wasz chlopak tez inaczej sie zachowuje przy innej dziewczynie?

jak jestesmy sami jest super, gadamy, kochamy sie itd, ale jak np jestesmy w towarzystwie przykladowo powiedzmy mojej kolezanki, staje sie po prostu inny, chce sie wykazac, utrzymuje kontakt wzrokowy (cos podobnego!) po prostu widac ze interesuje sie ta dziewczyna. nawet jak jest brzydsza ode mnie.. to tak sie zachowuje.. czyzby babiarz?

owszem, babiarz

a dodam ze wiecej rozmawia z tymi dziewczynami niz ze mna.. :o a jak jestesmy sami to wszystko sie zmienia. no i tak sie zastanawiam..

gówniarz a nie babiarz\ tymbardziej w tpowarzystwie innej pownien ciebie adorowac. skad wy facetow bierzecie;

tez tak mysle, ze babiarz.. ja to musze miec pecha :o

minutka, po prostu mam pecha co do facetow :o

Mój inaczej, ale przy kolegach, zaczyna mnie obejmować etc. takie głupie troche zachowanie :o

nie adoruje cię przy innej, żeby jej pokazać, że nic do ciebie nie czuje i dać tamtej szansę

""niedodpckonaJuleczka Mój inaczej, ale przy kolegach, zaczyna mnie obejmować etc. takie głupie troche zachowanie "" przy kolegach robi się to po to, żeby im pokazać, że należysz do niego i żeby żaden nie wszedł na jego teren

jhgvfgty- pewnie masz racje ;)

a przy kolegach to mnie zlewa :D no, no, chyba czas skonczyc ten pseudo zwiazek

"jak jestesmy sami jest super, gadamy, kochamy sie itd, " chciałabyś się z nim kochac przy innych dziewczynach???

jhgvfgty ""niedodpckonaJuleczka Mój inaczej, ale przy kolegach, zaczyna mnie obejmować etc. takie głupie troche zachowanie "" przy kolegach robi się to po to, żeby im pokazać, że należysz do niego i żeby żaden nie wszedł na jego teren Naprawde?! To jakieś takie.... zwierzęce :(

a ludzie to co? nie zwierzaki?

enoooo+ - chodzilo mi o to ze jak jestesmy sami okazuje mi zainteresowanie, widze w niego oczach ze jestem dla niego atrakcyjna.. stara sie itp. a w towarzystwie innej to inna bajka

jak jesteście sami to normalne, że okazuje ci zainteresowanie - no, bo komu ma je okazywać?

kur... oni wszyscy tacy sami, mój mąż pobudza sie przy kolezankach, i sam woli przyjacióke mniec niz kolege? to normalne

córka mafi- no niestety ostatnio dochodze do wniosku, ze faceci raczej tylko chujem mysla ;)

ile masz lat wolms?

nie mam zamiaru z tego powodu plakac.. po prostu zmienie orientacje hehe ;) bedzie latwiej

jhgvfgty- a do czego potrzebujesz tej informacji?

""no niestety ostatnio dochodze do wniosku, ze faceci raczej tylko ch*jem mysla "" no bo jeżeli do takich wniosków doszłaś dopiero teraz, to musisz być być bardzo młoda

nawet jeśli, to co z tego? hm?

nic, po prostu odkryłaś powszechnie znaną teorię

no juz tak nie ironizuj kolezanko ;)

Tylko, że to działa w dwie strony, jak tak teraz myśle to ja też inaczej zachowuje się przy kolegach. I wcale na żadnego z nich nie lece.

rób co chcesz - to ciebie facet chce puścić kantem

jak puści, jego problem jak i jego strata ;;)

niedodpckonaJuleczka- inaczej sie zachowujesz, czyli jak?

Mówie jakoś tak " bardziej kobieco" nie śmieje się tak głośno, nie gestykuluje. Przy chłopaku zupełny luz. ( nie myslcie, ze bekam przy nim etc :D )