Z iloma facetami spałyście?

Wliczmy w to tych od normalnego sexu ale tez tylko oralnego. Podam wam swoja liczbe ale nie pierwsza bo bedziecie sie rozwodzic na temat ilosci moich facetow zamiast odpowiedziec na pytanie :P

3. 2 wcześniej i potem mąż.

ok 50 ciu ;)się doliczyłam

1

1

To mnie przebilas ta 50 :)

ale macie tematy ,normalnie masakra

mam 38 lat i jestem wolna od 12 lat więc korzystałam a obecnie 8 miesiecy z tym wybranym

Ja szalalam na studiach.

1

Z dwaoma o jeden za duzo :O

na stiduach byłam wierna a potem wyszłąm za niego za mąż ale szybko zrozumiałam,że to był błąd..

tylko mój mąż

37 lat-teraz maz od 10 lat a wczesniej...okolo dziesieciu w sumie- w liceum i na studiach :)

Prowadzimy pensjonat,więc pod jednym dachem spałam z tysiącami ;) ale seks uprawiałam z dwoma-oczywiście nie byli to nasi goście. Mam 39 lat,ten drugi i ostatni zarazem to mój mąż.

z trzema chlopakami plus jeden przypadkowy...A teraz maz,wiec w sumie pieciu ;)

Prowadzimy pensjonat,więc pod jednym dachem spałam z tysiącami ale seks uprawiałam z dwoma-oczywiście nie byli to nasi goście. Mam 39 lat,ten drugi i ostatni zarazem to mój mąż. Przeciez napisala ze chodzi i seks w tym oralny,ale wyskoczylas z tym pensjonatem:o jesli bysmy mialy pisac z kim w zyciu spalysmy pod jednym dachem to wycjodzilyby miliony:o

A ja żałuję tylko tego środkowego. Przygoda jednej nocy, która mi się odbijała czkawką przez wiele lat. Ale dużo mnie to nauczyło i wyciągnęłam wnioski. Natomiast tego pierwszego nie żałuję. Bylo fajnie, śmiesznie, bez wielkiej miłości i wzdychania. Żeby zobaczyć jak to jest. No a potem mąż i to już zupełnie co innego. Z miłości, nie dla sportu i w zasadzie dopiero wtedy pojęłam w pełni o co chodzi w bliskości dwojga ludzi..

z 2 i mam nadzieję, ze ten drugi to już ostatni ;)

z jednym

Duzo jedynek. Bog i tak woli zbłąkane owieczki, haha :)

ciekawy temat... widzę że dużo szanujących się a raczej nie szalejących kobiet się wypowiedziało ;) ja mam za sobą 5 lat z jednym facetem, potem przygoda i niezobowiązujący sex po którym mam już 2 lata kaca moralnego hehe facet był beznadziejny i miał małego... potem krótki związek typu chwilowe zauroczenie. Podsumowując to najlepszy sex jest z osoba którą się kocha takie moje zdanie, sex po pijaku też jest fajny hehe ale też lepiej nie z byle kim. Ja miałam w sumie 4 facetów a jestem teraz wolna więc podejrzewam że jeszcze dwóch się nawinie zanim znajdę tego jedynego ;)

z jednym.

sekz z 1 facetem?tragedia ,nie dziwie sie wiec waszej frustracji zlosliwości i zgorzkniałości na tym forum

a ja tam wolałabym z jednym a porządnie ;) każdy lubi coś innego

elvirka a skąd wiesz ze to porzadnie jak nie masz porównania?

do największa fanka.... a ja myślałam że z całą drużyną piłkarską ;D

a po czym to wnioskowałaś?

ilości potomstwa ;D

Z dwoma i nie żałuję :)