Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcysia złotowłosa..

Dlaczego niektóre matki zabierają noworodki o 20-stej na zakupy?

Polecane posty

Gość nie no brk organizacji
ja też nie pojmuje takich późnch zakupów z dziećmi, jak chcemy wybrać się razem to robimy to w niedzielę po obiedzie i po popołudniowym spaniu dziecka. a tak to jezeli jest to w większości spożywka to robię mężowi listę jak czegoś nie ma dzwoni i szuka zamiennik,przecież do czegoś te tel. mają służyć. a jak kupowane są kosmetyki ubrania czy chemia to wtedy ja jadę a mąż zostaję w domu z dziećmi ,często jak wracałam to dzieci już w łóżkach spały. mąz jak chce sobie coś kupić, jedzie i kupi nie potrzeba do tego mnie i dzieci. sam wie najlepiej w jakich butach mu najlepiej. dodam że mamy 2 dzieci 5 lat i 2 lata i taki stan zmiennym robieniem zakupów od zawsze ..więc nawet kiedy maluch miał 2 miesiące to mąż zostawł , zawsze nakarmiłam przed wyjazdem i w lodówce zostawiałam soje mleko- tylko do podgrzania.. wszystko da się zorganizować, ale niektóre matki są zbyt leniwe i wygodne zamiast w dzień iść z dzieckiem po zakupy woli leżeć palckiem. nawet jeżeli oboje pracuję to nie ma problemy zrobic zakupy po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
cv666666666najnizsza ok 800 - pisz po polsku albo nie pisz wcale bo nie da się niczego zrozumieć z tego twojego bełkotu :O "majac rok zostawilam je na 3miechy" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra i tyle
A może niektóre matki mieszkają daleko od sklepu żeby w ciągu dnia iść na zakupy z wózkiem i chcą zrobić większe zakupy a kolo domu jest mały spożywczak w którym nic nie ma. A może jeszcze inne matki nie maja prawka żeby sobie jechać na zakupy same. A żeby np zostawić dzieci w domku z dziadkami i jechać z mężem na zakupy to się nie da bo dziadkowie mieszkają bardzo daleko. Albo lepiej zostawić małe dziecko z drugim małym dzieckiem żeby do tragedii jakiejś doszło bo was razi jak "WYRODNE MATKI" męczą dzieci w marketach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty powyżej, weź sie zastanów co piszesz....zaraz będzie a może to biedne samotne matki , pracujące(mimo noworodka) 12 godzin i tylko 20 wolna na zakupy i muszą mieć wszystko marki tesco bo inne be.....noszzzzzzzzzzzz durne baby bezmózgie i tyle....dzieci o tej porze powinny być w swoich domkach , w łóżeczkach albo przynajmniej w objęciach rodziców...a nie w markecie kretynko!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra i tyle
jak sie mieszka na blokowisku obok tesco to oczywiscie ze lepiej siedziec cały dzień w markecie niz wieczor wiem ze ty to rozumiesz... ale jak kretynko mieszkasz troszke dalej to musisz zrobic te zakupy kiedys, a z malymi dziecmi i zakupami tłuc autobusem 40 minut to dobrze. Albo lepiej wezme dziecko położe spać o 19-20 a jak się w nocy obudzi to mu powiem nie płacz nie ma mleczka bo jakieś panie by się krzywo na nas patrzyły jak byśmy na zakupy poszli. Pierdolicie 3po3 jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma i niestety czasem trzeba sie przy stosować do ekstremalnych zakupów z małym dzieckiem. Bo trzeba coś jeść. No chyba że lepiej za głodzić Twoim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysia złotowłosa..
