Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przygnębionaPewnaJa

jak wykorzystać ten czas?

Polecane posty

Gość przygnębionaPewnaJa

Co zrobić w przypadku , gdy za oknem taka ładna pogoda, do rozpoczęcia roku akademickiego jeszcze niecałe 2 tyg, ale brak znajomych dosłownie żeby gdzieś z kimś się wybrać :( a niby jest ich tyle... albo nie mogą, bo są gdzieś indziej, albo nie chce im się , albo jeszcze coś innego :( przerąbane tak ciągle chodzić wszędzie samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębionaPewnaJa
to nie dla mnie... nie lubię braku aktywności, wolałabym już iść na jakiś spacer, ale oni chyba faktycznie wolą siedzieć przed kompem i nic więcej, bo sama nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębionaPewnaJa
dzięki ;) nie wiem co jest z tymi ludźmi, najgorsze jest to , że zawsze ja muszę każdego gdzieś wyciągać, a oni nawet jeśli są na tym całym facebooku to i tak się nie odezwą, no oczywiście chyba , że zagadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębionaPewnaJa
whedif w takim rakie jakież są Twoje plany na dziś? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planów brak :(poczytam sobie książkełe, zrobię coś na magisterkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębionaPewnaJa
wydaje mi się , że przyciągam nieodpowiednie osoby... nawet z grupą na uczelni nie jest za ciekawie, problem taki ciągnie się od liceum, brak zgrania, znajomi są rozsiani to tu to tam, masz może podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębionaPewnaJa
a ja myślę, że nie tyle Cię nie lubię, co jest podobnie jak u mnie , że ludzie po prostu mają wylane :P mają pod ręką jakichś tam swoich znajomych , to po co mają odzywać się akurat do nas? tak ja to widzę niestety, ale jak jest kto wie. W roku akademickim źle nie jest aż tak, jakieś tam wypady jednak bywają, ale gdy jest dłuższe wolne? tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębionaPewnaJa
sorki - Cię nie lubią*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak nie lubią mnie tak aktywnie tylko wolą kogo innego po prostu. masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębionaPewnaJa
no cóż jakoś będziemy musiały sobie z tym poradzić :( znowu pospaceruję sama bo w domu cały czas być nie wytrzymam , a później podobnie jak Ty , książka czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniuuuuuu
Studiujesz sobie i szczesliwa na utrzymaniu rodziców? IDŹ DO PRACY, to zajmiesz się czymś i bedziesz narzekac na nude...a zawsze to jakiś rozwój....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfdvmocvncoinoi
skąd jesteś?ja mam dokładnie to samo.w dodatku zerwanie z facetem...co ja bym oddała żeby z kims pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniuuuuuu
Jak widzę u siebie na studiach (dzienne państwowe Warszawa), ludzi którzy przyjechali sobie skądś tam i szczęsliwi na utrzymaniu rodziców to zastanawiam się co nimi motywuje że są aż tak nudni w życiu? Może dziewczyny po prostu jesteście nudne. Wasze jedyne zajęcia w życiu to studia? jak tak można? Studia powinny być "dodatkiem" jakimś a nie celem, środkiem i wszystkim. NO chyba ze to Medycyna. To lepiej skupić sie tylko na nauce by później nie zabijać ludzi ;). Tak więć zamiast skamleć na swój biedny los, weźcie go w swoje rece. Znajdźie sobie chociaz jakieś zainteresowania i pasje, by móc o czymś gadać z tymi znajomymi..... a po drugie ruszcie się do pracy. Studenci na utrzymaniu rodziców to jakiś absurd...........;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to własnie jest pojawia sie facet/dziewczyna to wtedy zaniedbuje sie przyjaciół,znajomych,kolezanki Pozniej facet odchodzi i nagle stwierdzacie że nie macie do kogo gęby otworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfdvmocvncoinoi
regres-ja właśnie za to płacę,nie mam siły nawet na to,żeby polemizować,naiwna ze mnie idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze chociaz zdajesz sobie z tego sprawę to naprawdę dużo i świetna nauczka na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie ze znajomymi nie spotykam, bo zwyczajnie nie chcę. raz na tydzień, dwa tygodnie, owszem, wieczor gdzieś przy piwie, grillu itd. i to mi starcza na dłuższy czas. dziś przemaglowałam neta. odp na maile, właśnie z nudow i dla familii ugotowałam zupę, bo kocham gotowa c, a za chwilę biorę psy i idziemy nA dłuuuugi spacer w stronę lasu. i dalej nie planuje, bo nie mam zwyczaju, ale zawsze sobie znajduje zajecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniuuuuuu
rzygać się chce od tego. "taka nawina, biedna idiotka jesteś" tak jesteś. I nie dziwię się rozstania skoro Twoje życie to jakieś tam studia i chłopak. Jakbym miała wracać do takiej dziewczyny do domu...to wolałabym wszystko inne oprócz nudy, pustki w niej i bylejakości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfdvmocvncoinoi
a ja pragnę czyjego s towarzystwa,tylko,jak napisał regres-to wszystko moja wina,nie widzę szans na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniuuuuuu
proponuje samobójstwo, depresje albo chociaż manifestacje bólu i porzucenia na facebooku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga kwestia to taka że dzisiejsze kobiety nie mają ani zainteresowań ani żadnych pasji oczywiście od tej reguły zdarzają sie wyjątki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfdvmocvncoinoi
problem w tym,że ja taka kiedyś nie byłam.miałam pewne plany,ambicje,marzenia.problem zaczął się wtedy,kiedy zrozumiałam,że chłopak nie czuje do mnie tego samego co ja do niego.chyba muszę wszystko odbudować,tylko nie mam sił.muszę przeczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każda ma! muzyka, film, podróże und siedzenie przed komepem. a ciekawe czego taka jedna z druga słucha? rihanny? gdzie ostatnio była na wakacjach, moze nie gdzie, ale jak czesto podrozuje. do kompap ytaN NIE MAM....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfdvmocvncoinoi
nie,nie jestem typem obwieszczacza na fb,nie manifestuję niczego,nawet własnej naiwności i głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniuuuuuu
po prostu rusz dupę i zastanów się kim jesteś, co lubisz i polub siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×