej chwili moze isc do swojej starej pracy ale na razie nie chce. ja znalzlabym tam prace i nie wydawwalabym kasy na dojazdy. to nie jest takie trudne jak myslisz. po prostu brakuje checi z jego strony. a dlaczego to juz chyba wiem tylko musi to jeszcze do mnie dotrzec. nie odezwe sie juz, jesli on zadzwoni i przeprosi to ok jesli nie to trudno nie bede z nim gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno - daj spokój, jemu nie zależy, a jeszcze chce od Ciebie kasę ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on normalnyyyyy
nie przyjezda bo zal mu na benzyne. a jezeli dom jest jego to nie dawaj mu siana bo jakbyscie sie rozstali to ci te pieniadze przepadaja. to zwykla zlotowa. smiesza mnie tacy pajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakis sknera niestety
dosyc popularny przypadek a co masz zrobic? kopnac go w dupe,on do ciebie nie przyjezdza,tylko ty za nim latasz jak glupia i jeszcze takie podziekowanie. poza tym masz 21lat ,masz mu dac 10tys a moze za rok nie bedziecie razem? kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×