Halooo, pisałam o matkach noworodków lub takich malutkich niemowlaków, które normalnie ryczą, drą się i płaczą strasznie w wózku, gdy ich mamusia i tatuś robi zakupy w ciągu tygodnia o 20-stej lub 21-szej...Przecież ja sama mam malutkie dziecko i gdy mój mąż wraca z pracy np. rowerem, bo nagle zaczął się odchudzać, to nie będę go prosiła aby mi na tym rowerze wiózł Pampersy dla dziecka tylko mały śpi, to ja wsiadam w auto i jadę sama do Kerfura. Gdyż moje dziecko o 20-stej już sobie smacznie śpi w łóżeczku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjk7890
wielkie hallo z dzieckim na zakupy isc, najwiecej dra mordy te co o tym pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra i tyle
wnioskując z Twojego zażenowania ów tematem stwierdzam iż czujesz się dotknięta a tak nawiasem to Twój zad jest niedomyty ponieważ jesteś święcie przekonana że lepiej zapudrować niż umyć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest "moda" już od kilku lat :) Jak moja córka była niemowlakiem czesto jeździłam do tesco własnie wieczorami. Córka już spała w łóżeczku a ja jezdziłam na zakupy. Czesto była to nawet godzina 22-23. I widok całej (!!!!) rodziny 2+2 spacerujących sobie beztrosko miedzy regałami to była norma. Niemowlak ululany w wózku jakaś tam uśnie, ale już jego kilkuletni brat lub siostra to masakra. Dziecko o tej porze jest zmęczone i nie ważne czy późno chodzi spać - nawet jeżeli usypia o 24.00 to nie powienien o 22.00 snuć się po markecie. Ale nie ... tatuś to taka niedojda że nie zostanie sam w domu z dziećmi. Poza tym rozpieprzają mnie mamuśki co targają te noworodki i niemowlaki do marketów, w wózku jakies mało potrzebne pierdoły a wkoło kilkanaście osób chorych, co jest normą o tej porze roku. A potem płacz, bo dzieciak w szpitalu - a jedyną obroną na takie głupawe zachopwanie jesyt ględzenie o "nabywaniu odporności". Tak dziecko będzie zajebistą odporność jak od nowordka będzie faszerowane antybiotykami. Najlepiej od razu nakichać mu grypą w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz sie czym podniecac
odpornosc u noworodka to raz a dwa kwestia nadmiaru bodzców- w duzych marketach jest ich od groma- muzyczka swiatła itd. potem setny temat na kafe: moje dziecko nie chce spac i jest pobudzone ojojoj:-D a propos jeszcze wypowiedzi: Albo lepiej wezme dziecko położe spać o 19-20 a jak się w nocy obudzi to mu powiem nie płacz nie ma mleczka bo jakieś panie by się krzywo na nas patrzyły jak byśmy itd. to z ciebie taka ciamajda ze nie potrafisz zauwazyc ze masz resztke mleka i w nocy ci braknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra i tyle
czytanie ze zrozumieniem sie kłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatuś wieczorową porą...
Szanowne "Matki Polki" chcecie to róbcie zakupy o 13-stej, chcecie to karmcie cyckiem w każdym miejscu, chcecie to parzcie herbatki bo granulowane są złe. Wasza sprawa. Ale nie wtykajcie nosa w cudze życie... Może warto dać mężowi... ;) to się system wartości wyreguluje jak kupka niemowlaka po solidnym "cycobraniu" ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwe krowiska
jeszcze raz : gowno was to obchodzi o ktorej godzinie inni ludzie robia zakupy wredne szmaty 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz sie czym podniecac
do masakry.. to napisz w którym miejscu cie nie zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz sie czym podniecac
inny człowiek i jego czynnosci koło tyłka mi latają. ten inny człowiek moze sie zesrac koło najwiekszej fontanny w jakiejs galerii. ale inny człowiek z malutkim dzieckiem to juz inna sprawa- z racji zawodu ze tak powiem sie przygladam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatuś wieczorową porą...
do "masz sie czym podniecac" A ty co jakąś pracownicą socjalną jesteś czy co. Pewnie rozdajesz alkoholikom moje ciężko zarobione pieniądze a w wolnych chwilach wp...dalasz się w życie innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz sie czym podniecac
a co tylko pracownik socjalny interesuje sie dziecmi? jest masa innych zawodów......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatuś wieczorową porą...
to pochwal się... a tak na marginesie jest taki zawód nazywa się "zboczeniec" Napisz w którym hipermarkecie "interesujesz się" dziećmi to nie pojawię się tam z córką. Poza tym nie mam już czasu ci odpisywać bo idę z dzieckiem na zakupy do Tesco :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz sie czym podniecac
wiesz ale pedofilia wsrod kobiet raczej jest niespotykana.....a zawód? cóz taki od zawsze "pomocny" kobietom i dzieciom. i z tą zagadką zostawiam cie do rana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delicyja
Gówno ci do tego,dlaczego. Nie twoje zakupy i nie twoje dziecko. Mnie duzo bardziej wkurwiaja takie pindy,co innym zagladaja do domu, do lozka i wszedzie i na podstawie jednej sytuacji, ktora widzialy, wysnuwaja niezbite teorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiakalalalalalla
Ooo, ciekawy temat, ja jestem od tej drugiej strony. pracuje jako kasjerka i jedno co mogę powiedzieć o rodzicach, którzy biorą dzieci - jetescie jebnieci. Nie dość, ze meczycie nas - kasjerki - waszymi dracymi się bachorami i kilkulatkami, które są rozwydrzone i pyskuja, to jeszcze psoca. dzieciak na kosz yku wciska klawisze, czym zablokował mi raz całą kasę, wlaza za kasę, gdzie liczę gotowke. niemowlaki dra się niemiłosierni e, a tu godzina 20 i pozniejsza. dobra rada - bez bachorow na zakupy! jak nie potraficie upilnowac dzieciaka, zostawiajcie go w domu idiotki! a jest was sporo... co druga kretynka z uwieszonym bekartem u szyi chodzi. juz nie wspomnę o swoim zmeczeniu i bólu głowy po 8 - 10 h pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysia złotowłosa..
Jak ktoś jest mądry, to nie zabiera o tej porze swojego dziecka do galerii, bo maluch o tej porze jest już zwykle wykąpany i smacznie śpi w swoim łóżeczku, ze względu na stały rytm dnia, którego przy tak małym dziecku warto się trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
" Jak ktoś jest mądry," to nie zabiera noworodka ani nawet niemowlaka do galerii w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie dzieciaki usypiają im o 23 albo nie miały czasu zrobić zakupów wcześniej. Im późniejsza godzina w markecie tym mniej ludzi i mniejszy kontakt z np. chorymi, kaszlącymi, kichającymi. Gdybym miała dziecko, które chodzi spać o 22, gdybym nie miała nic w lodówce też pewnie pojechałabym na zakupy o 20tej. Mój mały nigdy nic przeciwko nie miał, lubi zakupy, jest wiele rzeczy do oglądania itp. Mój mąż np. zabrał kiedyś synka o 5.30 do Tesco bo mały drań tak wstaje (czasami wcześniej - chodzi spać ok 19-19.30) a ja po kolejnej nieprzespanej nocy musiałam odespać. Więc pojechali, faktycznie patrzono na nich dziwnie:) Matki przeważnie są zarobione w domach stąd dziwne pory zakupów i niezależnie od płaczu dziecka czasami trzeba coś zrobić (zakupy, pranie, prasowanie, obiad). Bez przesady nikt w ten sposób nie pozostawia trwałego, okrutnego piętna na biednym dziecięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo u tego typu rodziców dziecko to dodatek do zycia a nie zycie dla dziecka. Ono ma sie dostosowac do wymagań rodziców a nie dziecko ma rządzic światem dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak wogole...
to co was to obchodzi? na prawde macie takie nudne zycie by ciagle na innych zwracac uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do askalalalalala
Trzeba było się uczyć to byś na kasie nie siedziała... Zresztą z poziomem jaki reprezentujesz innej pracy oprócz przekupki na targu raczej Ci nie wróżę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwójki....
Dlaczego niektóre mamy zabierają swoje dzieci w taką piękną słoneczną pogodę jaka była dzisiaj zamiast do parku lub na plac zabaw to do kącika zabaw w galerii handlowej? Słyszałam od jednej z mam, że niektóre to siedzą tam nawet 3 godziny, bo dzieci za darmo mogą poskakać w piłkach, ubrane w ciepłe bluzy...A potem zakatarzone i kaszlące idą do przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×